Grzechy Gminy Mrągowo

Grzechy Gminy Mrągowo Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Grzechy Gminy Mrągowo, Witryna informacyjna, Gmina Mrągowo, Mrągowo gmina.

Konto utworzone w celu obnażenia nieprawidłowego działania Urzędu Gminy Mrągowo z wójtem Piotrem PIERCEWICZEM oraz zastępcą Adrianną ROKOSZ - działaczką PSL, stojących na czele urzędu.

Niedoszła prawie minister Ada z MBA, mierny odźwierny Piercewicz i PeeSeLowski plecak ucieczkowo-stołkowyGdy jest susza,...
11/11/2025

Niedoszła prawie minister Ada z MBA, mierny odźwierny Piercewicz i PeeSeLowski plecak ucieczkowo-stołkowy

Gdy jest susza, szosa sucha — rzecze stare polskie przysłowie.

To oczywista oczywistość, jak powiadają politycy, czyli coś niezaprzeczalnego; w logice nazywa się to tautologią (wywodzi się od greckich słów ταὐτός tautós „ten sam” i λόγος lógos „mowa”) — wyrażenie, które jest zawsze prawdziwe.

Na ziemi mrągowskiej można postawić takie samo stwierdzenie tautologiczne i łatwo je udowodnić, obserwując działania lokalnych urzędników. Jeśli urzędnik odwala prywatę i kłamie, ale nie szkodzi sobie, lecz innym, to jest to co najmniej nadużycie, a często przestępstwo. Przestępstwo jest zagrożone karą z kodeksu karnego… ale jeśli jest się urzędnikiem z ziemi mrągowskiej, wystarczy zapisać się do PSL, aby uniknąć kary. Przykładem tego jest człowiek (braku) honoru — wicestarosta Jacek Kiśluk, który świadomie skłamał w oświadczeniu majątkowym. Później starał się zachować resztki honoru publicznie na sesji rady powiatu, wygłaszając oświadczenie, że jeśli coś będzie nie tak, poda się do dymisji. Gdy CBA wydało oświadczenie, że Kiśluk jednak — jak to ładnie się mówi dziś w polityce — minął się z prawdą, co zgodnie z prawem powinno zakończyć się wygaszeniem mandatu radnego, a więc i prawdopodobnie wicestarosty Jacka, pojawiło się koło ratunkowe. Zawsze można się zapisać do PSL i nierozgarnięty (wiecznie nie wie, co ma robić; brak procedur, brak rozsądku, logiki, przede wszystkim brak nadzoru nad samorządami) wojewoda Radek-zdradek Król nie dopatrzył się w kłamstwie Kiśluka niczego nadzwyczajnego i nie wygasił mandatu Jacka. Nie chcę Jackowi dokuczać, ale jedna skarga na wojewodę do WSA i Jacek szuka nowej roboty… Ja ci tego Jaco nie zrobię, zapamiętaj 🙂

Dlaczego Król śpi? Są dwie hipotezy. Pierwsza — Król to cymbał; odpisuje mi, że nie ma procedur, jak sprawdzić przekręty w gminie Mrągowo. Druga hipoteza jest chyba bliższa prawdy — Król jest z PSL, Jacek zapisał się do PSL, więc jeden głos więcej na zjeździe delegatów wojewódzkich, i cyk — jest nowa gwiazda warmińsko-mazurskiego PSL: specjalistka od „tłustych państwowych spółek” sprzedawanych dla męża Marka Michniewicza (czasem się przyznaje, że to jej mąż, a czasem nie; to zależy, jak wiatr wieje). Mowa o Urszuli Pasławskiej — tej samej, na której znajomości powołuje się zbędna zastępczyni wójta gminy Mrągowo, nierozgarnięta panna Rokosz, która upust swojej złości daje pod wpływem procentów na gminnych dożynkach, bo wtedy zaczepia innych, a postronnego kamerzystę atakuje szponami jak jakaś nawiedzona czarownica.

Skoro już jesteśmy przy zbędnych zastępcach, dodać należy, że podobnie stołek kolejnej zbędnej zastępcy zdobyła zastępca wójta gminy Sorkwity, Iwona Kropiwnicka. Też się zapisała do PSL, głosowała na zjeździe delegatów jak należy, bo wcześniej dostała stołek, który jest absolutnie nieuzasadniony w mniejszej i mniej zamożnej gminie niż Mrągowo — stołek tylko po to, aby na pięć lat mieć ciepłą posadkę. A że to cena, aby Pasławska została szefową warmińsko-mazurskiego PSL — to inna sprawa. W końcu za te hochsztaplerskie sztuczki tych puchu marnych polityków płacą podatnicy; to przecież drobiazg. Ani gminie Sorkwity nie przybyło (raczej ubyło), ani w starostwie nikt się też Kiślukiem za dużo nie przejmuje, bo w mało-stabilnej równowadze, która mogłaby się zachwiać i stołek starosty poszedłby do głodnego posady (kapłana kłamstw) Tadeusza Łapki. Tadzik ciekawie się zachowuje — oficjalnie wspiera pogorzelców, a za plecami liczy kto ile ma i już zdanie zmienia…

Tak działa partia, która uzurpuje sobie prawo do reprezentowania w dzisiejszych czasach wartości ludowych - Witos w grobie się przewraca; PSL wiecznie powołuje się na Witosa — niczym Ada na Króla i Pasławską.

