25/01/2025
Naprawa zadekretowana
Rządowa komisarz dla Bodzentyna w zastępstwie rady miejskiej wydała ukaz o przyjęciu programu naprawczego dla gminy (przepraszam za obcy termin prawny, ale jednoosobowe dekrety kojarzą mi się z tymi szerokościami geograficznymi).
Dokument składa się z dwóch merytorycznych części - pierwszej poważnej i drugiej kabaretowej.
W części poważnej przedstawiony został stan finansów gminy. Okazuje się, że z ok. 80 mln. budżetu najwięcej wydajemy na oświatę, bo ok. 30 mln. zł.
Przypomnijmy, że w gminie jest 5 szkół (Bodzentyn - 321 uczniów, Wzdól - 245, Sw. Katarzyna - 150, Psary - 77, Wola- 35 uczniów)
Istotne jest to, ze o ile w porównywalnych gminach dokłada się do państwowej subwencji ok 30%, to w Bodzentynie - ponad 40%.
Na koniec 2024 r. Gmina była zadłużona na 45,8 mln. zł., do czego doliczyć trzeba 8 mln. kredytu krótkoterminowego na rachunku, 3,4 mln. zł. zobowiązań wymagalnych i 20 mln. długu PUK, który gmina poręczyła. Sama więc spłata kredytu kosztuje nas rocznie 2,7 mln zł.
A teraz krótko o części drugiej, czyli naprawczej. Zakłada się, że firmy leasingowe zarejestrują w Bodzentynie więcej samochodów i z podatku od nich wpłynie dodatkowe 200 tys. Właśnie, zakłada się... Zakłada się też, że z wprowadzanej w kwietniu opłaty klimatycznej od gości wpłynie 370 tys. zł. (miejsc noclegowych jest 800, pomnoży się to przez 3 zł. od osoby...) No i zakłada się, że z opłaty parkingowej w Św. Katarzynie pozyska się 120 tys. zł.
W 2027 r. planuje się też sprzedać "dom lekarza" i uzyskać 600 tys. zł.
Oszczędności w oświacie mają polegać na tym, że zobowiązano dyrektorów do zaoszczędzenia 2,5 mln. zł. Czy to oznacza, że są w szkołach zbędne etaty, co byłoby podejrzane i raczej żaden dyrektor do tego się nie przyzna, czy niektóre szkoły podejmą decyzję o samorozwiązaniu, co oczywiście można wykluczyć... Pobory wypłacić trzeba, bo to powinność ustawowa, więc skąd te 2,5 mln.? Oto dlaczego nazwałem ten program tak bardzo wirtualnym, że aż kabaretowym. Domyślam się jednak, że kluczem do jego zrozumienia jest przewidywany kredyt państwowy w ramach tego programu, nisko oprocentowany (2,9%) na ponad 50 mln. zł. który posłuży do do spłaty kosztownych długów i pokrycia dziury budżetowej. Żeby go otrzymać, należało wykazać się oszczędnościami, choćby wirtualnymi...