Góry - Górski Magazyn Sportowy

  • Home
  • Góry - Górski Magazyn Sportowy

Góry - Górski Magazyn Sportowy GÓRY - Twoja górska strona internetu. Wiadomości, poradniki, artykuły, testy sprzętu. Zapraszamy!
(1)

Dotarła do nas dzisiaj smutna informacja – zmarł Krzysztof Zdzitowiecki.Znany w środowisku jako „Pomurnik”, zaczynał od ...
15/07/2025

Dotarła do nas dzisiaj smutna informacja – zmarł Krzysztof Zdzitowiecki.

Znany w środowisku jako „Pomurnik”, zaczynał od speleologii, żeby później zostać jedną z wiodących postaci polskiego wspinania w latach 60. i 70. Wspinał się w Alpach, Pamirze, Hindukuszu, Karakorum, ale jego miejscem na Ziemi były bezapelacyjnie Tatry. W ciągu niemal pół wieku przeszedł wszystkie drogi, które znalazły się w taternickim przewodniku Paryskiego. W 1962 roku razem z Eugeniuszem Chrobakiem, Januszem Kurczabem i Andrzejem Heinrichem dokonał pierwszego przejścia Filara Kazalnicy Mięguszowieckiej.

Był też cenionym naukowcem, pracownikiem PAN, jednym z założycieli stacji im. H. Arctowskiego na Antarktydzie, gdzie wielokrotnie prowadził badania.

To, co nie udało się przed tygodniem w Krakowie, stało się faktem u pondóża Mont Blanc 🗻 – Ola Mirosław zwycięża w Chamo...
14/07/2025

To, co nie udało się przed tygodniem w Krakowie, stało się faktem u pondóża Mont Blanc 🗻 – Ola Mirosław zwycięża w Chamonix! 🇫🇷🏆👏

Trzecia runda Pucharu Świata we wspinaczce na czas ⏱ rozegrana została w Chamonix – miejscu absolutnie wyjątkowym na mapie światowego wspinania, historycznej kolebce alpinizmu i jednym z najbardziej prestiżowych przystanków w pucharowym kalendarzu IFSC.

I to właśnie tam Aleksandra Mirosław sięgnęła po swoje drugie zwycięstwo 🥇 w tegorocznej edycji PŚ. Po triumfie w otwierających sezon zmaganiach w Jakarcie, przed własną publicznością w Krakowie musiała zadowolić się brązem. Tym razem nie zostawiła rywalkom złudzeń – w finale pobiegła 6,19 s i pewnie zgarnęła złoto. 💪

Solidny występ zaliczyły również siostry Kałuckie – Natalia finiszowała na 6 pozycji, a Aleksandra była 9.

Wśród Panów triumfował aktualny rekordzista świata – Samuel Watson. Po pechowym starcie w Krakowie (gdzie został zdyskwalifikowany za falstart w eliminacjach), Amerykanin – podobnie jak Ola – także przypomniał swoim konkurentom kto aktualnie biega najszybciej. 😉

Chamonix tradycyjnie już przyciągnęło tłumy kibiców – głośny doping i wyjątkowa atmosfera pod Mont Blanc sprawiły, że był to jeden z najbardziej efektownych i emocjonujących przystanków sezonu.

***

🏆 Podium kobiet:

🥇 Aleksandra Mirosław 🇵🇱
🥈 Desak Made Rita Kusuma Dewi 🇮🇩
🥉 Emma Hunt 🇺🇸

6. Natalia Kałucka 🇵🇱 – 6,52
9. Aleksandra Kałucka 🇵🇱 – 6,80

🏆 Podium mężczyzn:

🥇 Samuel Watson 🇺🇸
🥈 Rishat Khaibullin 🇰🇿
🥉 Zach Hammer 🇺🇸

***

📸 Jan Virt / International Federation of Sport Climbing (IFSC)

🗻 Broad Peak: Waldemar Kowalewski bezpiecznie sprowadzony do bazy! 🙏Dobre wieści z Karakorum – zakończyła się akcja ratu...
14/07/2025

