15/04/2025
Żadna z nich nie jest mną. A jednocześnie każda ma coś ze mnie... Dzisiejszą dyskusja w redakcji o ChatGPT była jedną z ciekawszych. Oficjalnie chciałam się przyznać, że jeszcze nigdy nie rozmawiałam ze sztuczną inteligencją… Bo nie umiem się przemóc. Nie wiem czy chcę iść w tę stronę. Ale mam świadomość , że za kilka lat będzie to tak normalne, jak obecne cholerne zakrętki do plastikowych butelek 🙈😂. 20 lat temu uznalibyśmy je za absurd. Ale przecież MY żyjemy w świecie absurdów! Po koronie. W czasach wojny tuż przy naszej granicy. W czasach, gdzie wszystko się zaciera. W czat sprawdza interpunkcję, interpretuje sny i definiuje czym jest szczęście w związku. Czy Ja się w tym odnajduje? Nie. Ale telefonów z klawiaturą też już nie ma…