Do końca życia zapamiętam bezmyślność tej ostatniej. Nie wiem, jak można być tak głupim, aby widząc pierwszy raz faceta wypalić: „możemy wojować, ale my będziemy mieli wojewodę i posłów PSL w koalicji” — jak bezmyślnie Ada wypaliła mi prosto w twarz po sesji rady gminy Mrągowo w październiku 2023 roku. Tak więc Ada wojuje już dwa lata, z mizernym skutkiem, mimo takiego wsparcia u Pasławskiej i Króla.

Ja udowodniłem, że przekręty w szkole w Bożem były na grubą kasę, ale udowodnić w naszych realiach politycznych to za mało, zwłaszcza gdy dotyczy to ludzi związanych z tą zieloną, koniczynkową mafią… Można więc kłamać w oświadczeniach majątkowych, być dwulicowym, można zaniedbać obowiązki wójta w zakresie utrzymania szkół gminnych, można robić przekręty, aby szwagrowi zlecić spawanie, aby Pieczarka nie musiał sam studni budować, bo gmina rozbuduje istniejący SUW w Użrankach, straci przy tym milion dotacji oraz to gmina zadłuży się na kolejne 4 mln, ale dopną swego. Przy okazji Langu$ i jego synek — Radeczek od małych kopareczek — też coś dostanie „na otarcie łez” by głosował jak mu nakazują…

Na czele tego stoi mierny PPP, a w skrócie PP — Pi****ła Pierd, który starał się maskować zaniedbania w szkole w Bożem, zaniedbania w sali WF w Marcinkowie, a ostatnio na strzelnicy w tej samej miejscowości. Ponieważ jak każda polityczna kanalia Pi****ła Pierd jest niekompetentny i potrafi tylko partaczyć, dlatego ma Adę, aby później ci z PSL go bronili. W związku ze strzelnicą Pierd zawalił i to grubo. Swoje wcześniejsze partactwa maskował ze swoją zbędną zastępczynią, ale tym razem sprawa jest rozwojowa.

Pierd nie dopełnił obowiązku dotyczącego przeglądów i utrzymania strzelnicy, aby później ratować swój zad, zaczął w pośpiechu zakładać KOB, robić przeglądy i wmawiać innym, że jeśli sprawą ja się zainteresuje, to strzelnicę na pewno zamkną.
TO KŁAMSTWO.

Gdybym chciał, aby strzelnice zamknięto, to bym już się na tym skupił. W przeciwieństwie do tych politycznych miernot, ja mam bardziej pragmatyczne podejście — strzelnicę należy dostosować, wyciszyć, musi spełniać wszystkie normy przewidziane prawem, ponieważ w mojej ocenie ma potencjał. Na strzelnicy trenują ludzie, którzy reprezentują region i Polskę w strzelectwie. Strzelnica powinna być rozwijana i nad takim rozwojem pracuję (być może nową lokalizacją też); zadaję pytania i analizuję możliwości. Pomagają mi za darmo moi, którzy mają coś rozsądnego do zaproponowania — a nie jak te buraki z gminy — nitkę między uszami; gdyby nitki nie było, to by uszy odpadły, bo w środku pusto.

Strzelnica powinna być centrum życia towarzyskiego ziemi mrągowskiej; nastolatkowie mogliby odkrywać tam swoje strzeleckie zdolności i rozwijać umiejętności. Problem w tym, że to stosunkowo świeży temat, a Pierd nie chce mi specjalnie wydać dokumentów albo wydaje je z dużym opóźnieniem. Nawet gdy wyda, jest tam wiele rzeczy, które mi nie są potrzebne, a tego, co potrzebne, nie ma.

W tym wypadku Pi****ła Pierd wysłał mi nawet dane osób, które podpisały się pod petycją, aby strzelnica istniała — rozumiem przekaz: „zobacz, ile osób chce strzelnicy” i jakie mamy poparcie… Zastanawiam się, czy to te same osoby, które „przypadkiem” głosowały na tę fujarę; szacunkowo liczby się zgadzają. Frekwencja w ostatnich wyborach była o podobną ilość głosów wyższa niż w poprzednich wyborach samorządowych; jeśli to połączyć z paczkami, jakie rozdawała Magdalena Piercewicz jako pełnomocnik komitetu Pierdoły Pierda, stawiam tezę, że te wybory nie były uczciwe — wiele tam było manipulacji i niejasności. Ale nie jestem z tego okręgu wyborczego, a wojewoda i ludzie związani z PSL przecież są na tyle solidni, że sprawy nie zbadają rzetelnie, aby rozwiać ewentualne wątpliwości.

