
07/07/2025
Dobry wieczór! W dzisiejszym poście zapraszamy Was do zapoznania się z tematem wariografu… a może poligrafu? 🤔
•
Wariograf potocznie nazywany jest „wykrywaczem kłamstw”. Istnieje wiele plotek i mitów wokół tego urządzenia, między innymi na temat skuteczności wariografu, jego działania i sposobu ”oszukania urządzenia”.
W Polsce urządzenie to nosi nazwę wariograf, natomiast w innych miejscach (głównie w Stanach Zjednoczonych) używa się określenia „poligraf”. Jest to przyrząd służący do badania, czy dana osoba posiada wiedzę na temat danego zdarzenia. Badania wariograficzne wykonuje się w procesach sądowych, rekrutacji do służb państwowych, a także w przedsiębiorstwach i dla celów prywatnych (najczęściej w przypadku podejrzenia zdrady małżeńskiej). Wariograf rejestruje zmiany psychofizyczne organizmu osoby badanej. Czynniki brane pod uwagę to: ciśnienie krwi, oddech, puls, przewodnictwo prądu elektrycznego przez skórę. Takie badanie powinno być przeprowadzone przez osobę o specyficznych kwalifikacjach, ze względu na odpowiednią analizę wyników. Badanie przeprowadza się również w specjalnych warunkach, żeby zachować wszelkie możliwe kroki, eliminując potencjalne rozpraszacze, które mogłyby wpłynąć na wynik badania.
Sam wariograf zapisuje odruchy ciała człowieka, towarzyszące konkretnym emocjom, które ujawniają się podczas mówienia zgodnie lub niezgodnie z wewnętrznymi przekonaniami. Popularyzowane w internecie „metody oszukiwania wariografu” również są rejestrowane - jako moment, w którym badany próbował wpłynąć na wynik badania (np. Próba kontroli własnego oddechu, albo poruszenie się na poduszce). Doświadczony specjalista już podczas trwania badania jest w stanie wychwycić momenty, w których osoba badana próbuje wpłynąć na wynik badania. Pytania zadawane podczas badania muszą dotyczyć konkretnej czynności wykonanej przez osobę badaną. Kłamanie wywołuje następujące reakcje w ciele człowieka: przyspieszony oddech, wzrost ciśnienia krwi, pocenie się. Odruchy te są niezależne od woli człowieka, odpowiada za nie układ nerwowy i nie da się ich kontrolować. Podczas badania osobie zakładane jest kilka czujników, każdy z nich bada inny aspekt dotyczący reakcji otoczenia:
- na klatkę piersiową czujniki mierzące zmianę oddechu
- na opuszki palców dłoni - czujniki rejestrujące elektryczne przewodnictwo
- na przedramię - czujnik badający zmianę ciśnienia krwi i tętna.
Wyspecjalizowana osoba przeprowadzająca badanie zadaje najczęściej dwa rodzaje pytań, (natomiast jest to zależne od rodzaju stosowanego testu), pytania krytyczne oraz kontrolne. Pytania krytyczne są bezpośrednio związane ze sprawą, która jest badana, a pytania kontrolne mają sprawdzić reakcję badanego na sytuację kłamstwa. W badaniu zadaje się również pytania neutralne - nieistotne dla sprawy. Takie badanie musi być powtórzone kilka razy, ze względu na złożoność reakcji organizmu ludzkiego i występowaniu naturalnego podenerwowania w sytuacji przesłuchania. Czujniki mierzą reakcję przy każdej odpowiedzi, następnie na ekranie komputera pojawia się wykre obrazujący odruchy fizjologiczne badanego. Po przeprowadzeniu badania należy przeprowadzić interpretację wyników i wyciągnąć wnioski. Badanie wariograficzne musi być przeprowadzone za zgodą osoby badanej, dlatego nie można pokładać wielkich nadziei w tym sposobie w przypadku np. Procesu karnego. Ponad to, żeby takie badanie miało sens merytoryczny należy poligrafera zapoznać ze szczegółami sprawy, co powoduje wydłużenie całego procesu. W przypadku zastosowania badania wariograficznego w sprawach prywatnych, albo przy rekrutacji do poszczególnych firm ma to więcej sensu. Osoby prywatne są ograniczane tylko finansami (takie badanie wraz z pełnym opisem wyników jest bardzo drogie), a główną przeszkodą jest fakt, że osoba, która ma być poddana badaniu może się nie zgodzić na przeprowadzenie go. Zasadność i wynik takiego badania w przypadkach spraw prywatnych albo czynności rekrutacyjnych jest bezpośrednio uzależniona od rodzaju pytań i nadrzędnego celu, który mamy nadzieję uzyskać.
