Silna z natury

Silna z natury ☆ samodzielna mama
☆ silna kobieta
☆ z dystansem do siebie

Tychy Paprocany - 75 km. Nie było zbyt łatwo... cały czas pod wiatr 🌬Dwie rundy dookoła jeziora, dwie kawy i takie tam.....
22/08/2025

Tychy Paprocany - 75 km.

Nie było zbyt łatwo... cały czas pod wiatr 🌬

Dwie rundy dookoła jeziora, dwie kawy
i takie tam... 😁

Nie klei mi się tekst dzisiaj zupełnie 🙈

Nie zawsze musi 😉

Miłego!

Ustroń Zdrój to jest moje miejsce na ziemi 😍 Nie potrafię tego w żadnym sposób wytłumaczyć, ale tam po prostu "oddycham"...
21/08/2025

Ustroń Zdrój to jest moje miejsce na ziemi 😍 Nie potrafię tego w żadnym sposób wytłumaczyć, ale tam po prostu "oddycham".
Może świecić słońce, padać, wiać... Ja tam czuję ten vibe 🫠

Stąd też pomysł by wybrać się tam na rower. Pociągiem ofkors z Katowic 😉 choć ostatecznie żałowałam, że nie pojechałam na rowerze od siebie by wrócić z powrotem pociągiem, gdyż Koleje Śląskie miały wczoraj opóźnienie na opóźnieniu 🙈 A zostawmy już to...

Dotarłam. Poczułam w sobie siłę i ruszyłam przed siebie 🚴‍♀️ Cel: Zapora Wisła Czarne - jprdl prawie wyzionęłam ducha 🙈🤪😂 Prawie... bo wykręciłam 💪 Przy okazji pozdrawiam młodzież na elektrykach 🙄

Tam standardowo musiałam się obfocić i zjadłam loda bo przecież to była środa 😁

Wróciłam do Ustronia, odpoczęłam tak jak lubię nad rzeką na hamaku i ruszyłam na Górki Wielkie. Prześcignęłam gravela, dwa ślimaki i dwa elektryki, ale za chwilę gravel prześcignął mnie 🤪🙄🤦‍♀️

Jadę dalej słyszę znów ktoś mnie goni, dobija do mnie facet i komentuje tych na elektrykach: "co za chłopy, oni na elektrycznych, a Pani każą zwykłym jeździć..." Tłumaczę, że my nie rodzina, nie znamy się, nie jedziemy razem. A on myślał... tym sposobem miałam towarzystwo przez 5km drogi i jakże miłe wsparcie 😁

Wróciłam na pociąg powrotny. Kupiłam bilety na POLREGIO do Rybnika (stamtąd mialam wracać rowerem do domu) gdyż KS nie miało już wolnych miejsc rowerowych... Finalnie okazało się, że POLREGIO w ogóle nie miał miejsc rowerowych, żadnych haków, pasów, NIC!
Sześć rowerów stało w przejściu, konduktor miał pretensje, tak choćby to wina rowerzystów była, że puszczono taki skład. Mnie też nie uśmiechało się stać między drzwiami 1,5h trzymając rower, tym bardziej, że za miejsce na niego zapłaciłam 🤷‍♀️

Skończyło się na tym, że w Rybniku przesiadłam się do pociągu KS, który teoretycznie wcześniej nie miał miejsc na 🚴‍♀️

Lecąc z rowerem w rękach z peronu na peron (bo KS był przytrzymany, żeby princzypesa mogła się przesiąść) poharatałam łydkę, siniak oczywiście też jest.

Suma sumarum wypad uważam za udany. 60 km 💪😁

Właśnie mi się wyświetliło, że dzisiaj mamy takie święta jak Światowy Dzień Optymisty i Międzynarodowy Dzień Seksu... za...
21/08/2025

Właśnie mi się wyświetliło, że dzisiaj mamy takie święta jak Światowy Dzień Optymisty i Międzynarodowy Dzień Seksu... zatem bądźcie dziś dobrej myśli, a może się Wam coś przydarzy 🤣

Miłego...

Pan trener powiedział, że jak dużo będę jeździła na rowerze i tak popierdzielała kopytkami jak chomik w kołowrotku to mo...
18/08/2025

Pan trener powiedział, że jak dużo będę jeździła na rowerze i tak popierdzielała kopytkami jak chomik w kołowrotku to może moje nogi wcale nie będą musiały trafić na blok operacyjny.

