13/06/2025
I to jest właśnie w odróżnieniu do pozostałych państw Europy Zachodniej, najbardziej przerażające w polskiej polityce. Szpica polskiej polityki, wypowiada się na temat mieszkańców wschodnich regionów kraju używając określeń znieważających. Wskazuje to na to, że część polskiej klasy politycznej nie patrzy na nas jak na rodaków, ale osoby zacofane, niebiezpieczne, wariatów. Na czym chcemy budować jedność kraju, jeśli członkowie rządu gardzą tymi, którzy potrafią rozróżnić ich kłamstwa i manipulacje od prawdy ?
Dlaczego nie stać naszego rządu na szacunek do rodaków ? W czyim interesie są generowane tego typu segregacje narodu na zj**** i wspaniałych obywateli? Mentalność niewolnicza lat PRLu czy dbałość o stan konta bankowego członków rządu o tym decyduje?
Pozbądźmy się wreszcie z życia publicznego ludzi, którzy gardzą własnym narodem, pomimo tego, że sami wraz ze swoimi rodzinami, żyją na koszt społeczeństwa określanego przez nich ustami Giertycha, w taki sposob, jak na nagraniu. Powinniśmy to zrobić jeśli nie dla siebie, to z szacunku na pamięć ponad 7 milionów ludzi, którzy stracili w poprzednim stuleciu życie wyłącznie dlatego, że mówili po polsku.
Zadaniem dla nas, młodych ludzi jest rozmowa z pokoleniem, które nie ma dostępu do wolnego przekazu informacji. Za sprawą machiny propagandowej, jakiej nasz kraj nie doświadczył nigdy wcześniej od czasów stalinowskich w postaci TVP, czy TVN, to pokolenie 60+ zdecydowało, że tego typu osobnicy wciąż są u władzy. W interesie tych polityków jest konflikt międzypokoleniowy, który pozwala im utrzymać starszych ludzi w fałszywym przekonaniu, że partie te interesują interes Polski i dbają o naszą Ojczyznę. W praktyce, uznają oni znaczną część naszego narodu za *****.
https://www.facebook.com/share/r/1FwezWjGV8/?mibextid=wwXIfr