🗻 Broad Peak: Waldemar Kowalewski bezpiecznie sprowadzony do bazy! 🙏

Dobre wieści z Karakorum – zakończyła się akcja ratunkowa, w wyniku której Waldemar Kowalewski został bezpiecznie sprowadzony do bazy pod Broad Peakiem. Towarzyszą mu trzej nepalscy ratownicy: Min Temba, Dawa Sange i Pasang Tengui, a także partner wspinaczkowy, Jarek Łukaszewski. Na dziś planowana jest ewakuacja śmigłowcem 🚁 do Skardu – choć wszystko zależy od pogody.

Przypomnijmy: 11 lipca, po dwóch dniach intensywnych opadów śniegu, w górnych partiach Broad Peaku (ok. 6600–6800 m, pomiędzy obozami II i III) zeszła lawina – widoczna nawet z poziomu bazy. Jej świadkiem był m.in. Łukasz Supergan, który relacjonował całe zdarzenie na swoim profilu.

Lawina porwała trzech himalaistów. Jeden z nich uniknął bezpośredniego kontaktu z lawiniskiem, dwóch kolejnych – w tym Waldemar Kowalewski – wydostało się z niego o własnych siłach. P***k doznał jednak złamania nogi i został zmuszony do przeczekania dwóch nocy na wysokości ok. 6600 m, w towarzystwie Jarka Łukaszewskiego. Partner z zespołu, Hassan, zszedł do obozu II po pomoc i sprzęt.

Z uwagi na trudne warunki pogodowe i brak możliwości przeprowadzenia akcji śmigłowcowej z wykorzystaniem długiej liny, agencja Lela Peak Expedition sprowadziła trzech doświadczonych ratowników z bazy pod K2, którzy po dotarciu do miejsca biwaku Waldka, przeprowadzili skuteczną i bezpieczną ewakuację.

Trzymamy kciuki 🤞 za pomyślny transport do Skardu i pełen powrót Walkda do zdrowia!

Trzynasty odcinek naszego filmowego cyklu 🎬 „OnSajtem” 👀  czekał na kogoś, komu trzynastka z pewnością nie przynosi pech...
13/07/2025

Trzynasty odcinek naszego filmowego cyklu 🎬 „OnSajtem” 👀 czekał na kogoś, komu trzynastka z pewnością nie przynosi pecha. Monika Witkowska właśnie 13 lipca 🗓 obchodzi bowiem urodziny! 🎂

Wielokrotnie czytaliście w GÓRACH 🗞 jej artykuły, słuchaliście jej prelekcji 🗣 na górskich festiwalach i z pewnością znacie jej książki. 📚

Tym razem będziecie mieli okazję poznać Monikę z trochę innej strony, bo pytania, które zadajemy – trochę z przymrużeniem oka 😉 – rzadko kiedy pojawiają się w tradycyjnych wywiadach.

Link do materiału filmowego 🎞 znajdziecie – jak zawsze – w komentarzu. ✍️

No i oczywiście wszystkiego najlepszego dla dzisiejszej solenizantki od całej redakcji GÓR! 😊

Pamiętamy... 🕯️Sześć lat temu w Alpach zginął nasz przyjaciel i wieloletni współpracownik Maciek Szopa.Czas biegnie nieu...
12/07/2025

Pamiętamy... 🕯️

Sześć lat temu w Alpach zginął nasz przyjaciel i wieloletni współpracownik Maciek Szopa.

Czas biegnie nieubłaganie, jednak chwile związane z Maćkiem nadal pozostają żywe w naszych sercach. Zupełnie, jakby to było wczoraj. W telefonie pozostał numer, w skrzynce pocztowej adres. Niech tak będzie… Być może irracjonalnie dają poczucie, że nie wszystko mija. Albo symbolizują pamięć. Z pewnością są drobnymi elementami, jednymi z wielu, na które podświadomie chcemy się natknąć, by przywołały wspomnienia. Bo były najlepsze.

