02/10/2025
Zła wiadomość
Sołtys Żórawek właśnie się podzielił informacją o skutkach starań o budowę wiaty rekreacyjnej. Oto jego przekaz.
Moi Drodzy, mam garść bardzo złych wieści 😔
W sprawie przyznanego grantu na budowę wiaty rekreacyjnej Gmina Gryfino prowadzi sprawę od strony dokumentacji. Przygotowują warunki zabudowy dla działki 75/6, na której planowana jest inwestycja, ponieważ jako jedyna w Żórawkach nie jest objęta planem miejscowym, a od 2023r. wykonanie robót budowlanych związanych z budową wiat do 35m2 wymaga zgłoszenia i opracowania warunków zabudowy (WZ), jeśli działka takich nie posiada.
WZ wydaje Burmistrz, na podstawie uzgodnień ze wszystkimi stronami i na podstawie spełnienia 5 warunków ustawowych, wśród nich m.in. działka, dla której wydaje się WZ musi posiadać dostęp prawny i fizyczny do drogi publicznej. Działka 75/6 przylega bezpośrednio do drogi krajowej nr 31, więc dostęp fizyczny jest. Jednak w ocenie Urzędu nie do końca. Gmina wystąpiła do GDDKiA (generalnej dyrekcji dróg krajowych i autostrad) o uzgodnienie opracowanej dokumentacji WZ w kontekście wejścia pieszego na działkę z chodnika (moja m.in. inicjatywa, na budowę zjazdu to już wgl. marne szanse były na starcie, GDDKiA większość takich wniosków odrzuca).
I co się dalej okazuje?
Po miesiącu oczekiwań GDDKiA udzieliła odpowiedzi odmownej - nie wyraziła zgody na wejście piesze na działkę z chodnika i zasugerowała ustalenie służebności drogi koniecznej przez las i przez działkę należną do KOWRU (krajowy ośrodek wsparcie rolnictwa) stanowiącą wjazd do Bruk-Polu (przedsiębiorstwo przed przystankiem).
Termin realizacji grantu (po wydłużeniu maksymalnym na wniosek gminy, już złożonym) to koniec listopada 2025r. Jeśli się nie wyrobimy - to znaczy Gmina się nie wyrobi, bo my jako mieszkańcy nie możemy nic więcej zrobić, żeby temat przyspieszyć to trzeba będzie oddać grant (nie zostanie nam wypłacony) i będą nici z wiaty i całego przedsięwzięcia.
Pismo z GDDKiA wpłynęło 29.09, Gmina ma 7-dniowy termin na wniesienie prośby o powtórne rozpatrzenie sprawy. Załatwienie służebności z lasami (w formie aktu notarialnego) jest nierealne w ciągu 2 miesięcy. Gmina rozkłada ręce i mówi, że grant zwróci i już, skoro GDDKiA odmawia.
Byłem dziś w tej sprawie u Burmistrza Tomasza Milera i pani naczelnik Joanny Eckiert, złożyłem pismo w sprawie ponownego rozpatrzenia sprawy przez GDDKiA, które zamieszczam poniżej. Wspólnie ustaliliśmy, że spróbują się odwołać jeszcze raz. Biorąc jednak pod uwagę fakt jak wszystkim dookoła na tym zależy, w szczególności GDDKiA to czarno to widzę 🙄 wiaty rekreacyjnej.
PS -sołtys wystąpił do UM (pardon - do GDDKiA) o ponowne uzgodnienie warunków zabudowy dla tej działki