11/07/2017
Jeszcze zanim wyjdę do pracy chciałbym wrócić do tematu marihuany i nie chodzi tu o to że jestem zwolennikiem i że chcę was namówić że to jest dobre. Rozchodzi się o to że rodzice tak martwią się o swoje dzieci żeby broń Boże nie miały styczności z tym a sami skazują je na ewentualne skutki. Diller nie myśli o tym czy to ma*****na czy syntetyczny specyfik, on jest jak polityka chcę pieniądze, przecież każdy wie że młodzi ludzie, próbują tęgo tak czy siak. Tak się rządzi młodość chcę się spróbować tego co zakazane i takie smakuję najlepiej. Przecież wy sami p*szecie ten scenariusz gdyby była naturalna konopia hodowana pod kontrolą to nawet po objęciu podatkiem nie opłacało by się jej kupić na ulicy. Ta roślina jeśli jest użyta do celów pożytecznych, medycyna np jest ona doskonałym lekiem na różne choroby dosłownie przeróżne. Leczenie olejem z konopi jest owiele lepsze dla pacjenta niż chemioterapii, skutek uboczny tego to np nadmierny apetyt, chyba wiemy że przy takiej chorobie ważne jest odpowiednie żywienie, po chemioterapii możemy jeść papkę co najwyżej. Glejaki mózgu, napady Parkinsona, padaczki, wiele naprawdę wiele rzeczy może zdziałać ta roślina. Dodam tutaj że brawo P*S bo wielu ludzi potrzebuje tego oleju aby starać się normalnie żyć a jeszcze do niedawna PO którzy są śmieciami ludzkimi, skazywało rodziny chorych na 15 lat więzienia nawet za przemyt, a ktoś starał się tylko o lekarstwo dla bliskiego. Najbardziej boją się tej rośliny koncerny farmaceutyczne które tworzą miliony leków których większość jest owiele mniej skuteczna od tej rośliny i zobaczcie sami tym co kierują nie zależy na ludziach potencjał tej rośliny jest jeszcze nie dokonca zbadany. Ale przynajmniej P*S którego nie popieramy zaznaczamy to wielokrotnie ponieważ czasami nap*szę o nich pozytywnie, ponieważ zrobili więcj niż po i sojusz przez 8 lat. Lek bo tak nazywa się ma*****na medyczna będzie dostępna w aptece po wp*saniu recepty. Apap czy inne gówna za przeproszeniem, które usuwają ponoć najgorsze bóle głowy mogą uchylić glowy przed naturalną medycyna, rośliną która rosła sobie tutaj zanim ktoś zobaczył że można na tym bić kokosy. To samo tyczy się rekreacyjnej konopi, próbowałem kiedyś przetłumaczyć swojemu ojcu i babci, że jest to bezpieczne jak nic innego fakt z uzależnieniem jest tak jak z wszystkimi innymi rzeczami ale jak zapalisz Gibsona raz na miesiąc albo nawet z 3 to wyjdzie ci to lepiej niż alkohol. Nie dało się im tego przetłumaczyć nawet pokazując badania naukowe które uznają te drzewko za owiele bardziej bezpieczne i mniej uzależniające jeśli spożywa się z umiarem. Nawet słowa profesora nie zmienią ich zdania i dowody tak dali już sobie wmówić na Ten temat. Podobno jak zapalisz to na pewno sięgniesz już dalej.... Boże dlaczego ludzie najinteligentniejsza istota na ziemi w to wierzy.. przecież to zależy dużo od człowieka , owszem używka ma znaczenie ale chcecie wiedzieć co bardziej jeste furtką do ćpania i wszystkiego alkohol i to też jest potwierdzone badaniami statystyki itp. Dlatego osobiście nie używam prawię nigdy tego, nie dam starszym panią ludzia nie doinformwanym nazywać kogos kto zapali sobię trawkę ćpunem, tak się dzieje i przez ludzi którzy nic nie widzą na temat tej rośliny potem ludzie komuś uprzykrzają życie łatka ćpuna. A sami okazuję się że babcia łyka garści tabletek a facet chleje piwo ile może. I widzicie oni mają problem ale wmówili nam że to szkodzi matki znajdują lufkę być może syn tylko czasami palił, wysyła go do Monaru i robi z niego ćpuna. Wiecie ile słynnych naukowców, artystów paliło i nadal pali . Z tych pieniędzy w Kolorado pokryto całkowicie reformę edukacji, spożycie w kwestii wieku wzrosło a przestępstwo związane z nielegalnym handlem już jest nie opłacalne. W Polsce pali dużo osób mogę to powiedzieć bo żyje na zwykłym osiedlu, kosatowalem sam i się nie wstydzę bronię ludzi którzy naprawdę zapalą sobię nawet raz w tygodniu, ba bronilbym nawet jak by palil pół miesiąca bo w tym czasie ci co osadzają wypijają tyle samo alkoholu który jest legalny a ludzie przez niego robią różne rzeczy biją rodziny i tak dalej. W tym poście nie chodzi o to żeby was przekonać do marihuany ale mamy tak tępe wiedzy społeczeństwo na ten temat że poprostu szkoda słów, po co nam taka kasa żeby można było mieć np leki za darmo lub książki i szkoły. Lepiej za jednego grama z którego policja zrobi z 5 porcji i wsadzi cię do więzienia jak zwykłego bandytę, niż skazywać prawdziwego przestępcę. Tyle mam do powiedzenia tylko możecie powiedzieć co sądzicie na ten temat, jeśli chodzi o linki do badań, o samych pozytywach legalizacji w USA to dodam jak wrócę, dla niecierpliwych strona faktykonopne.pl i tam znajdziecie mnóstwo rzeczy nie tylko mówiących o tym że jest to ideał, skutki uboczne są owiele mniejsze niż przy alkoholu, i przynajmniej po konopiach jesteś spokojny, wesoły oraz ciało i mózg odpoczywają, ale pytam ojca dlaczego pije piwo, które jest bardziej szkodliwe od prawdziwej marihuany podkreślam prawdziwej i którego współczynnik śmierci wynosi 0 , tak wiem co powie obrońca piwka. Nie prawda ! wypadki i inne rzeczy jeżdżą upaleni, to co wcale nie zero. A właśnie że zero zabija człowiek swoją nieodpowiedzialnością, nie konopia której musisz spalić 20kg żeby umrzeć a zwykły człowiek co nie pali ma dość po skręcie. Można tego wymieniac w kółko. Każdy pije piwo czasami to dlaczego odbieracie ludzia możliwość palenia.