W szóstą rocznicę odejścia naszego Przyjaciela przypominamy artykuł ✍️ In Memoriam, w którym nasz Naczelny oraz znajomi Maćka złożyli mu symboliczny hołd, wspominając wspólne chwile - czy to zawodowe, czy te spędzone na wspinaniu, które było jedną z Jego wielu pasji.

Link pozostawiamy Wam w komentarzu.

Dwie ikony, jeden cel – Fjällräven 🦊 i GORE-TEX 💦🛡 znów razem! Z dużą satysfakcją obserwujemy, jak dwie uznane marki out...
11/07/2025

Dwie ikony, jeden cel – Fjällräven 🦊 i GORE-TEX 💦🛡 znów razem!

Z dużą satysfakcją obserwujemy, jak dwie uznane marki outdoorowe – Fjällräven i GORE-TEX – ponownie łączą siły. W końcu, nie od dziś wiadomo, że lepiej jest łączyć niż dzielić, a najlepsze efekty przynosi współpraca 🤝 oparta na wspólnych wartościach i doświadczeniu. 🙌

Ostatnia kooperacja tych marek miała miejsce na początku lat 90., kiedy to Fjällräven jako jeden z pierwszych producentów w Europie wprowadził do swojej kolekcji membrany GORE‑TEX.

Był to okres rozwoju klasycznych modeli i rosnącego zainteresowania zaawansowaną odzieżą techniczną – czas, w którym kształtowały się standardy, do których dziś chętnie sięgamy. 👍

Dziś ta historia doczekała się nowego rozdziału – bardziej świadomego, zaawansowanego technologicznie i spójnego niż kiedykolwiek wcześniej.

Efektem współpracy jest zupełnie nowa linia Keb GTX oraz odświeżona seria Bergtagen, bazujące na innowacyjnych materiałach GORE‑TEX ePE – lżejszych, cieńszych i wolnych od szkodliwych związków PFAS. 🌱

To sprzęt, który łączy pełną odporność na warunki atmosferyczne z poszanowaniem środowiska. Znajdziemy tu zarówno odzież trekkingową, jak i wysokogórskie rozwiązania dla wspinaczy, skitourowców czy freeriderów – zaprojektowane z dbałością o każdy detal: od fartuchów przeciwśnieżnych i systemów mapowania ciała po kieszenie na karnet czy miejsce na komunikator satelitarny GPS.

Premiera nowej kolekcji zapowiedziana jest na 21 sierpnia 2025 roku – i bez wątpienia będzie to jedna z najważniejszych premier tej jesieni w outdoorowym świecie.

📎 Po więcej szczegółów – zaglądajcie do linku w komentarzu! 👀

📸 Fjällräven

‼️ Lawina na Broad Peaku – Waldemar Kowalewski z poważną kontuzją ‼️Dziś rano, po dwóch dniach intensywnych opadów śnieg...
11/07/2025

‼️ Lawina na Broad Peaku – Waldemar Kowalewski z poważną kontuzją ‼️

Dziś rano, po dwóch dniach intensywnych opadów śniegu, w wyższych partiach góry zeszła lawina – widoczna z bazy na wysokości ok. 6600–6800 m, między obozami drugim i trzecim. Jej świadkiem był m.in. Łukasz Supergan, który opisał zdarzenie na swoim instagramowym profilu

Z doniesień wynika, że lawina porwała trzech wspinaczy. Jeden z nich – prawdopodobnie przebywający powyżej – nie został bezpośrednio dotknięty. Dwaj kolejni wydostali się z lawiniska o własnych siłach. Później potwierdzono, że jedną z poszkodowanych osób jest nasz rodak, Waldemar Kowalewski, który doznał złamania nogi.

Obecnie przebywa on w namiocie na wysokości ok. 6500 m, czyli ok. 330 m powyżej obozu drugiego. Towarzyszy mu dwóch partnerów – Jarek i Hassan. Hassan zszedł do obozu po dodatkowy sprzęt i pomoc, Jarek pozostał przy kontuzjowanym.

