12/04/2025
Jest szansa na rekord. Ale na wynik trzeba będzie czekać do 3 miesięcy.
Rekord Guinnessa w Kostrzynie – Vital Voranau właścicielem największej kolekcji znaczków z dudami.
Vital Voranau od lat pasjonuje się dudami – gra na nich i je kolekcjonuje. Fascynacja tym jednym z najstarszych instrumentów dętych przerodziła się również w zainteresowanie filatelistyką. Zbierane przez niego znaczki pocztowe ukazują dudy i grających na nich muzyków z całego świata.
12 kwietnia 2025 roku w Kostrzynie, w siedzibie Szkoły Języków Obcych "Progress-2", odbyło się oficjalne przeliczenie kolekcji w celu zgłoszenia jej do Księgi Guinness World Records. Warunkiem było przedstawienie co najmniej 1000 unikalnych znaczków związanych tematycznie z dudami. Wynik? Imponujące 1796 różnych egzemplarzy!
Vital Voranau to nie tylko kolekcjoner, ale także pisarz i tłumacz, współpracujący z poznańską Sekcją Tłumaczy Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Jest także blisko związany z gnieźnieńskim środowiskiem literackim. W Zeszyty Poetyckie, redagowanych przez Dawida Junga, opublikował m.in. swoją książkę Wielkie Księstwo Białoruś.
Choć wydarzenie odbyło się w Kostrzynie, to właśnie z Gniezna pochodzili eksperci, którzy wspierali proces liczenia i weryfikacji znaczków – Wojciech Śmielecki (filatelista) oraz Dawid Jung (specjalista w zakresie instrumentoznawstwa). Ich obecność nie była przypadkowa – Gniezno, miasto o silnych tradycjach kulturowych, jest również siedzibą Muzeum Początków Państwa Polskiego, które w swoich zbiorach posiada rzadkie gotyckie kafle z przedstawieniami dudziarzy. To właśnie te motywy inspirowały kolekcjonera.
Jak podkreśla Voranau, znaczki z dudami są często trudne do zdobycia. – Choć tradycja dud najbardziej rozwijała się w Europie, niemal każdy kraj wyemitował kiedyś znaczek z tym motywem, często przy okazji świąt Bożego Narodzenia. Nawet państwa z egzotycznych wysp mają takie egzemplarze – mówi.
Zakup znaczków odbywa się głównie przez internet, a ceny bywają bardzo zróżnicowane – od kilku złotych po kwoty sięgające nawet tysiąca. – Wolę nie podliczać wartości całej kolekcji, szczególnie przy mojej żonie, która z przymrużeniem oka patrzy na moją filatelistyczną obsesję – śmieje się Voranau.
Eksperci z Gniezna, obecni na miejscu, podkreślali wyjątkowy charakter kolekcji. – Zbieram znaczki tematyczne, np. z wizerunkiem św. Wojciecha, więc wiem, ile to kosztuje i ile wymaga cierpliwości – mówił z uznaniem W. Śmielecki. Dawid Jung zwrócił z kolei uwagę na znaczenie dud w historii muzyki i kultury – dudy były instrumentem o ogromnej sile społecznej, potrafiącym zgromadzić tłumy i ożywić każde wydarzenie.
Proces liczenia miał oficjalny charakter – pod okiem komisji i przy działającej kamerze, Vital Voranau otwierał kolejne klasery, a eksperci weryfikowali autentyczność i zgodność znaczków z tematem. Po ponad dwóch godzinach zakończono liczenie – rezultat to 1796 unikalnych znaczków z wizerunkiem dud lub dudziarzy.
Dokumentacja została przesłana do biura Guinnessa. Jeżeli weryfikacja przebiegnie pomyślnie, rekord z Kostrzyna zostanie oficjalnie wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa. Byłby to pierwszy rekord tego typu w tym miasteczku.