Wracając do tematu strzelnicy — Pi****ła Pierd złamał prawo i wysłał mi wszystko to, czego nie powinien; to, o co wnioskowałem, to jak na lekarstwo — jedna strona. Mimo że złamał prawo o ochronie danych osobowych (adresy, wzory podpisów — towar gorący w okresie wyborów) to teraz udaje niewiniątko…

Pierd jest zakałą ruchu ludowego, zakałą samorządu i największym przekrętem od kiedy ten urząd stworzono w 1990 roku. Taki „sprawdzony i zatroskany o lokalną społeczność” wójt, a przez tyle czasu nie wiedział, że dach w szkole przecieka, nie wiedział o zagrzybieniu w sali WF, a teraz nie wiedział, że strzelnica, której właścicielem jest gmina, powinna mieć przeglądy. Gdy się dowiedzieli, to na cito zaczęli załatwiać dokumenty i pudrować, fałszować rzeczywistość — podpisywać umowy, że teraz za przeglądy odpowiadać będzie klub strzelecki.
Dziwnym zrządzeniem losu w grudniu 2024 roku doszło w okolicy do incydentu, sprawę zamieciono pod dywan, ale ja lubię sprawdzać sprawy spod dywanu, zobaczymy tym razem co tam będzie 😉

Jak zawsze też kłamią, że sprawcą całego zła jest ten wredny podrzędny informatyk 😎
Nie chcę jeszcze wszystkiego ujawniać, ale uważam, że strzelnica jest spoko i musi przejść gruntowne zmiany, rozszerzyć swoją działalność i oferować dużo więcej niż tylko kilka strzałów.

W końcu w Mrągowie jest WOSzK — może jakiś emerytowany oficer mógłby pokazać coś więcej: jakiś survival i rozreklamować to, coś w stylu „przyjedź na Mazury, sprawdź jak strzelasz, jak poradzić sobie w warunkach survivalu” — tylko teraz za parę groszy. Z całą pewnością nie może to być Langu$, bo obierać ziemniaki każdy sam potrafi, taki z niego żołnierz, że się wymiguje niby oficjalnie, ale chce utrzymać zlecenia dla Radeczka z kopaczką, zrezygnował z funkcji sołtysa (co za nonsens) bo podobno wycofuje się z życia publicznego, ale dziwnym trafem nie rezygnuje z funkcji radnego, to wycofuje się czy nie? Jak zawsze Langu$ kłamie aż mu się nos wydłuża jak dla Pinokia…
Tak samo mini-korniszonek Sylwek Kulik, wypisywał mi smsy, że się poda do dymisji, ale pi****ła Pierd mu zabrania 🤣

Strzelcy klubu „Snajper”: zrobić kilka takich akcji, zainkasowane pieniądze zainwestować, aby strzelnica nikomu nie przeszkadzała i rozwijać ten projekt, bo ma olbrzymi potencjał. W końcu kto by nie chciał postrzelać z mistrzem, ale nie może to się odbywać kosztem najbliższych sąsiadów strzelnicy — chyba, że przenieść strzelnicę pod dom Pierda; skoro on uważa, że niepotrzebne są przeglądy techniczne, to ja chciałbym strzelać z czołgu albo haubicy. 🙂
Pierd, śladem Ady, potrafi tylko nastawiać jednych przeciw drugim: strzelców przeciwko sąsiadom strzelnicy, sąsiadów przeciw strzelcom — ich wszystkich przeciwko mnie, mimo że za partactwa tego duetu nie jestem odpowiedzialny.

Co interesujące, w tym wszystkim Ada mało się udziela. To dlatego, że jest skupiona na swoim plecaku ucieczkowo-stołkowym. Jakiś czas temu nawet w kościele w Użrankach chwaliła się, że mogłaby pracować w ministerstwie, ale nie chce, bo woli gminę — śmiem w to wątpić. W ministerstwie, nawet zarządzanym przez PSL, potrzebują ludzi, którzy potrafią ogarnąć sprawy, a nie pudrować się… No i Ady podbijanie do Pasławskiej spaliło na panewce — nie będzie ministry Ady Rokosz, chociaż dyplom od ministra (zarzynania) rolnictwa już ma.

Ma podobno ma też jakiś kurs, ale nie z Collegium Humanum… Pytacie po co to? Po co remontować drzwi w kościele i publicznie się tym chwalić, po co Ada wojuje z podrzędnym informatykiem? Odpowiadam: bo Pierd ją wystawił. Przecież lepiej, jak Ada ze swoimi peeselowskimi „wpływami” załatwi typka, który opisuje wszystkie przekręty w gminie — Ada się rozpłacze, jak coś, a jak trzeba, to szponami podrapie… lepiej niż sam pi****ła Pierd.

Niestety plan bierze w łeb. Ada ma kilka spraw na głowie, jakieś wyroki, które — jak twierdzi — wydał jej „sędzia” też są słabe. Odwołanie w sądzie okręgowym już nie wystarczy; znajomości tu nie pomogą. Ada więc upatruje sobie ewakuacji na inny stołek. Taka zdolna osoba, która już prawie ukończyła architekturę, ale tak zakochała się w uprawie ziemi, że poświęciła rysowanie budynków na rzecz rolnictwa — ok, to żart; z niej taki architekt jak ze mnie astronauta. 🙂

Ada wymyśliła, że wykorzysta swoich znajomych w PSL i zostanie szefową od wyciskania rzepaku na olej w nowo otwartej tłoczni oleju rzepakowego na biopaliwa w Kętrzynie — flagowej inwestycji Orlenu w regionie. Na marginesie dodam tylko, że coś podobnego wybudowano i chyba nawet bez uruchomienia, ale od razu zniszczono właśnie u Pierda w Szestnie w ostatnich dniach funkcjonowania PGR Szestno — to przykład partactwa urzędników każdego szczebla. Teraz, ponad 30 lat później, Orlen robi to samo za grubą kasę w Kętrzynie…