O wypadku została poinformowana pakistańska armia. Trwają próby zorganizowania ewakuacji śmigłowcem – choć pogarszająca się pogoda i wysokość, na której znajduje się zespół, mogą znacząco utrudnić akcję ratunkową. Na noc planowane jest również wyjście kilkuosobowego zespołu z lekarką.

Według relacji Łukasza Supergana, warunki w wyższych partiach Broad Peaku są obecnie bardzo trudne – świeży śnieg utworzył niestabilne warstwy, a pokrywę śnieżną przecina wyraźna deska, widoczna nawet z bazy. Kowalewski jeszcze przed zejściem lawiny spędził trzy noce w śnieżycy w obozie trzecim, na ok. 7000 m.

Będziemy informować Was na bieżąco o rozwoju sytuacji.

Trzymaj się, Waldi! 🙌

📸 Chang Dawa Sherpa / Seven Summit Treks

Do jubileuszowej, 30. edycji Festiwalu Górskiego im. Andrzeja Zawady zostało dokładnie 56 dni! ⏳Pora więc przedstawić ko...
11/07/2025

Do jubileuszowej, 30. edycji Festiwalu Górskiego im. Andrzeja Zawady zostało dokładnie 56 dni! ⏳

Pora więc przedstawić kolejną, wyjątkową osobę, która już na początku września zaszczyci swoją obecnością Lądek-Zdrój – i sprawi, że tego spotkania naprawdę nie będziecie chcieli przegapić! 😉

Mowa rzecz jasna o Ninie Caprez – jednej z tych wspinaczek, które nie tylko pokonują skrajnie trudne drogi, ale też zmieniają sposób, w jaki mówi się o kobiecym wspinaniu. Jej styl i głos od lat mają w środowisku ogromną wagę.

Nina wychowała się w szwajcarskiej dolinie Prättigau 🇨🇭 i już jako nastolatka, mając zaledwie 13 lat, zaczęła trenować w lokalnym klubie. W wieku 17 lat trafiła do kadry narodowej, zdobywała tytuły mistrzyni Szwajcarii 🥇 i stawała na podium Pucharu Świata. 🏆

Szybko jednak zdała sobie sprawę, że to nie rywalizacja na panelu jest tym, co ją naprawdę napędza. W wieku 22 lat porzuciła świat zawodów, by skupić się na tym, co od zawsze fascynowało ją najbardziej – ambitnych, klasycznych drogach wielowyciągowych. Z czasem właśnie one stały się jej specjalnością: wymagające nie tylko zapasu siły i wytrzymałości, ale też wizji, odwagi i umiejętności poruszania się w wymagającym, często nieoczywistym terenie.

Na swoim koncie ma przejścia najtrudniejszych klasyków wielowyciągowych w Europie – w tym pierwsze kobiece przejścia takich linii, jak:

🔥 Silbergeier (8b+, 200 m, Rätikon 🇨🇭)
🔥 Yeah Man (8b+, 350 m, Gastlosen 🇨🇭)
🔥 Hotel Supramonte (8b, 400 m, Gola di Gorropu, Sardynia 🇮🇹)
🔥 Zahir (8b+, 150 m, Rätikon 🇨🇭)
🔥 Ali Baba (8a+, 250 m, Verdon 🇫🇷)
🔥 Orbayu (8c, 500 m, Picu Urriellu, Picos de Europa 🇪🇸)

W jej dorobku znajdują się także wymagające przejścia dróg sportowych (do 8c+), wyprawy big wallowe i boulderowe – od Patagonii po Kirgistan. 🌍

Ale wspinanie to dla niej coś znacznie więcej niż odhaczanie kolejnych cyferek – to przede wszystkim przestrzeń wolności, kontaktu z naturą 🌿 i pracy z własnymi emocjami. O wypaleniu, presji i sile introspekcji mówi odważnie i otwarcie. Jej opowieści – również filmowe (m.in. Orbayu, Andrea) – inspirują nie mniej niż same przejścia. 🎥

