09/04/2025
Mam na imię Kamil, mam 35 lat. Byłem zdrowym, cieszącym się życiem młodym człowiekiem. Niestety wydarzenia z nocy z 26 na 27 lipca 2014 roku uświadomiły mi, że wypadki mogą zdarzyć się każdemu i w każdej chwili, pozostawiając po sobie trwałe konsekwencje. Tej pechowej nocy, w wyniku wypadku komunikacyjnego, w którym brałem udział , doszło do złamania kręgosłupa szyjnego i uszkodzenia rdzenia kręgowego. Następstwem uszkodzenia rdzenia było porażenie czterokończynowe. Przez 6 lat od wypadku poruszałem się na wózku inwalidzkim, niestety na skutek zwyrodnienia biodra i skostnienia biodra zostałem przykuty do łóżka. Od tamtej pory walczę z powracającym zapaleniem pęcherza, kamieniami nerkowymi, odleżynami oraz nieustającym bólem neuropatycznym.
Utrzymuję się ze stałego zasiłku w wysokości 670zł miesięcznie z czego na niezbędne leki,opatrunki, produkty wysokobiałkowe Protifar, Nutridrink Skin Repair, Sok z żurawiny wydaję do 600 zł. Koszty leczenia, rehabilitacji i zakupu podstawowych środków higieny są ogromne i niestety nie jestem w stanie pokryć ich samodzielnie. Ta zbiórka pozwoliłaby na zgromadzenie potrzebnych środków i odciążenie finansowe mnie i mojej rodziny i uczyniła nasze życie choć trochę łatwiejszym.
Wiara czyni cuda, a ja wierzę, że mają Państwo ogromną moc w niesieniu pomocy i wsparciu dla takich osób jak ja. Państwa wsparcie dodaje mi sił i nadziei na przyszłość.
Z całego serca dziękuję za każdą, nawet najdrobniejszą pomoc.
Mam na imię Kamil, mam 35 lat. Byłem zdrowym, cieszącym się życiem młodym człowiekiem. Niestety wydarzenia z nocy z 26 na 27 lipca 2014 roku uświadomiły mi, że wypadki mogą zdarzyć się każdemu i w każdej chwili, pozostawiając po sobie trwałe konsekwencje. Tej pechowej nocy, w wyniku...