Wydawnictwo Avalon

Wydawnictwo Avalon Strona Wydawnictwa Avalon. Informacje o najciekawszych publikacjach i wydarzeniach edytorskich.

Siostra Margarita protokołuje relację biegłych dotyczącą ekshumacji ciała Janusza Dobrego w katedrze opolskiej (1998 r.)...
05/08/2025

Siostra Margarita protokołuje relację biegłych dotyczącą ekshumacji ciała Janusza Dobrego w katedrze opolskiej (1998 r.). Swoją drogą ciekawa ergonomia i BHP stanowiska pracy

W Relacji Biegłych zostały zawarte ciekawe dane dotyczące szczątków ludzkich pochowanych w nawie głównej opolskiego kościoła pw. Świętego Krzyża. W drewnianej trumnie wypełnionej wapnem gaszonym został znaleziony kompletny ludzki szkielet zachowany w całości. Odnaleziono tam liczne zmumifikowane fragmenty: mięśni klatki piersiowej, mięśni międzyżebrowych, mięśni w okolicy tylnych kości miednicy, torebki stawowej, ścięgna i paznokcie. Następnie kości wyjęto z wapna i ułożono w porządku anatomicznym oraz poddano analizie.

Analiza materiału kostnego wykazała, że zmarły miał lekko asymetryczną czaszkę i lekko asymetryczną żuchwę. Najprawdopodobniej nosił krótko przystrzyżony zarost koloru rudawego, gdyż ślady takowego dostrzeżono na żuchwie. Badania szkieletu wykazały także zmiany zwyrodnieniowe między atlasem a obrotnikiem. Mężczyzna ten posiadał także prawostronne skrzywienie kręgosłupa w odcinku piersiowym, miał także zrośnięte trzy z pięciu kręgów lędźwiowych.

Biegli dostrzegli także w obu stawach kolanowych, a zwłaszcza rzepkowo-udowych, wyraźne zmiany zwyrodnieniowe w postaci narośli (grzebieni) brzeżnych. Niniejsze zmiany zwyrodnieniowe świadczyły o tym, że zmarły cierpiał na artretyzm i silne bóle kręgosłupa.

Pomiar kości umożliwił ustalenie wzrostu tego mężczyzny: około 168–170 cm wzrostu. Obliczone wskaźniki antropometryczne czaski wskazywałyby na to, że był on osobą o delikatnej i średniej budowie ciała. W Relacji Biegłych siostra Margarita Cebula odnotowała, że szkielet należał do mężczyzny zmarłego w wieku ponad 60 lat.

Poza tym w wydobytej spod posadzki trumnie, oprócz szkieletu znaleziono także dwa fragmenty tarczy herbowej z wyraźnym fragmentem nogi i szponów ptaka na niebieskim tle wraz z kawałkiem blachy, czyli był to fragment herbu księstwa opolskiego. Badania wykazały z kolei, że szkielet należał do mężczyzny zmarłego około 450 lat temu, czyli w pierwszej połowie XVI w. Wreszcie w Relacji Biegłych odnotowano, że zmarły cierpiał na artretyzm i silne bóle kręgosłupa. Przytoczone informacje świadczyłyby o tym, że szkielet mężczyzny odnaleziony przez ks. Baldego pod posadzką nawy głównej opolskiej świątyni należał do Janusza Dobrego.

Ostatnia z przytoczonych kwestii wyjaśniałaby także to, dlaczego książę większość swoich dokumentów wystawiał w Opolu, a zatem powód rzadkiego opuszczania przez niego swoich posiadłości.

Więcej w naszej książce...

Najbardziej rozpowszechnionym atrybutem pierwszego skandynawskiego świętego, króla i wikinga zaznaczającym się przede ws...
03/08/2025

Najbardziej rozpowszechnionym atrybutem pierwszego skandynawskiego świętego, króla i wikinga zaznaczającym się przede wszystkim w sztuce sakralnej, był topór.

Broń ta uchodziła za jedno z narzędzi śmierci Olafa, będąc przy tym symbolem nie tylko jego męczeństwa, lecz również władzy oraz działalności chrystianizacyjnej i prawodawczej.

Więcej o symbolach związanych za świętym Olafem w naszej książce. Link w komentarzu.

Zdjęcie katedry w Trondheim, dzięki uprzejmości Gregor Holowinski

Jeżeli komuś poręczniej to zapraszamy na zakupy do Księgarnia historyczna Stara-szuflada.pl .
02/08/2025

Jeżeli komuś poręczniej to zapraszamy na zakupy do Księgarnia historyczna Stara-szuflada.pl .

nowość od Wydawnictwo Avalon❗️
📕Olaf II Haraldsson (ok. 995–1030) Wiking, król, święty
link w komentarzu⬇️⬇️⬇️

Książka już jest.  😀
01/08/2025

Książka już jest. 😀

Oferujemy szeroki wybór literatury historycznej. Księgarnia historyczna Avalon poleca książki wojenne, literaturę faktu, biografie królów polskich – zainteresuj się dziejami!

