11/06/2025
O naszej książce kreatywnie i wesoło, ale bardzo prawdziwie wspomina Doniesienia z putinowskiej Polski, a my już jutro zapraszamy za spotkanie z autorem! https://fb.me/e/juUot5Hvd 👌
Prowadzenie Piknik na skraju głupoty 🔥
Książkę możecie przeczytać lub posłuchać na każdej platformie streamingowej: https://linktr.ee/RekopisznalezionywLicheniu 🎧
Wyobraźcie sobie Polskę, w której prawica wprowadziła prawdziwą katolicko-narodową dyktaturę. Taką, w której Partia kontroluje wszystkie media, opozycja jest w większości spacyfikowana lub kupiona, służby znikają ludzi i masowo inwigilują ruchy protestu, premier jest marionetką i znaczy o wiele mniej niż arcybiskup, który casualowo rozkazuje topowym urzędnikom, dzieci są sądzone za uwodzenie niewinnych księży, wcale-nie-faszystowskie bojówki strzelają ostrą amunicją do protestujących, a wszystkim z tylnego siedzenia kieruje Przewodniczący, który właśnie dopina konstytucyjną zmianę ustroju na dyktatorski.
Wyobraźcie sobie, że w takiej Polsce rzeczywiście istnieje mityczna skrajna lewica, która może być na serio traktowana jako symetryczne odbicie wspomnianych bojówek. Taka, która nie tylko jojczy w internetach, ale jak trzeba, to potrafi w rzeczone bojówki strzelić z granatnika.
Wyobraźcie sobie, że przewyższająca wszystkie dotychczasowe modele sztuczna inteligencja ma na imię Karol W. Albo, że Licheń nie jest li tylko kiczowatą świątynią, wbitą niczym totem w nudną środkowopolską równinę, tylko czymś znacznie większym. Albo, że grupka ekscentrycznych miliarderów postanawia obalić kapitalizm. Albo, że kluczową dla uratowania Polski osobą jest czarnoskóry P***k z przeszłością w Mosadzie.
Potem dodajcie do tego spiski, strzelaniny, uliczne bitwy, zrzucanie niewygodnych ludzi z samolotu, gadającego kruka, nowy sobór trydencki, broń masowego rażenia oraz więcej spisków i strzelanin.
Tak mniej więcej wygląda “Rękopis znaleziony w Licheniu”, niedługa, acz wartko napisana, książka kolegi Minimalistyczna Satyra Ahmeda Goldsteina.
Którą niniejszym polecam jako miły przerywnik dla tej smutnej rzeczywistości.
Poniżej Licheń. Popatrzcie i powiedzcie, czy coś takiego mogło powstać tylko jako miejsce kultu?