Jest to jakaś alternatywa, dlatego dziś, kiedy miałam nie jeździć, poszłam pojeździć (zrozum kobietę - level master hard) 🤪

To była krótka rajza do Leszczyn celem porównania i przypomnienia sobie jak się jeździ moim starym MTB.

Wiem jedno. Na pewno musi wkrótce wjechać na serwis bo cholera to wie, kiedy mi odwali żeby pokręcić bardziej szaleńczo niż grzecznie jak do tej pory na białym "rumaku" 😁

By the way... chciałabym się dowiedzieć i poczuć na czym polega fenomen gravela i o co Ci ludzie się tak kłócą 🤔

Czy ktoś z moich bliskich tutaj (dosłownie) znajomych jest w posiadaniu? Pożyczyłabym na kilka godzin! Może się też zdarzyć że oddam po kilku minutach jak mi nie przypadnie do gustu 😁

No... to by było na tyle.

Tekst chaotyczny jak mój cały dzień dzisiejszy... Wybaczcie 😁

Dobrej nocy!

________________________

Jako, że Kraków z przyczyn zdrowotnych mojej towarzyszki dziś nie wypalił, a nie miałam żadnej zaplanowanej trasy, włącz...
17/08/2025

Jako, że Kraków z przyczyn zdrowotnych mojej towarzyszki dziś nie wypalił, a nie miałam żadnej zaplanowanej trasy, włączyłam tryb "powsinoga" i tym sposobem znalazłam się na zamku w Chudowie... nie żeby księżniczkować, ewentualnie straszyć, ale nie o tym teraz...

No to jak już koła mnie tam prowadziły, myślę sobie: odpocznę, wyciszę się, położę na trawie, porozmyślam i trochę pomarzę 🤩

Jednak tak szybko jak tam dojechałam to jeszcze szybciej się stamtąd zwijałam 🙈
Zrobiłam tylko kilka fotek i jazda! Dlaczemu?

Bo tam jakiś jarmark był, zawody, pokazy i takie tam inne... pełno ludzi, a ja...? Ja potrzebowałam ciszy...

Bez spiny ruszyłam więc dalej, ciesząc się pięknem natury 🌳🌾🌱

Niedzielny nazwijmy to CHILL zakończył się wynikiem 37,8 km.

Miłego...


Moja banda dziś wyjechała na dwa tygodnie, także zmieniłam sobie oprogramowanie na "nic nie muszę, wszystko mogę" 😁 - ni...
16/08/2025

Moja banda dziś wyjechała na dwa tygodnie, także zmieniłam sobie oprogramowanie na "nic nie muszę, wszystko mogę" 😁 - nie mogę tylko kebaba 🙄🙈😅

Nie tracąc czasu ruszyłam dziś do Parku Śląskiego w Chorzowie. Ot tak sobie wymyśliłam że pojadę właśnie tam. Przejechałam niecałe 82 km. Nie sapałam, nie jęczałam i nie umarłam po drodze. Nawet udało mi się wyprzedzić Audi, ale za chwilę to Audi wyprzedziło mnie, ale i tak się liczy 😆

Spadł mi znów łańcuch, ale to już norma. Mnie zawsze coś spada albo nie wypada 😅

Jutro Kraków... ale nie rowerem, a pociągiem, żeby spotkać się z jedną z Was 😉

A przy okazji muszę obczaić jak rowery się w pionie zapina w pociągu bo nie wiem, a podobno nie ma obrazkowych instrukcji obsługi 😁

No... to tyle na dziś 🤗

Miłego wieczoru...



Będzie tygodniowa przerwa w rowerowym spamie 😉 Przymusowa.Nie wiem jak sobie z tym poradzę bo tak się wkręciłam w to, że...
09/08/2025

Będzie tygodniowa przerwa w rowerowym spamie 😉
Przymusowa.

Nie wiem jak sobie z tym poradzę bo tak się wkręciłam w to, że hej! 🙈

Rower stał się remedium na wszysko.
Nerwy można odreagować, stresy zajeździć, a zmęczenie materiału jeszcze bardziej zmęczyć 😁
A jeśli się potrafi to czerpać radość z bliskości natury, zachwycać prostymi rzeczami jak zachód słońca...