Tak więc Ada zaplanowała, że zostanie szefem nowej spółki Orlenu w Kętrzynie; wojewoda Radek-zdradek, Pasławska od tłustych państwowych spółek i niejaki Lolek — lokalny działacz PSL — pomogą, no i w końcu „jej” PSL w rządzie, a więc i w Orlenie popchnie jej nad wyraz niekompetentną kandydaturę na to stanowisko. Będzie wtedy mogła znowu swoje brednie opowiadać rolnikom: obiecywać, że załatwi im lepszą cenę na rzepak, że traktory będą ciszej pracować i mniej paliwa spalać, że ziemia więcej będzie rodzić, lato będzie przyjemniejsze, a zima mniej chłodna. Będzie obiecywać wszystkim razem i każdemu z osobna, co tylko dusza zapragnie; a gdyby została już kierownikiem, to by zapomniała o wszystkim, niczym Pierd po wyborach — jak każdy polityk: „wszystko załatwię, gdy zostanę wybrany” — a potem nic.
Jeśli ktoś ma wątpliwości co do działania tych partaczy i PSL to zobaczcie dlaczego zwolniono byłego już szefa KRUS oraz kto zajął po nim miejsce…
Wyjątkowo (nie)przygotowana panna o dźwięcznym nazwisku TRAWIŃSKA, co za przypadek, że Wojtek Trawiński jest w lokalnym PSL z jurnym Karasiem, same przypadki 😜

Na ziemi Mrągowskiej jest tylko jedna osoba, która ma rozsądne plany polityczne na rozwój, bez obiecywania gruszek na wierzbie, ale nie wiem, czy by chciała współpracować z takimi partaczami jak Pierd i jeszcze gorsza Ada. Czując pismo nosem, Ada pakuje plecak ewakuacyjny na stołek w Orlenie; obawiam się tylko, że zostanie takim samym kierownikiem Orlenu, jak Pierd kierownikiem budowy u lokalnych deweloperów. Wpadli we własne sidła: obiecywać można wszystko, a o realizację nikt nie będzie wnikał…
Bo się nie da.

Gmina Rozogi - Powiat Szczytno, oni ogarniają🤝Dlaczego w metropolii takiej jak Rozogi się da, a w tak wspaniałej gminie ...
28/10/2025

Gmina Rozogi - Powiat Szczytno, oni ogarniają🤝

Dlaczego w metropolii takiej jak Rozogi się da, a w tak wspaniałej gminie otaczającej aglomeracje miejską Mrągowo, się nie da?

Bo fujary rządzą miastem i gminą
Wredna, złośliwa i zbędna zastępca wójta załatwia zlecenia na NAJWAŻNIEJSZE POMOSTY dla tatusia za SETKI TYSIĘCY ZŁOTYCH, pi****ła Pierd nic nigdy nie wie, ale zlecenia NA NIEMAŁE SUMKI na spawanie dla szwagra ogarnia,

Langu$ dla Rad-Kopa zawsze też coś załatwi - chociaż by remont przystanku za dziesiątki tysięcy złotych…

W Rozogach się da, w Mrągowie nie się da.

Krew mnie zalewa patrząc na bandę patalachów rządzących gminą…

Powinni drugą jeszcze większą studnie dla Pieczarki wybudować, nie za 4 mln ale za 40 mln bo czemu nie, a ludziom środkowy palec 🖕🏻

Wrócę do tematu jak wrócę z delegacji.

https://tko.pl/317250,2025,10,28,w-tej-mazurskiej-gminie-powstana-nowoczesne-mieszkania-czynszowe

Ada Rokosz - z tego się wytłumacz zamiast bredzić o remoncie drzwi w kościele

Nowe mieszkania na Mazurach! Rusza milionowa inwestycja dla młodych rodzin.

27/10/2025

Coming soon:

Niedoszła prawie ministra Ada z MBA, mierny Piercewicz odźwierny i PeeSeLowski plecak ucieczkowo-stołkowy 🤭

Szanowni Państwo,Dziękuję za wszystkie wiadomości prywatne, które do mnie wysyłacie…To naprawdę wiele dla mnie znaczy! J...
21/10/2025

Szanowni Państwo,

Dziękuję za wszystkie wiadomości prywatne, które do mnie wysyłacie…
To naprawdę wiele dla mnie znaczy! Jestem ogromnie wdzięczny, że tak otwarcie dzielicie się ze mną swoimi problemami i spostrzeżeniami dotyczącymi tego, co dzieje się w naszej Gminie Mrągowo.

W niedzielę, 19 października, miałem przyjemność uczestniczyć w pierwszym Święcie Dyni i Smaków Jesieni 🎃
Zostałem zaproszony przez Panią Beatę Kozłowską — za co serdecznie dziękuję! Chciałem osobiście przekazać podziękowania, ale w tym całym dyniowym zamieszaniu i ferworze pracy nie udało mi się Pani Beaty odnaleźć (chyba była wszędzie naraz).

Impreza była fantastyczna! Każde Koło Gospodyń z Gminy Mrągowo spisało się na medal
Smaki, zapachy, atmosfera – wszystko pierwsza klasa! 🎃
Skosztowałem tylu potraw z dyni i jesiennych składników, że sam się zastanawiam, czy przypadkiem nie urosłem o rozmiar w pasie 🫓

Na kiermaszu kupiłem też przepiękne, ręcznie wypalane deski i magnesy – kawał świetnej, rzemieślniczej roboty. Szacunek dla takich talentów!

