15/10/2025
➡️🟥 Industria Kielce - HBC Nantes (27:35).
Początek środowego meczu piątej kolejki EHF Ligi Mistrzów kieleccy kibice przyjęli z zadowoleniem. Ich zawodnicy prowadzili wyrównane zawody z HBC Nantes, które do Hali Legionów przyjechało jako faworyt. A żółto-biało-niebieskich do ataku zagrzewały udane parady Adama Morawskiego w bramce (choćby obroniony rzut karny czy zatrzymany rzut ze skrzydła Minne’a). W ataku prym wiedli Aleks Vlah i Artsem Karalek. Żaden zespół nie zbudował przewagi większej niż dwie bramki, a i tak przeciwnicy potrafili ją zniwelować. Dlatego do przerwy był remis 15:15.
Początek drugiej połowy to również wyrównany fragment, ale już z delikatną przewagą gości. Aż wreszcie w okolicach 40. minuty HBC Nantes wyszło najpierw na trzybramkową przewagę, a potem wrzuciło drugi i kolejne biegi. Żółto-biało-niebiescy nie potrafili już dogonić rywali i ostatecznie przegrali 27:35.
Tym samym zajmują szóste miejsce w tabeli grupy A EHF Ligi Mistrzów z dwoma punktami na koncie. Kolejny mecz Industria Kielce zagra na wyjeździe w Bukareszcie z Dinameme w czwartek 23 października o godz. 18.45.
_____________
📷 Jakub Dyl/OOK TV Opatów