Tak sobie czytamy kronikę Theitmara w kanonicznym tłumaczeniu Jedlickiego (wyd.  1953 r.) i nagle w przypisach  pojawia ...
31/07/2025

Tak sobie czytamy kronikę Theitmara w kanonicznym tłumaczeniu Jedlickiego (wyd. 1953 r.) i nagle w przypisach pojawia się sam wódz światowej rewolucji Włodzimierz Lenin...

*****************************************************************

Ceremonia pomazania (sakry) wywodzi swój rodowód ze Starego Testamentu. Stosowana wobec kapłanów i królów izraelskich, miała na celu wyłączenie ich z grona profanów i nadanie im charakteru osób wyższych, uświęconych i wybranych przez Boga. Jej sens praktyczny wyrażał się w tym, iż miała ona ułatwić akceptację władzy królów i kapłanów przez społeczeństwo. Dlatego tę ceremonię przejął Kościół katolicki dla wywyższenia swoich biskupów i dlatego także widzimy ją już w 7 wieku u królów wizygockich.

Pomazanie było praktykowane przez Karolingów, od roku 900 przez królów niemieckich, a potem przez innych koronowanych władców. Przejęta w ten sposób przez państwo, ceremonia pomazania łączyła się najściślej z współczesną doktryną o mistycznym, boskim pochodzeniu władzy państwowej. Doktryna ta, jak trafnie zauważył Lenin, O państwie, s. 5 (Biblioteka Klasyków Marksizmu), „jest ściśle związana z interesami klas wyzyskujących".

Wspaniałe miejsce dla łucznika..."Stachna od czasu do czasu sięgała po strzałę i dokładnie mierząc z łuku, posyłała ją w...
30/07/2025

Wspaniałe miejsce dla łucznika...

"Stachna od czasu do czasu sięgała po strzałę i dokładnie mierząc z łuku, posyłała ją w szeregi, gdzie bielały płaszcze z czarnymi krzyżami. Ni razu nie chybiła, gdzie posyłała swe strzały, tam rycerz zakonny spadał pod końskie kopyta martwy aboli ranny.

Goście z Zachodu jej nie obchodzili, myślała o nich z pogardą i politowaniem jak o otumanionych, którzy uwierzyli, że idą na świętą wojnę z poganami w obronie wiary! Zgromadzili się oni pod chorągwią Świętego Jerzego, a przewodził im Krzysztof von Gersdorf.

Wśród rycerzy były znane w Europie miana: Mikołaj z Gary, Ścibor ze Sciborzyc, który choć z Polski rodem, od lat był w służbie Luksemburczyka, Angielczycy, wśród nich rody takie jak Stafford, Warwick, Plantagenet, Frankowie z rodzin de Crequy, Auxerre, Bacqueville, de la Marche i Preaux.

Stachna już nie żałowała, że ma miejsce wśród przybocznych króla, stąd ze wzgórza miała nie tylko widok na całe pole bitwy, ale było to zaiste wspaniałe miejsce dla łucznika."

Konsultacje historyczne: prof. dr hab. Tomasz Jasiński, UAM
Konsultacje weterynaryjne: dr weterynarii Szymon Bogucki
Kwerenda archiwalna: Aneta Franc
Recenzje: dr hab. Zofia Dambek, UAM, prof. dr hab. Krzysztof Biliński

Link w komentarzu

Zapomniana Biblioteka dziękujemy za udostępnienie. I serdecznie pozdrawiamy. 👌Donata Maria Dominik-Stawicka „Stachna cór...
30/07/2025

Zapomniana Biblioteka dziękujemy za udostępnienie. I serdecznie pozdrawiamy. 👌

Donata Maria Dominik-Stawicka „Stachna córka Bartosza”

Powieść Stachna córka Bartosza jest drugim tomem sagi rodu Wezenborgów. Pisząc historię córki Bartosza Wezenborga, kasztelanowej gnieźnieńskiej, pani na Odolanowie, Nabyszycach i Jutrosinie, Autorka tworzy wizerunek niebanalnej kobiety średniowiecza, samodzielnej, dającej sobie radę w męskim świecie rycerzy i możnowładców, ambitnej i władczej, łamiącej stereotypy.

