29/08/2025
Woda o 30% w górę, a ścieki droższe o prawie 50% w Gminie Świebodzin? Niewykluczone💁♂️💁♂️💁♂️
Jakiś czas temu, w związku ze zbliżającym się zakończeniem okresu taryfowego dla opłat za wodę i ścieki zwróciłem się do ZWKiUK z zapytaniem o nowy wniosek taryfowy na kolejne trzy lata. Z otrzymanej odpowiedzi wynika, że nowy wniosek został złożony 2 lipca bieżącego roku, ale to treść owego wniosku wbiła mnie w fotel. Jak się bowiem okazuje świebodzińskie „Wodociągi” proponują od nowego okresu taryfowego następujące podwyżki:
Za 1 m3 wody z 6,39 zł brutto na 8,47 zł brutto, tj. wzrost o ponad 30%💥
Za 1 m3 ścieków z 8,36 brutto na na 12,43 zł brutto, tj. wzrost o prawie 50%💥
Dodatkowo wnioskowana podwyżka abonamentu za wodę planowana jest z 8,07 zł brutto na 8,91 zł brutto, a w przypadku ścieków wzrost planowany jest z poziomu 11,50 zł brutto na 12,10 zł brutto💥
Wniosek na dzień uzyskania przeze mnie informacji (12 sierpnia 2025 r.) nie został jeszcze rozpatrzony przez Wody Polskie, jeżeli jednak decyzja WP będzie pozytywna, to czeka Państwa niemiła niespodzianka na rozliczeniach. Oczywiście Rada Miejska nie była w tym zakresie o niczym informowana (nie ma takiego obowiązku, ale cóż… byłoby miło, wszak Rada miała być najważniejszym doradcą nowej administracji)🤷♂️🤷♂️🤷♂️
A teraz mały konkurs! Skąd pochodzi niniejszy cytat?
„Przyjrzymy się dodatkowym opłatom pobieranym przez spółki gminne ZWKiUK oraz ŚTBS.”🧐🧐🧐
Oczywiście zaraz pojawią się głosy pod tytułem „Sielicki ty rozbójniku za ciebie też były podwyżki i tak już nigdy nie będziesz burmistrzem i kłamiesz”💁♂️💁♂️💁♂️
Ja jednak po pierwsze nie siałem na lewo i prawo podatkowego i opłatowego populizmu w kampanii wyborczej. Po drugie zaś na moją kadencję przypadł czas pandemii, rozpoczęcia wojny w Ukrainie, dwucyfrowej inflacji i skokowego wzrostu cen, mrożenia środków unijnych i wysokiej niepewności co do sytuacji finansowej samorządów. To jest właśnie ta zasadnicza różnica. Za „moich” czasów straszono, że emeryci nie będą mieli za co kupić leków i komornik wyrzuci ich na bruk. Najwyraźniej dzisiaj emerytów i osób mniej zamożnych w mieście już nie ma, a podwyżki przecież muszą być. Zapewne dowiem się również, że to moja wina🫶🫶🫶
No ale cóż szkodzi obiecać🥲🥲🥲