Chciałbym jednak szczególnie wyróżnić Panią Beatę.

Pomimo różnych nieprzyjemnych informacji, które do mnie docierają, jestem szczerze zniesmaczony tym, co niektórzy potrafią mówić. Moim zdaniem Pani Beata marnuje się na obecnym stanowisku – z takim zaangażowaniem i energią powinna działać co najmniej w Radzie Powiatu!
Będę panią Beatą namawiał w następnych wyborach do tego aby wystartowała do powiatu 🏢 Beata Kozłowska

Takiego podejścia i pracowitości powinien pozazdrościć niejeden sołtys.
Niestety, jest tak, że cała jej praca zostaje przypisana kierownictwu gminy… cóż, mnie to już nie dziwi.

Pani Beato – proszę się nie zrażać!
Działać szerzej, głośniej i z pasją, bo takich ludzi naprawdę potrzebujemy

Czas na zmiany!
I to takie z prawdziwym smakiem – jak te dyniowe przysmaki ze święta! 😋
Na koniec – dziękuję wszystkim za rozmowy, które odbyłem w niedzielę.
Każda z nich była dla mnie bardzo cenna.
Naprawdę – doceniam to z całego serca.

Pozdrawiam z Zurichu, przywiozę pani Beacie szwajcarskie czekoladki aby odwdzięczyć się za zaproszenie☺️🍫🇨🇭

~ MS

👑 Gdy Król jest partaczem, to jest partaczem wśród Królów czy królem partaczy?👨‍💼🤓🤡🍀💶🕵️‍♂️🤴👑🤓Boże – dach z dziurami i ur...
05/10/2025

👑 Gdy Król jest partaczem, to jest partaczem wśród Królów czy królem partaczy?👨‍💼🤓🤡🍀💶🕵️‍♂️🤴👑

🤓Boże – dach z dziurami i urzędowe „nic nie wiem”
Zacznijmy od prostego obrazu: zabytkowy budynek szkoły w Bożem, dach z widocznymi dziurami w blaszanym poszyciu, przez które leje się woda. Zdjęcia nie pozostawiają wątpliwości – to nie są symboliczne rysy, to realne ubytki w poszyciu dachowym.
W odpowiedzi na wniosek o udostępnienie informacji publicznej z sierpnia 2025 r., skierowany do Szkoły Podstawowej w Bożem oraz do urzędu gminy Mrągowo, otrzymałem jednozdaniowe pismo:
„Szkoła nie posiada umów i faktur, o które Pan wnosi.” (SPB.0152.9.2025, 14.08.2025 r.)
Kilka dni później urząd gminy Mrągowo, podpisane przez samego wójta Piotra Piercewicza, dorzuca:
„Urząd Gminy Mrągowo nie posiada informacji, o które Pan wnioskuje.” (RBK.1431.26.2025, 22.08.2025 r.)
Krótko mówiąc: ani szkoła, ani gmina nie mają żadnych dokumentów dotyczących prac remontowych dachu – ani umów, ani faktur, ani protokołów. A dach? No cóż… wygląda, jak wygląda.

👨‍💼W ostatnich dniach lipca 2025 w czasie mojej wizytacji w tej szkole z ministrami i architektami Wróblami dziury były już naprawione, więc jednak się dało…
DOZ i GUNB: dokumenty mówią jedno, urząd – drugie
Nie jest tak, że nikt nie zauważył problemu. Departament Ochrony Zabytków MKiDN w piśmie z 8 lipca 2024 r. opisał bardzo konkretnie:
– spękania ścian od poziomu gruntu,
– zawilgocenia, pleśń i degradację elementów drewnianych,
– konieczność wymiany 80–90% poszycia dachowego,
– i co najważniejsze: zaniechania Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który zamiast przeprowadzić kontrolę w trybie art. 38 ustawy o ochronie zabytków, ograniczył się do „oględzin”.
Nie wydano zaleceń, nie wszczęto postępowania. Papierowo: cisza. Faktycznie: budynek się sypie.
Równolegle PINB Mrągowo w protokole z 2 kwietnia 2024 r. odnotował m.in. pionowe pęknięcia ścian od poziomu gruntu i degradację więźby dachowej. Ten protokół był w aktach WKZ ale oficjalnie Radawiec nie znalazł nic złego w stanie szkoły ani tym bardziej w zgniłych belkach stropowych czy dziurach w dachu…
Do tego dochodzi sprawozdanie GUNB z czerwca 2024 r. – dokument elektroniczny, zidentyfikowany w systemie, dotyczący kontroli doraźnej PINB. Państwo widzi, kontroluje, raportuje… a gmina mówi: „Nie mamy żadnych informacji”.

🕵️‍♂️Trudno o bardziej podręcznikowy przykład urzędowego rozdwojenia jaźni.
Cymbałowaty wojewoda Król nadzoruje samorząd Mrągowo… gdy sam ma trochę za sumieniu
W całej sprawie kluczowe jest nazwisko: Radosław Król - potocznie nazywany Radek - zdradek, obecny Wojewoda Warmińsko-Mazurski. To on formalnie sprawuje nadzór nad legalnością działań gmin, w tym gminy Mrągowo. To on powinien egzekwować prawo, reagować na zaniechania organów i egzekwować działania WKZ.
Problem w tym, że ten sam cymbałowaty Król przez lata sam dopuszczał się bardzo podobnych zaniedbań — tyle że nie w Bożem, a w swojej gminie, Wydminach.

