
28/03/2024
Patrząc na tą asterkę (zrobioną ze smakiem) powracam myślami do asterki którą miałem sam zakupić (to już będzie z 2 lata temu). Niestety poszła na żyletki (właściciel zaliczył dachowanie - całe szczęście, że nie doznał poważnych obrażeń).
Niedługo udostępnię film z ostatnią jej opowieścią 😁
Do zobaczyska ✋😊