Czy zastosowanie wariografu w postępowaniu karnym, niezależnie od etapu postępowania, ma swoją zasadność? Według mnie - nie. Przede wszystkim, w polskim prawie karnym istnieje domniemanie niewinności, zgodnie z którym to organy postępowania karnego muszą udowodnić winę osobie oskarżonej / podejrzanej. Z tego względu zebranie dowodów leży w gestii policji i prokuratury, a badanie wariograficzne ma jednak wydźwięk odwrotny, w którym to potencjalny sprawca próbuje udowodnić swoją niewinność.
Oprócz tego, osoba poddana badaniu musi zgodzić się na nie dobrowolnie - nie można zatem zmusić osoby podejrzanej do takiego badania, ani polegać tylko na nim w przypadku gdy nie posiadamy żadnych dowodów w danej sprawie. Należy pamiętać również o tym, że sam wariograf bada, czy dana osoba posiada wiedzę na określony temat, co pozwala na szeroką interpretację odpowiedzi i podważanie opinii biegłych. Sama osoba badana powinna spełniać szereg odpowiednich kryteriów psychicznych, a całość powinna być osadzona w sprzyjającym kontekście sytuacyjnym (np. Badanie powinno być przeprowadzone w krótkim okresie od popełnienia przestępstwa czy taktyczna dyskrecja organów ścigania na temat modus operandi potencjalnych podejrzanych). Ze względu na to, że niemalże niemożliwe jest zachowanie idealnej przejrzystości czynników wewnętrznych i zewnętrznych, które mogą wpłynąć na wynik badania, opieranie opinii biegłych na wyniku badania wariograficznym w przypadku przestępstw jest ryzykowne, i może prowadzić do wielu nadużyć. Wariograf bada reakcje organizmu wywołane pytaniami dotyczących danego zdarzenia, zatem opinia biegłego poligrafera może służyć jako dowód pomocniczy, ale nie jest twardym dowodem w postępowaniu karnym.
Zgodnie z postanowieniem SN z 15.05.2020 r. (IV KK 476/19), Legalis nr 2621046 wariograf w ramach badań eliminacyjnych jest stosowany jeszcze przed przedstawieniem zarzutów, a więc wobec osób podejrzanych przesłuchiwanych w charakterze świadków, co wskazuje na to, że nie może on być wykorzystywany jako dowód winy lub niewinności. Zatem nie tylko jesteśmy ograniczeni przez doktrynę w kwestii zasadności wyników badania wariograficznego, ale ogranicza nas również czynnik ludzki, zewnętrzne czynniki wokół toczącego się postępowania karnego, jak również sama istota wariografu, który to nie jest urządzeniem wykrywającym kłamstwo, ale urządzeniem pokazującym reakcję osób badanych, a sama opinia poligraficzna nie jest dowodem świadczącym o określonych okolicznościach.
•
🕵🏻♀️EŁ
•
Literatura:
Insp. W. Kędzierski, „Ekspertyza wariograficzna metodą ustalania wiedzy badanego o realiach dochodzonego przestępstwa”
P. Gradziuk, ”Kilka uwag o opinii poligraficznej w ramach badań eliminacyjnych (art. 192a k.p.k) i w ramach odrębnego dowodu (art. 199a k.p.k)”
M. Gołaszewski, „Badania poligraficzne w polskim procesie karnym po Postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2015 r.”