
14/05/2025
Gdzie jest prawo, gdzie jest sprawiedliwość?!
Ukrainiec, który próbował zabić Pawła, uciekł z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego 12 maja 2025 r.. 13 maja miał mieć badania sądowe, ale jego już tam nie było. I co zrobił sąd? Dopiero 14 maja, po naszej interwencji, wysłał nakaz do policji. My o ucieczce wiedzieliśmy wcześniej – od prawnika! To my musieliśmy ruszyć cały system, żeby cokolwiek się wydarzyło!
Rozmawiałam z dyrektorem ośrodka, który wprost przyznał, że Yehor S. nigdy nie powinien trafić do MOW-u, tylko pod ostry nadzór. To błąd sądu, który zlekceważył powagę sprawy! Mamy do czynienia z osobą, która zadała Pawłowi kilka ciosów nożem, jeden 2 mm od serca, doprowadziła go do kalectwa i wciąż zagraża jego życiu. A teraz biega na wolności, bo system znów się nie spisał!
To nie jest tylko nasza sprawa – to dowód, że państwo nie potrafi chronić swoich obywateli przed przestępcami!
Nie pozwolę, by ktoś, kto próbował zabić Pawła, był wolny i bezkarny!