🗺Gawlik Wielkie – zapomniana szkoła w cieniu rodzinnego biznesu
W Gawlikach Wielkich, w gminie Wydminy, stoi zabytkowa szkoła z 1920 r. Dach przecieka, okna są nieszczelne, rynny niedrożne, a dzieci zimą siedzą w kurtkach przy temperaturze 18°C. Remontu – od lat żadnego. Rodzice od dawna alarmują o złym stanie technicznym.
W tym samym czasie, kiedy szkoła popadała w ruinę, gmina Wydminy pod kierownictwem ówczesnego wójta - Radka-zdradka Króla - pompowała miliony złotych na inwestycje w centrum Wydmin i nad jeziorem – dokładnie tam, gdzie w pobliżu działa prywatny rodzinny biznes „Przystań u Królów”.
Modernizacja plaży – 11–12,5 mln zł (wkład własny 1–2,5 mln zł). Zagospodarowanie centrum – kolejne 9 mln. Wodociągi, drogi – wszystko wokół turystycznego serca miejscowości.
Gawlik? „Nie ma środków”. Klasyka lokalnych priorytetów.
Cymbałowaty Król pozyskiwał dotacje na wszystko ale nie na to co najważniejsze.

🤡Czy to przypadek, że zaniedbana szkoła w Gawlikach leży z dala od prywatnych interesów, a inwestycje kwitły tuż obok rodzinnego interesu Radka-zdradka?

WKZ: oględziny zamiast działania, decyzji brak
Wątek Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w tej historii to podręcznikowy przykład instytucjonalnej bierności. Mając w ręku protokoły PINB i dokumentację fotograficzną, konserwator:
– nie wszczął postępowania z art. 49 ustawy o ochronie zabytków,
– nie wydał zaleceń,
– nie przeprowadził kontroli, do której był zobowiązany.

🤫Zamiast tego były „oględziny” – czyli czynność bez skutków prawnych, nie przewidziana w ustawie o ochronie zabytków.
Efekt? Obiekt zabytkowy przez kolejne lata pozostawał w stanie pogłębiającej się degradacji, bez żadnych decyzji administracyjnych. A dziś urząd gminy i szkoła udają, że nie wiedzą, kto i co robił na dachu, ale jednak się dało, od 2018 kiedy fujara Pierd został wójtem nic się nie dało zrobić, teraz jednak się dało i dziury naprawili, dlaczego nie wcześniej?

🈴Biegły Lubieniecki – opinia nieprzystająca do rzeczywistości
W czerwcu 2024 r. opinię na temat szkoły w Bożem sporządził biegły sądowy Janusz Lubieniecki. Dokument ten stoi w jaskrawej sprzeczności z protokołami PINB i treścią pisma DOZ/MKiDN.
Biegły stwierdził brak zagrożenia i wskazywał na „typowy” charakter prac naprawczych po remoncie belki – w sytuacji, gdy państwowe organy mówiły o poważnych spękaniach, degradacji i potrzebie wymiany niemal całego poszycia dachowego.

😆W tej sprawie nie chodzi o różnicę zdań – chodzi o to, że tą opinią biegły poświadczył nieprawdę. Uważam, że to był główny powód dlaczego mrągowska prokuratura rejonowa nie chciała mi tego dokumentu udostępnić, za to dokumenty trafiły do podejrzanych - zbędnej Ady i pierdoły Pierda, ci bezmyślnie przekazali to najmądrzejszej osobie w Mrągowie, samozwańczej wyroczni - pani Agnieszce Aleksiewicz, która złamała prawo publikując na swoich tanich sensacjach moje dane osobowe bez mojej zgody - ochroniarze danych osobowy zbadają tą sprawę.

😵‍💫To już nie jest kwestia jednej opinii, tylko potencjalnego złamania prawa przez zorganizowaną grupę, która nosi znamiona grupy przestępczej.
Urzędowa amnezja, selektywna pamięć i lokalne standardy
Zebrane dokumenty tworzą spójny obraz:
– państwowe organy (PINB, GUNB, DOZ) wiedziały o złym stanie technicznym szkoły,
– konserwator nie wykonał swoich obowiązków,
– gmina nie posiada żadnej dokumentacji robót, które miały rzekomo być wykonywane jak dziury naprawiono
– wojewoda Król nadzoruje poprawną pracę samorządów w tym gminy, choć sam przez lata robił dokładnie to samo, co tłumaczy jego bierność i naiwne łatwe uleganie podpowiedziom zbędnej Ady czy ktoś jest wariatem czy nie i dlaczego…
– biegły wydaje opinię, która rozmija się z rzeczywistością a w kuluarach mówi się, że później okrężnie dostał intratne zlecenie z lokalnego biznesu związanego z gminą... ciekawe od kogo?
To wszystko to dzieje się w jednej, konkretnej gminie, w jednym województwie. Nikt nie traci stanowiska, nikt nie odpowiada, a dzieci nadal uczą się w budynkach z dziurawym dachem, sorry po latach zaniedbań jednak coś tam zaczęło się dziać…
Król partaczy, partacze pod Królem
Pytanie z tytułu nie jest przypadkowe.