📍 W sobotę, 6 września, Nina wystąpi dwukrotnie:

🗣 w ciągu dnia, podczas swojej prelekcji opowie o drodze, poszukiwaniu radości i pokonywaniu granic – będzie dużo humoru, „la dolce vita” i… Lynn Hill! 😍

📽 wieczorem – wraz z fotografem Jérémym Bernardem – zapowie film "Andrea. An Unpaved Route", którego są współbohaterami. To intymny, nastrojowy dokument opowiadający historię wspinaczki na Sardynii, ale też procesu twórczego, który towarzyszy działaniu w górach – zarówno z perspektywy wspinaczki, jak i fotografa. Film ukazuje nie tylko linię i emocje towarzyszące wspinaniu, ale też złożoną dynamikę relacji między Niną a Jérémym.

Koniecznie dodajcie sobie obydwa te wydarzenia do Waszego festiwalowego "must-be"! 🗓✅

📸 Piotr Drożdż Photography

***
🗓 Więcej informacji o Festiwalu: www.festiwalgorski.pl
🎟️ Karnety i bilety: www.festiwalgorski.pl/karnety-i-bilety-2025

Barbara Zangerl z nagrodą Paul Preuss Prize! 🎗Z wielką przyjemnością informujemy, że tegoroczną laureatką prestiżowej na...
09/07/2025

Barbara Zangerl z nagrodą Paul Preuss Prize! 🎗

Z wielką przyjemnością informujemy, że tegoroczną laureatką prestiżowej nagrody Paul Preuss Prize została Barbara „Babsi” Zangerl – jedna z najwybitniejszych i najbardziej wszechstronnych wspinaczek naszych czasów. 🙌

To wyróżnienie, przyznawane od 2013 roku za promowanie wspinania w czystym stylu i bez kompromisów etycznych, trafiło do osoby, która od lat łączy absolutnie topowy poziom sportowy z podejściem opartym na poszanowaniu właśnie takich wartości.

Warto dodać, że Babsi tym samym została drugą kobietą w historii (po Catherine Destivelle), której przyznano tę nagrodę – co samo w sobie podkreśla unikalność jej osiągnięć.

Uroczystość wręczenia nagrody odbędzie się 20 września 2025 roku w Altaussee, rodzinnej miejscowości Paula Preussa – austriackiego alpinisty, który już na początku XX wieku zdefiniował nowoczesne podejście do wspinaczki, oparte na samodzielności, minimalizmie sprzętowym i jak najmniejszej ingerencji w skałę.

Babsi Zangerl od lat imponuje konsekwencją i niezwykłą wszechstronnością. Zaczynała od boulderingu, bardzo szybko osiągając poziom 8A+/8B, co już wtedy plasowało ją w światowej czołówce.

Z czasem nie wystarczały jej już same trudne przechwyty nad crashpadem – z tą samą determinacją zaczęła działać na drogach sportowych, tradowych, a w końcu także wielowyciągowych i big wallach.

Dziś trudno znaleźć drugiego wspinacza – niezależnie od płci – który równie sprawnie porusza się zarówno po krótkich, siłowych bulderach, jak i na 1000-metrowych ścianach.

W jej dorobku znajdziemy zarówno pierwsze kobiece powtórzenia dróg sportowych o trudnościach 9a i 9a+, wielowyciągowe klasyki o wycenach 8b i więcej, a także imponujące przejścia tradowe, w tym legendarne "Meltdown" (5.14c / 8c+) w Yosemite.

Jednym z największych osiągnięć w dotychczasowej karierze Babsi – i zarazem jednym z najbardziej imponujących dokonań we współczesnym wspinaniu kobiecym – był flash na drodze „Freerider” (5.13a / 7c+) na El Capitanie, którego dokonała w ubiegłym roku. To właśnie to przejście, łączące techniczną perfekcję z ogromnym doświadczeniem i odwagą, jak podkreśla kapituła, było bezpośrednim impulsem do przyznania jej tegorocznej nagrody.