Czy można kontynuować powieść rycerską, której głównym bohaterem jest kobieta? Wydawałoby się, że to niemożliwe, ale dzięki wiedzy i talentowi pisarskiemu Donaty Marii Dominik-Stawickiej udało się ten pomysł bardzo zręcznie zrealizować. (…) Gorąco polecam tę trylogię; na szczególne uznanie zasługuje ogromna wiedza historyczna Autorki, jej talent literacki, który przejawia się m.in. w sięgnięciu do reguł powieści szkatułkowej. Bardzo podoba mi się w opisywanej trylogii naturalność postaci oraz harmonia ich losów z rzeczywistymi wydarzeniami i z przeżyciami wszystkich ludzi. Losy ludzkie w powieści są autentyczne, bohaterom towarzyszą radość i smutek, porażki i zwycięstwa, sukcesy i klęski.
z przedmowy prof. dr. hab. Tomasza Jasińskiego

Link w komentarzu:

Wydawca: Avalon
ISBN: 978-83-7730-687-1
Rok wydania: 2025
Liczba stron: 320

"Żywotne było serce Olafa; król parł naprzód pod Stiklestad, wzywał swe wojsko do bitwy; oręż kąsał krwią wyłożony. Wszy...
28/07/2025

"Żywotne było serce Olafa; król parł naprzód pod Stiklestad, wzywał swe wojsko do bitwy; oręż kąsał krwią wyłożony. Wszystkie jodły sztormu Jǫlfuðr [wojowników] widziałem osłaniające się, poza ich władcą."

"Ǫrt vas Ǫ́leifs hjarta;
óð framm konungr – blóði
rekin bitu stǫ́l – á Stiklar
stǫðum, kvaddi lið bǫðvar.
Élþolla sák alla
Jǫlfuðs nema gram sjalfan
– reyndr vas flestr í fastri
fleindrífu – sér hlífa"

******************************************************************

Bitwa pod Stiklestad.

Po śmierci ostatniego potomka rodu Ladejarlsów w Norwegii zapanowało bezkrólewie. W roku 1030 do Norwegii powrócił z Rusi (gdzie schronił się przed wrogimi mu możnymi) król Olaf II Haraldsson na czele silnej armii szwedzkiej. Jego celem było odzyskanie władzy i rozszerzenie wiary chrześcijańskiej.

Armia skierowała się na ziemie Trøndelag, gdzie starła się, jak mówi tradycja z dwukrotnie liczniejszymi siłami, zebranymi przez pogańskich władców. Zwyciężyły wojska pogańskie, a Olaf II poniósł śmierć.

Chronologia wydarzeń politycznych prowadzących do bitwy pod Stiklestad sugeruje, że odbyła się ona w 1030, dzień zaś 29 lipca silnie utarł się w tradycji, stając się w krótkim czasie po śmierci Olafa obowiązującym w Skandynawii świętem ku jego czci.

Opisywane w źródłach tajemnicze zjawisko, które przypomina zaćmienie słońca, również może wskazywać na datę śmierci Olafa i bitwy pod Stiklestad. Wiadomo z całą („astronomiczną”) pewnością, że 31 sierpnia 1030 roku doszło do zaćmienia słońca, które rzuciło cień na północną Norwegię, a zatem ponad miesiąc po dacie bitwy pod Stiklestad podawanej przez niektóre źródła.

Przyjmuje się jednak, że informacje o zaćmieniu słońca zostały umieszczone w tradycji chronologicznie nieco wcześniej i wpisane w kontekst bitwy pod Stiklestad w celach hagiograficznych, by dać wyraz Bożemu niezadowoleniu z następujących wydarzeń, tj. klęski Olafa.

Krótko po bitwie Olaf II obwołany został świętym, a dzięki jego kultowi królestwo norweskie zostało następnie zjednoczone i schrystianizowane.

Znaczenie bitwy wielokrotnie nabierało symbolicznego znaczenia dla kolejnych generacji, zwłaszcza w wieku XIX i XX. Władca został pochowany w Nidaros (obecnie Trondheim), które stało się miejscem jego kultu.

Więcej o życiu Świętego Wikinga a także o złożonej sytuacji politycznej, która po przegranej bitwie z "reakcją pogańską" skutkowała szybkim wprowadzeniem kultu Olafa II Haraldssona w całej Norwegii w naszej książce.

Do poczytania wkrótce.
Zdjęcie własne. Pomnik Olafa II. Pole bitwy: Stiklestad.

No coś w tym jest. O historii serdecznie pozdrawiamy.😀
25/07/2025

No coś w tym jest. O historii serdecznie pozdrawiamy.😀

Na pocieszenie powiem, że księstewka Piastów z innych dzielnic nie były większe.