Pokochałam to 🫶

Wczoraj 41 km - Zalew rybnicki

Trasy piszą się same.Wczoraj zamówiłam w Decathlon buty MTB jednak rozmiarówka była tak kiepsko opisana, że dzisiaj kied...
07/08/2025

Trasy piszą się same.
Wczoraj zamówiłam w Decathlon buty MTB jednak rozmiarówka była tak kiepsko opisana, że dzisiaj kiedy dotarły i przymierzyłam okazało się że są sporo za duże. Miałam dwie opcje: odesłać i czekać na właściwe do przyszłego tygodnia albo wsiąść na rower i pojechać do Żor i mieć je od razu!

Co zrobiła Aga widać na załączonym obrazku 😁

Po wymianie butów pojechałam na chwilę zrelaksować się na "Śmieszka" 🫠

37 km moje 💪

Z 1.5h opóźnionym startem.Z kocimi przygodami.Z kryzysami.Nasze wspólnie wykręcone 46 km 😍💪🚴‍♀️Martyna🥇Karolina 🥇Ale o c...
07/08/2025

Z 1.5h opóźnionym startem.
Z kocimi przygodami.
Z kryzysami.

Nasze wspólnie wykręcone 46 km 😍💪🚴‍♀️
Martyna🥇
Karolina 🥇

Ale o co chodzi?

Po przejechaniu zaledwie 3 kilometrów dziewczyny na trasie w rowie usłyszały pisk, potem zobaczyły małego kotka... Ja już wiedziałam z czym to się wiąże 🙄 Moje ciśnienie rosło 🙄🔫 Komunikat jaki od nich dostałam był krótki "nigdzie dalej nie jedziemy... nie możemy go tutaj zostawić".

Jestem w doopie, pomyślałam. Zabrać go nie możemy, zostawić tym bardziej, bo one by tego nie przeżyły.

Uruchomiłam się... 📣☎️📞📲💻

Po półtora godziny udało się. Kotka zabrała i zabezpieczyła Pani, która od lat tworzy azyl dla kotów bezdomnych.

Mogłyśmy ruszyć dalej 🚴‍♀️

Na trasie do babskiego teamu dołączyła moja siostra i ruszyłyśmy razem w kierunku Rud raciborskich.

Piękne miejsce. Polecam zahaczyć każdemu kto będzie w pobliżu. Jest zamek, więc księżniczki szczególnie mile widziane 🤪😆😅

W pobliżu są punkty gastronomiczne, więc można coś zjeść i się napić. My skorzystaliśmy z usług pizzerii Ho No Ino
Było całkiem smacznie i przyjemnie.

Powrót dla małoletnich był ciężki. Większość trasy pod górkę. Były kryzysy, płacz i rezygnacja... ale dały radę 💪

Spodziewałam się lepszej kondycji od matki, ale było odwrotnie 🤷‍♀️

Nie mniej jednak wyprawę uważam za udaną pomimo mocno skaczącego poziomu kortyzolu 🤪



W sobotę siedząc na peronie w Katowicach w oczekiwaniu na swój pociąg podszedł do mnie mężczyzna, obcokrajowiec, Argenty...
05/08/2025

W sobotę siedząc na peronie w Katowicach w oczekiwaniu na swój pociąg podszedł do mnie mężczyzna, obcokrajowiec, Argentyńczyk chyba... i poprosił mnie, żebym szybko mu sprawdziła w telefonie czy "ten" pociąg jedzie do Jeleniej Góry? Okazało się, że odjeżdża za 7 minut z innego peronu.

Pan podziękował, ale zamiast się zbierać otwiera walizkę i czegoś szuka, po czym podchodzi z czekoladą.

Mówię mu, że dziękuję ale nie trzeba i takie tam, a on do mnie że w Polsce taki zwyczaj i żebym wzięła i poleciał.

Myślę sobie... gdybyś wiedział, że ja na redukcji to byś się nie wyrychlił 😅 Ale... kiedy opowiedziałam sytuację siostrze, ta uświadomiła mnie, że to jest czekolada JOGURTOWA, a to znaczy, że na diecie można opierdzielić całą 😁😆🤣



Miłego popołudnia ☀️

Adres

Knurów

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Silna z natury umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Silna z natury:

Udostępnij

Kategoria