28/04/2025
🖤 Wspominamy spotkanie z Ojcem Świętym Franciszkiem…
🌹 „W środę, 11 września, o godzinie 7 spotkaliśmy się wszyscy przed budynkiem Kongregacji Nauki Wiary. Stamtąd udaliśmy się do Bazyliki św. Piotra, na grób św. Jana Pawła II, by tam uczestniczyć we Mszy świętej, sprawowanej w intencji naszych Dobroczyńców, dzięki którym mogliśmy pielgrzymować do Rzymu.
Po Mszy świętej przeszliśmy na Plac św. Piotra, gdzie miała odbywać się audiencja. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, co nas czeka i jaką niespodziankę przygotował dla nas ks. Albert. Zajęliśmy miejsca w sektorze, prawie przy samym miejscu Ojca Świętego. Przez niecałą godzinę siedzieliśmy w napięciu, w oczekiwaniu na Papieża, przypatrując się, jak Plac św. Piotra zapełniał się pielgrzymami z całego świata. Po godzinie 9 zrobiło się poruszenie. Ludzie zaczęli krzyczeć i wiwatować. Dopiero później dostrzegłam Ojca Świętego w papamobile. Papież kilkakrotnie przejechał wytyczonymi alejkami, witając i błogosławiąc wiernych. Później wszedł po schodach, by zająć miejsce na fotelu. Tego dnia Ojciec Święty w przemówieniu podsumowywał swoją pielgrzymkę do Afryki. Podziękował władzom państw za zaproszenie i gościnę. Franciszek zachęcał nas do tego, by w swojej modlitwie dziękować Bogu i prosić Go, aby jego pielgrzymka przyniosła obfite plony. Papież wspomniał również, że przed wyruszeniem w podróż, jak i zawsze po powrocie, udaje się do Matki Bożej, prosząc Ją, aby mu towarzyszyła i strzegła go. Było to tym bardziej niezwykłe, że właśnie podczas tej audiencji nasz obraz Matki Bożej miał zostać pobłogosławiony przez Ojca Świętego, aby później Matka Najświętsza mogła nawiedzić dom każdego z naszych parafian.
Ale najlepsze dopiero nas czekało. Po zakończonym spotkaniu przeszliśmy na schody, żeby przywitać się z Ojcem Świętym. Wydawało mi się, że wszytko działo się tak szybko. Papież podszedł do nas, pobłogosławił obraz i w rozczulającym geście pochylił się nad nim w taki sposób, jakby witał się z Matką Bożą i przytulał się do Niej. Później każdy miał okazję uścisnąć dłoń Franciszka. Na koniec Ojciec Święty udzielił nam błogosławieństwa i stanął z nami do zdjęcia.
Kiedy wyszliśmy z Placu św. Piotra, dopiero dotarło do mnie, co tak naprawdę się wydarzyło. Miałam okazję uczestniczyć w czymś wyjątkowym, w czymś, czego tak naprawdę niewielu doświadczy. Dla każdego szczęściem jest coś innego. Dla mnie szczęściem było to, że mogłam uczestniczyć w audiencji, uścisnąć dłoń Ojcu Świętemu i być w tak szczególnym miejscu, z wyjątkowymi ludźmi. Podobno historia lubi się powtarzać. Mój tata mając 26 lat, czyli tyle, ile ja wtedy, również uczestniczył w audiencji i również ściskał dłoń Papieża – Jana Pawła II, który teraz jest świętym… (Kasia Lendzion)”.
🌹 „Mojemu spotkaniu z Ojcem Świętym towarzyszyła przede wszystkim duża radość i podekscytowanie, od którego drżały nogi, zwłaszcza gdy znalazłem się przy samym Papieżu w momencie udzielania nam błogosławieństwa i pobłogosławienia obrazu Matki Bożej Bolesnej. Zobaczenie z bliska, «na żywo», znanej dobrze z obrazków czy też z telewizji twarzy Ojca Świętego Franciszka, ujęcie jego dłoni czy wreszcie otrzymanie jego błogosławieństwa, to coś, co na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Wzruszający był moment, w którym Ojciec Święty dłuższą chwilę modlił się nad obrazem Jastrzębskiej Madonny.
W pamięci został też z pewnością widok tłumu na placu Świętego Piotra, który wiwatował radośnie. Wszystkie emocje dały o sobie jednak znać już po samym spotkaniu, gdy dotarła do mnie waga wydarzenia, w którym Pan Bóg pozwolił mi uczestniczyć (Piotr Lendzion)”.
🖤 Wszechmogący i wierny Boże, Ty sprawiedliwie nagradzasz robotników Twojej winnicy, Ty ustanowiłeś następcą świętego Piotra i pasterzem całego Kościoła Twojego sługę, naszego papieża Franciszka, spraw, aby w wieczności radował się owocami Twojej łaski i miłosierdzia, których wiernym szafarzem był na ziemi. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo…
Wieczny odpoczynek…
(fot. Katarzyna Bąk)
Parafia św. Jana Chrzciciela Jastrząb
600-lecie Jastrzębia