Życie Świętego Wikinga na tle burzliwych czasów i złożonej sytuacji politycznej. A także o konsekwencjach przegranej bit...
24/07/2025

Życie Świętego Wikinga na tle burzliwych czasów i złożonej sytuacji politycznej. A także o konsekwencjach przegranej bitwy z "reakcją pogańską" i szybkim rozprzestrzenieniu się kultu Olafa II Haraldssona w całej Norwegii.
Kultu, który trwa do dziś.

Książka już jest. Link w komentarzu.

Oferujemy szeroki wybór literatury historycznej. Księgarnia historyczna Avalon poleca książki wojenne, literaturę faktu, biografie królów polskich – zainteresuj się dziejami!

Janusz Dobry, czyli CSI🧐 w katedrze opolskiej... Janusz Dobry zmarł 27 marca 1532 r. Zgodnie ze swoim życzeniem, został ...
16/07/2025

Janusz Dobry, czyli CSI🧐 w katedrze opolskiej...

Janusz Dobry zmarł 27 marca 1532 r. Zgodnie ze swoim życzeniem, został pochowany w opolskiej kolegiacie pw. Świętego Krzyża. Pochowano go w trumnie, w której umieszczono insygnia książęce, czyli miecz Piastów opolskich i niebiesko-żółty sztandar księstwa opolskiego, na którym umieszczono wyhaftowany złotą nicią herb Opola.

Pod koniec XVI stulecia, dzięki pomysłowi Jana Oppersdorfa, opolska kapituła kolegiacka ufundowała Januszowi Dobremu w miejscu jego pochówku renesansowy sarkofag z różowego marmuru. Nagrobek księcia w czasie wojny trzydziestoletniej został sprofanowany przez Szwedów, którzy po otwarciu sarkofagu zdarli ze zwłok księcia zbroję, zabrali sztandar, miecz i inne kosztowności.

W 1774 roku miał miejsce generalny remont wnętrza kolegiaty, podczas którego nagrobek ten został rozebrany a trumnę pozostawiono płytko pod posadzką, a miejsce to zostało przykryte dobranymi do koloru posadzki płytkami.

W ten sposób pamięć o Januszu II ostatnim Piaście Opolskim została zatarta aż do roku 1968. Wtedy też w trakcie prac remontowych w opolskiej świątyni w 1968 r., odnaleziono w jednym z obiektów gospodarczych zniszczoną akwarelę namalowana przez prof. Feya z berlińskiej Akademii Sztuk Pięknych, która przedstawiała wnętrze opolskiej kolegiaty z widokiem na ołtarz.

Odkrycie to oraz analiza protokołów wizytacyjnych z 1686 i 1774 r. spowodowało poszukiwania miejsca wiecznego spoczynku Janusza Dobrego, którymi zainteresowany był m.in. proboszcz opolskiego kościoła, – ksiądz prałat Stefan Baldy. Wszystko wskazywałoby na to, że wspomniany przez kilkadziesiąt lat poszukiwał szczątków księcia. I w wreszcie podczas kolejnych prac remontowych 30 listopada 1985 r. odnalazł grób księcia. Ekipa pracująca wówczas pod jego kierunkiem natrafiła na spróchniałą drewnianą trumnę, a w niej zalany do połowy wapnem szkielet.

Ksiądz prałat Stefan Baldy informację o swoim odkryciu ogłosił jednak dopiero na początku sierpnia 1998 r. Wówczas to w Polsce trwały prace nad reformą administracyjną, a mieszkańcy Opolszczyzny toczyli batalię o utrzymanie województwa opolskiego, które planowano wówczas zlikwidować.

W takich oto okolicznościach Janusz Dobry został niepisanym patronem idei utrzymania województwa opolskiego. Z tego powodu podjęto wówczas decyzję o ekshumacji ludzkich szczątków pochowanych w podziemiach nawy głównej obecnego opolskiego kościoła katedralnego.

W sierpniu 1998 r. powołano Komisję Specjalną do spraw ekshumacji, rekognicji i translacji szczątków ludzkich pochowanych w podziemiach nawy głównej kościoła katedralnego pw. Św. Krzyża w Opolu.

O tym co odkryli biegli i na co zmarł Janusz Dobry opowiemy następnym razem...

Zdjęcie z ekshumacji z 1998 r. za Nowa Trybuna Opolska.

Tekst na podstawie naszej książki: link w komentarzu.

Adres

Ulica Żmujdzka 6 B
Kraków
31-426

Telefon

+48577000186

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Wydawnictwo Avalon umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Wydawnictwo Avalon:

Udostępnij