
30/06/2025
Zasłużonym dla Sołectwa Pierściec w roku 2025 został wyróżniony Leopold Faruga .
W Teatrze Elektrycznym 30 maja podczas uroczystej Gali wręczono pamiątkowe statuetki.
Kilka słów z uzasadnienia tej nominacji:
Od wielu lat wspiera bardzo aktywnie -osobiście i rzeczowo różne inicjatywy, imprezy i wydarzenia w naszej wsi. Cieszy się szacunkiem i poważaniem wśród mieszkańców Pierśćca.
Jest członkiem Rady Sołeckiej od roku 1986, z przerwą na jedną kadencję. To dobry kolega, osoba zaangażowana i niezmiennie chętna do pomocy w sprawach sołectwa. Zawsze z entuzjazmem i uśmiechem bierze aktywny udział w naszej drużynie na Spartakiadach Sołectw, w zawodach w Hradku oraz w korowodach Dożynkowych. Od początku działania stowarzyszenia Nasz Pierściec jest jego zaangażowanym członkiem.
Przez kilka lat aktywnie wraz z żoną Bronisławą działali w Radzie Rodziców przy pierścieckiej szkole, współorganizując wiele niezapomnianych bali, festynów. Od roku 2001 do 2009 oraz od 2013r. pełni funkcję prezesa Zarządu pierścieckiej Ochotniczej Straży Pożarnej. Jest prezesem aktywnym, bierze udział w organizacji imprez, pełni warty honorowe np. na uroczystościach kościelnych, chodzi ze sztandarem w różne świąteczne uroczystości, roznosi strażacki kalendarz, zawsze stara się być przy naszym pomniku, przy okazji uroczystości państwowych 3 maja czy 11 listopada.
Na pomoc i udział Leopolda zawsze możemy liczyć przy okazji wiejskich imprez plenerowych. Organizujemy festyn czy ognisko, atrakcje dla dzieci, Mikołajki - on bez specjalnego namawiania jest obecny, życzliwy, udostepnia busa, czasem nawet swoich pracowników do pomocy, stara się zawsze być i pomagać, np. transportuje stoły, ławki, zaopatrzenie stoisk, układa stoły, pakuje prezenty, potem oczywiście sprząta, zamiata.
Od 14 lat działa w radzie parafialnej sanktuarium Mikołaja. Stało się już niejako tradycją, że pomaga w przeprowadzkach kolejnych księży do i z naszej parafii- ma pojemnego busa ;-) Na odpust plenerowy na Uchylanach zwozi ławki i zawsze funduje wystep orkiestry dętej.
Leopold zawsze miał smykałkę do handlu, biznesu. Po szkole pracował jako formierz odlewnik w Nierodzimu, po pracy jeszcze pomagał mamie na roli w gospodarstwie. Zdarzyło mu się nawet handlować pomarańczami pod skoczowskim pawilonem, po które to jechał swoim „maluchem” aż do Wiednia.
Od ponad 30 lat Leopold pomaga żonie prowadzić sklepik spożywczy, najpierw jako sprzedawca a teraz już jako kierowca i zaopatrzeniowiec. Dodatkowo w roku 1990 znalazł wspólnika i otworzyli własny biznes, najpierw pracując sami potem z czasem zatrudniając pracowników.
Leopold jest skromnym człowiekiem, oddanym zawsze każdej nawet najmniejszej sprawie, której się podejmuje. Zdaniem jego pracowników- jest wyrozumiałym i dobrym szefem. Nie jest prezesem przy biurku i pod krawatem, nie usiedzi na miejscu, mimo, że zatrudnia 30 osób codziennie zagląda w każdy kąt firmy, osobiście zamyka firmę, przywozi zaopatrzenie, dostarcza towar do klientów- cały czas jest w ruchu, na obrotach.
Jako mąż, tata i dziadek, sąsiad jest na każde zawołanie, cokolwiek się dzieje on rzuca wszystko i jedzie, rusza z pomocą, ratuje z opresji 😉
Sołtys i Rada Sołecka w imieniu mieszkańców bardzo dziękują Leopoldowi za jego dobre serce, pomocne dłonie i bezinteresowne działanie na rzecz rozwoju sołectwa Pierściec.