
30/06/2025
Hej hej 😉
Minął tydzień, od wycieczki do Lgoty, a dopiero teraz mam czas, aby przedstawić Wam ten wypad.
Razem z Natalką, ruszamy wcześnie, z Rudy, i przez Mikołów, Bieruń, docieramy do Oświęcimia. Tam kręcimy się w okolicy obozu koncentracyjnego, po czym wpadamy na WTR, i do Jankowice, jedziemy wzdłuż Wisły. Następnie mijamy Zator, kilka mniejszych miejscowości, i dojeżdżamy do Lgoty, na plantację lawendy. Kilka chwil tam spędzamy, zjadamy po kremówce, bo w końcu jesteśmy w pobliżu Wadowic😀
Droga powrotna jest podobna, tyle że z Zatoru jedziemy najprostszą trasą do Oświęcimia, następnie Bieruń, Tychy, Katowice, i o zachodzie słońca jesteśmy w domu.
Wycieczka bardzo fajna, dużo śmiechu i rozmów, na dodatek Natalka zalicza swoją życiówkę, jeśli chodzi o dystans dzienny😀
Szykujemy teraz następną rajzę, ale o tym projekcie dowiecie się wkrótce 😉