Dla nas ten wybór ma również wymiar osobisty. Podczas tegorocznej edycji Melloblocco 🇮🇹 – największego outdoorowego festiwalu boulderowego na świecie – mieliśmy okazję spędzić trochę czasu w skałach wspólnie z Babsi. 😉

I choć z bliska mogliśmy przekonać się jaką siłą i techniką dysponuje, to równie mocno ujęła nas swoją serdecznością, skromnością i autentycznym entuzjazmem do wspinania. To właśnie takie spotkania przypominają nam, że za imponującymi cyferkami w kajecie i medialną sławą kryje się po prostu dobry, autentyczny człowiek – z pasją, pokorą i uśmiechem. 🙌

Paul Preuss Prize od ponad dekady honoruje wspinaczy, którzy swoją działalnością wpisują się w etos zaproponowany przez patrona nagrody – oparty na zasadzie maksymalnej autonomii wspinacza, czystości stylu i minimalizacji ingerencji w skałę.

Babsi Zangerl – swoim podejściem do wspinania, wysokim poziomem etycznym, a przede wszystkim imponującym dorobkiem – doskonale ten etos ucieleśnia.

Serdecznie gratulujemy i z niecierpliwością czekamy na wrześniową ceremonię w Altaussee!

No i mamy nadzieję, że los znów sprawi, że spotkamy się z Babsi gdzieś w skałach! 😉

CRAGmagazine
CRAG store

📸 Jacopo Larcher / Miya Tsudome / Highpoint Productions / Foka Szaraszwili

„Roviště opisywane jest jako «žulový ráj», co już samo w sobie wydawało mi się wystarczającym powodem, by się tam udać –...
09/07/2025

„Roviště opisywane jest jako «žulový ráj», co już samo w sobie wydawało mi się wystarczającym powodem, by się tam udać – wspinaczkową żulerkę cenię bowiem najbardziej... 🙃

Okazuje się jednak, że «žula» po czesku oznacza granit, co nie przeszkadza mi nadmiernie, bo należy on do moich ulubionych rodzajów skały.”

– tymi słowami Andrzej Mirek – nasz niestrudzony eksplorator mniej znanych i często niedocenianych rejonów wspinaczkowych – rozpoczyna swój tekst ✍️, poświęcony czeskiemu Roviště 🇨🇿, który znajdziecie w najnowszym, 299 numerze GÓR. 🗞

Ten malowniczy rejon znajduje się ok. 60–70 km na południe od Pragi, w pobliżu miasta Sedlčany, tuż nad rzeką Wełtawą. Gęsty las, klimatyczny camping i świetnej jakości granit – to tylko niektóre z walorów tego miejsca.

Roviště przypadnie do gustu miłośnikom technicznej wspinaczki po krawądkach i płytach, ale też tym, którzy cenią sobie dobrze obite (choć nie wszystkie) drogi sportowe, wygodne podejścia i spokojną atmosferę, z dala od tłumów.

Znajdziecie tam około 200–240 linii, głównie w przedziale 6a–7c, ale również coś dla początkujących oraz ambitne wyzwania dla mocnych łojantów.

Andrzej – jak zwykle – nie tylko rzetelnie przedstawia rejon, ale dzieli się też osobistymi spostrzeżeniami i wrażeniami, które sprawiają, że ten tekst to nie tylko topo, ale prawdziwa wspinaczkowa opowieść z duszą.

Jeśli więc szukacie inspiracji na szybki, wakacyjny wypad – koniecznie sięgnijcie po najnowszy numer GÓR! 😉

A małą zapowiedź rzeczonego materiału znajdziecie pod linkiem w komentarzu. ✍️

📸 Andrzej Mirek

Do jubileuszowej, 30. edycji Festiwalu Górskiego im. Andrzeja Zawady zostało dokładnie 59 dni! ⏳Organizatorzy dzień po d...
08/07/2025

Do jubileuszowej, 30. edycji Festiwalu Górskiego im. Andrzeja Zawady zostało dokładnie 59 dni! ⏳