👑Czy Król jest partaczem wśród Królów, czy Królem partaczy?
Bo jeśli wojewoda, konserwator, wójt i biegły sądowy potrafią razem stworzyć taki układ obojętności, niekompetencji i pokrętnych wyjaśnień, to nie jest przypadek. To system.
System, w którym dzieci siedzą w kurtkach w nieszczelnych klasach, dachy zabytków przeciekają, a inwestycje kwitną tam, gdzie bardziej się opłaca — prywatnie.

🤯Cymbalistów było wielu ale żaden nie porówna się do PSL-elu z Karasiem

🍀Karaś to postać wyjątkowa, siepacz PSL, nie ważne czy prawda czy nie, racja czy nie, jak sam mówił - “PSL w rządzie, wojewoda nasz to ja starostą”… ale nie udało się…

😖Dręczył i molestował radnego Noska który został wybrany z listy PSL 🍀do rady powiatu zamiast Antoniego. “Nasza prokuratura i nasze sądy” - jak mawiają działacze PSL w tym zbędna Ada i głupi Karaś, wykazali się jednak tym razem brakiem posłuszeństwa bo pan Nosek nie miał nawet żadnego zarzutu postawionego, ale jako człowiek znacznie większego rozsądku i kultury niż patałach Karaś stwierdził, że taka parszywa formacja polityczna mu wisi i rzucił legitymacją z koniczynką, odbiło się to szerokim echem w olsztyńskim PSL, u cymbałowatego wojewody króla oraz po drugiej stronie ściany - w urzędzie marszałkowskim u jaskulskiej, no i oczywiście u Pasławskiej - specjalistki od prywatyzacji za grosze dla męża.

🤡Karaś jest tak głupi, że mój słownik języka polskiego nie zna określenia jak można to nazwać bez używania wulgarnych słów. Antonio zeznał przed sądem pod przysięgą, że jego żona dostała na messengerze wiadomość, że Antonio ma romans ze zbędną Rokosz…
Już tylko z szacunku dla instytucji i powagi sądu ugryzłem się w język aby nie zapytać - jak?
Na viagrze, czy Antonio taki jurny jeszcze?

🫰🏻Bez obrazy ale jeśli facet który sam opowiada takie bzdury a już ledwie słyszy, gdy chodzi to skrzypi, mówi takie rzeczy to jest to kompletny nonsens z powyższego powodu, druga sprawa czy żona karasia ma messenger? Po trzecie nie wiem po co miałby ktokolwiek jej coś takiego napisać? Po ostatnie nie mam kontaktu do Karasia żony, jego numer za to wisi na stronie PSL jako kontakt w powiecie mrągowskim…

🤔Ale może Karaś pozazdrościł dla Piotrusia - Justynki, a teraz łatwej Laury i małej akcji w kantorku świetlicy w Szestnie… Kto wie? W podeszłym wieku niektórzy mają różne urojenia, w tym sexualne…

🤫Karaś jest tak głupi, że zeznał dodatkowo jeszcze, że zażądałem aby on zmusił pierdołę Pierda aby ten wykupił pola od rolników pod gminną drogę - to nie demencja, to nie przypadek, to celowe działanie, bo nic takiego nie miało miejsca, zwyczajnie wystarczy wyznaczyć granice działki drogowej, nie ma potrzeby komukolwiek czegokolwiek zabierać, ale Karaś nie ogarnia tego, on ze swoją spaczoną PeeSeLowską mentalnością myśli kategoriami poprzedniego systemu, zabrać komuś i dać mi… widać było jak chciał Noska wyrugować z rady powiatu, widać na innych przykładach.

🥸Nie zamierzam Antoniemu jakoś specjalnie dokuczać, ale jest typowym młotem, jest w PSL potrzebny bo cymbałowaty wojewoda Król potrzebuje mieć swoich ludzi aby ci zagłosowali na jego protegowaną od “tłustych państwowych spółek sprzedawanych za ułamek wartości dla męża” - posłanki PSL Urszuli Pasławskiej, samozwańczej “dobrej gospodyni” z Mikołajek, udającej, że nadal mieszka w małym mieszkanku w Biskupcu…

🎬To rzuca światło na szersze interesy tej formacji, zlecenia na budowy realizowane przez zaprzyjaźnionych deweloperów jak Budextan, którzy budują obiekty za dotacje; np Hotel w Warchałach. Później Ulka “wisi” na bramie Budextanu przed wyborami parlamentarnymi…🏗

🐓Jest tego więcej, wystarczy przeanalizować kto posiada a kto zakupił grunty pod farmy fotowoltaiczne, pod wiatraki… kto kogo wspierał, Pasławska, Król, Zibi Ziejewski 🍀… a takich ludzi muszą wspierać, dla nich agitować i odwalać robotę na dole takie matołki jak Karaś, no i wybrać do zarządu wojewódzkiego… koło się zamyka.