Organizatorzy dzień po dniu odsłaniają kolejne karty, dostarczając coraz liczniejszych powodów do tego, by zjawić się w Lądku na początku września! 😉

Ba, obecność tam bez dyskusji należy traktować jako OBOWIĄZKOWĄ! 🙂

A skoro przed nami wielki jubileusz, to i nazwiska wielkiego kalibru! Ludzie, którzy inspirują, przesuwają granice i pokazują, czym naprawdę jest pasja do gór i wspinania. 🙌

Właśnie taką osobą jest Małgorzata Jurewicz – prawniczka z zawodu, wspinaczka z krwi i kości, z olbrzymim big-wallowym doświadczeniem. Od blisko trzech dekad eksploruje największe i najtrudniejsze ściany świata, zarówno latem, jak i zimą – od Tatr i Alp po Himalaje, Peru i dolinę Yosemite.

🔥 Na samym El Capitanie spędziła ponad 50 nocy, robiąc 9 różnych dróg, w tym m.in. jedną z najtrudniejszych kombinacji technicznych – "Beauty and the Beast" (A5+), w zespole z Józefem Soszyńskim.

🔥 Ma też na koncie dwa solowe przejścia: "Virginia" (5.7 A3) i "Lost World" (5.7 A3).

O wadach i zaletach delektowania się drogą w samotności, nie tak dawno, bo na łamach 289 numeru GÓR 🗞, z Gosią rozmawiał 🗣 nasz redakcyjny kolega Andrzej Mirek.

Warto wrócić do tego wywiadu, by lepiej przygotować się na to, co czeka nas już niebawem podczas spotkania z Gosią w Lądku! 😎

Link zostawiamy Wam w komentarzu. ✍️

📸 arch. Małgorzata Jurewicz / Józef Soszyński/ Festiwal Górski im. Andrzeja Zawady

***

🗓 Więcej informacji o Festiwalu: www.festiwalgorski.pl
🎟️ Karnety i bilety: www.festiwalgorski.pl/karnety-i-bilety-2025

Przeżyjmy to jeszcze raz... 😉Na kanale International Federation of Sport Climbing (IFSC) ukazała się filmowa relacja 🎬 z...
08/07/2025

Przeżyjmy to jeszcze raz... 😉

Na kanale International Federation of Sport Climbing (IFSC) ukazała się filmowa relacja 🎬 z tego, co działo się w ubiegły weekend w Krakowie (który, nawiasem mówiąc, włodarze IFSC konsekwentnie tytułują stolicą Polski 👑😉).

Rynek Główny wypełniony po brzegi, gorąca – dosłownie i metaforycznie – atmosfera oraz zaangażowana, pełna pasji publiczność stworzyły wyjątkową oprawę dla zmagań najlepszych sprinterów świata.

Nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że Kraków zaprezentował się znakomicie – jako organizator, jako gospodarz i jako miasto z bogatą wspinaczkową tradcyją.

A skoro o niej mowa – przysłowiową „wisienką na torcie” 🍒 rzeczonego materiału filmowego 🎞 jest wizyta komentatora IFSC 🎙, Matta Grooma, na... Zakrzówku! 😉

Zamiast ograniczyć się do relacjonowania zmagań spod Wieży Ratuszowej, Matt dał się namówić Miłoszowi Jodłowskiemu by doświadczyć wspinania w miejscu, które przez dekady stanowiło i wciąż stanowi treningowe poletko dla krakowskich wspinaczy.

Miłosz wybrał dla niego jeden z łatwiejszych klasyków – "Prawa Baba Jaga" VI+.

Jesteście ciekawi jak poszło Mattowi i jakie były jego wrażenia – zarówno z wizyty na Zakrzówku, jak i całego weekendu w Krakowie? 🤔

Koniecznie zobaczcie 👀 film, do którego link zostawiamy Wam w komentarzu! ✍️

Address


Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Góry - Górski Magazyn Sportowy posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Shortcuts

  • Address
  • Alerts
  • Claim ownership or report listing
  • Want your business to be the top-listed Media Company?

Share