♟To wyjaśnia dlaczego Karaś dostał karę za “kasę w słoikach”, z której się tłumaczył, że to ze sprzedaży zimowych sań do konia…
Mrągowska prokuratura z całą pewnością bardzo rzetelnie sprawę zbadała, i nie znalazła tam ani grama wątpliwości, że taka kasa +/- 200 tysięcy to na pewno za sanie, a nie łapówka, sanie jak latające ryby, wszyscy słyszeli ale nikt nie widział…
Nie wyjaśnia to jednak głupoty dlaczego Karaś trzymał taką sumę w słoiku, podobno tacy ROZGARNIĘCI ludzie trzymają w skarpetach 😉 nie wyjaśnia też dlaczego żona Karasia zaniosła to do banku gdzie cała sprawa wyszła na jaw…
Nic dodać nic ująć…

🕚Moi prawnicy rozważają czy Antonio nie powinien zostać oskarżony o składanie fałszywych zeznań, bo nie wysłałem wiadomości na messengerze do Karasia żony, że ma romans ze zbędną Adą…
📲Nie wysłałem bo nie wiedziałem o tym, gdybym nawet wiedział to też bym nie wysłał bo to byłaby jednocześnie komedia i wyraz podziwu, podziwu, że mając blisko 80 lat daje radę a komedia dlatego, że jako facet - przedstawiciel tego samego gatunku co ja - powinien mieć lepszy gust 💩

https://gazetaolsztynska.pl/gizycko/1128750,Szkola-w-Gawlikach-Wielkich-potrzebuje-remontu.html

Do nastopnego razu.

Taki sam stek kłamstw jak w gminie Mrągowo…Pierd i Ada nie potrafią wyznaczyć granic dzialek drogowych a kłamią o tym, ż...
13/09/2025

Taki sam stek kłamstw jak w gminie Mrągowo…
Pierd i Ada nie potrafią wyznaczyć granic dzialek drogowych a kłamią o tym, że ludzie (w tym ja) chcą aby rolnikom zabierać pola…

Wystarczy geodeta aby było wiadomo gdzie jest granica drogi, ale ci partacze tego nie ogarniają intelektualnie, co stawia pytanie o ich poziom intelektualny a raczej jego brak, o przejrzyste zarządzanie - a raczej jego brak, a przede wszystkim o uzasadnienie ich wysokich wynagrodzeń - a przede wszystkim wyodrębnienie specjalnego etatu dla panny Rokosz za ponad 200 tys zł rocznie!
To więcej niż gmina przeznacza na remont dróg rocznie !!!

Ci partacze uważają, że jak są na stanowiskach to teraz mogą działać w myśl zasady - TKM - Teraz Kurka My - hulaj dusza piekła nie ma 😕
Tym bardziej, że mam wątpliwości czy są legalnie, prokuratura nadal nie przesłuchała świadków w sprawie nieprawidłowości przy wyborach gdy żona Pierda roznosiła paczki, Ada bez konkursu została powołana na zbędne stanowisko aby ssać kasę z podatków ciężko pracujących gminnych podatników.

To nie jest demokracja, to wypaczenie demokracji w którym PSL czuje się najlepiej.
Wszak w mętnej wodzie lepiej się robi szemrane interesy…

❗ DROGI GMINNE W KRUKLANKACH – BRAK DZIAŁAŃ RADNYCH ❗

Od trzech miesięcy radni gminy Kruklanki wiedzą o problemie z:

brakiem wykaszania poboczy,

fatalnym stanem dróg gminnych,

zaniedbanymi rowami przydrożnymi.

To powoduje zagrożenie w ruchu drogowym i szkody w pojazdach mieszkańców.

👉 Zamiast podjąć działania, radni głosują przeciwko obowiązkowi utrzymania dróg gminnych, który jasno wynika z ustawy o utrzymaniu dróg publicznych.

👉 Na jednej z sesji padły nawet słowa radnej, że to „chore”, iż mieszkańcy domagają się realizacji tego obowiązku.

👉 Tymczasem nadzór budowlany potwierdził, że:

pobocza dróg i rowy muszą być odnawiane,

od lat brak jest dokumentacji potwierdzającej konserwację,

gmina nie realizuje podstawowych obowiązków.

Mimo to radni zgadzają się, by miliony z naszych pieniędzy przeznaczać na remonty dróg powiatowych – których zarządcą gmina wcale nie jest.

Co więcej, w piśmie podpisanym przez pracownika UG Kruklanki, p. Dąbrowską, jasno stwierdzono, że gmina nie ma zamiaru wykonywać swojego obowiązku przez cały okres wegetacyjny.

❓ Dlaczego radni głosują przeciwko mieszkańcom?
❓ Jakie korzyści mają z tego, że nie realizują ustawowego obowiązku gminy?
❓ Czy możemy ich wciąż nazywać naszymi radnymi, skoro zachowują się jak prywatna „armia” wójta opłacana z naszych podatków?

Sprawą zajmują się już odpowiednie służby, jednak procedury trwają długo. My przypominamy:
➡️ jednym z podstawowych obowiązków zarządcy drogi jest regularne wykaszanie poboczy i konserwacja rowów.
➡️ radni o tym wiedzą, a mimo to głosują przeciwko własnym mieszkańcom.

🚨 Dlatego każdy mieszkaniec, jadąc dziurawą i zarośniętą drogą, powinien podziękować swojemu radnemu i sołtysowi – to oni odpowiadają za jej stan.

✊ STOP działaniom przeciwko mieszkańcom gminy Kruklanki!

Adres

Gmina Mrągowo
Mrągowo Gmina
11-700

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Grzechy Gminy Mrągowo umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Grzechy Gminy Mrągowo:

Udostępnij