Krzenycze - Źródło informacji o gminie Krynica-Zdrój

Krzenycze - Źródło informacji o gminie Krynica-Zdrój Opieramy się na wspólnocie, informacji i autentyczności. Nasze zainteresowania sięgają także wydarzeń ogólnopolskich.

W sercu naszej działalności leży gmina Krynica-Zdrój i przyległe jej sołectwa: Berest, Czyrna, Mochnaczka Niżna, Mochnaczka Wyżna, Muszynka, Piorunka, Polany, Tylicz. Dążymy do tworzenia przestrzeni, gdzie aktualne i rzetelne informacje spotykają się z zaangażowaniem lokalnej społeczności. Gdzie głos mieszkańca będzie ważny i słyszany.

1. Informacja i Społeczność: Naszym celem jest dostarczanie w

iadomości zarówno lokalnych, jak i ogólnopolskich, a przy tym zachęcanie mieszkańców do aktywnego udziału w życiu społecznym. Chcemy być głosem tych, którzy często pozostają niesłyszani i wykluczani przez władze.

2. Otwartość i Dialog: Jesteśmy otwarci na różne opinie i uwagi. Nasza platforma to miejsce dialogu, gdzie każdy głos ma znaczenie. Wspólnie twórzmy naszą społeczność i stronę Krzenycze - Źródła.

3. Lokalne Wartości i Szacunek: Podkreślamy znaczenie dobrego zarządzania lokalnego i szacunku rządzących dla mieszkańców. Krynica-Zdrój, Berest, Czyrna, Mochnaczka Niżna, Mochnaczka Wyżna, Muszynka, Piorunka, Polany i Tylicz zasługują na uwagę i odpowiedzialne władze.

4. Odwaga i Prawda: Zobowiązujemy się do mówienia prawdy i nazywania rzeczy po imieniu. Nie będziemy się bać podejmować trudnych tematów ani wyrażać niepopularnych opinii. Widzimy naszą małą Ojczyznę nie tylko jako miejsce na mapie, ale jako żywą, dynamiczną społeczność, która zasługuje na informacje, szacunek i głos w szerszej dyskusji. Dołącz do nas i bądź częścią tej wyjątkowej społeczności.

"Wiecie o co chodzi z tym żądaniem Putina aby Ukraina oddała Rosji resztę Donbasu ?  Niby to niedużo, bo to jest max kil...
18/08/2025

"Wiecie o co chodzi z tym żądaniem Putina aby Ukraina oddała Rosji resztę Donbasu ?
Niby to niedużo, bo to jest max kilkanaście % terenu, zwłaszcza Okręgu Donieckiego. Ale.....
Na tym obszarze Ukraina od 11 lat budowała potężne fortyfikacje obronne, łącznie z rozległymi polami minowymi i doskonałym wykorzystaniem specyfiki terenu.
Dlatego też mimo ogromnych starań i wielokrotnych zmasowanych ataków od 11 lat (straty rosyjskie tam właśnie można w sumie określać na setki tysięcy poległych, rannych i zaginionych), te tereny nadal są kontrolowane przez Ukraińców.
Ich utrata, tak naprawdę otworzy siłom rosyjskim przestrzeń operacyjną i w przyszłości możliwość łatwego zajęcia następnych rozległych ukraińskich obwodów na zachód od Donbasu, a nawet całej Ukrainy.
Dokładnie taki sam manewr zastosował Hi**er w 1938 roku w czasie kryzysu czechosłowackiego i Konferencji Monachijskiej .
Zażądał "tylko" przekazania terenu "Sudetów czechosłowackich", zamieszkałym w znacznej mierze przez mniejszość niemiecką. To było tylko kilkanaście % terenu Czechosłowacji.
Problem w tym, że właśnie tam znajdowały się potężne fortyfikacje jakie od prawie 20 lat Czesi budowali z myślą o prawdopodobnej przyszłej wojnie z Niemcami. Coś podobnego do sławetnej Linii Maginota.
Francja i Anglia zgodziły się na te żądania i Niemcy zajęli region sudecki łącznie z znajdującymi się tam fortyfikacjami. Co było dalej ?
Parę miesięcy później Hi**er zajął całą Czechosłowację, która pozbawiona wcześniej ufortyfikowanych linii obronnych, bez walki poddała się Niemcom... Ot tak właśnie teraz mamy powtórkę z historii...'

Za https://x.com/VonPritzwald/status/1957118364867837958?t=2XfEgeHCfF9meKxRMIH9MA&s=19

Dzisiaj, Drodzy Czytelnicy, chcemy przedstawić Wam jedną z pierwszych analiz systemu ROW 2025, który odgrywał ważną rolę...
27/07/2025

Dzisiaj, Drodzy Czytelnicy, chcemy przedstawić Wam jedną z pierwszych analiz systemu ROW 2025, który odgrywał ważną rolę w Wyborach.

(Jeśli chcesz pominąć aspekty techniczne zacznij od pkt.5)

"W telegraficznym skrócie::
Szczegółowa analiza systemu ROW 2025

1. Podstawowe informacje o systemie

- ROW 2025 to system informatyczny stworzony na potrzeby inicjatywy „Ruch Ochrony Wyborów” (powiązanej z partią Prawo i Sprawiedliwość, lider: Przemysław Czarnek).
- Główne funkcje: rekrutacja, weryfikacja, zarządzanie i szkolenie operatorów komisji wyborczych (szacunkowo do 120 tysięcy osób), równoległe gromadzenie i przetwarzanie danych wyborczych, raportowanie nieprawidłowości, kontrola hierarchii dostępu.

A. Infrastruktura i hosting

- System hostowany poza infrastrukturą państwową – na serwerach LH.pl (domena h1.pl, rocky25.h1.pl) oraz Cybernet WMW (adres IP 176.111.122.196; domena ag-grid.h1.pl), bezpośrednio zarządzanych przez firmę ANCOM Sp. z o.o. Sp. K. z Krakowa.
- Hosting komercyjny, z możliwym współdzieleniem zasobów między projektami partyjnymi, komercyjnymi i rządowymi.

B. Czas powstania i rozwój

- System powstawał od drugiej połowy 2024 roku, aktywność operacyjna rozpoczęła się na przełomie 2024/2025, z intensyfikacją podczas wyborów prezydenckich w czerwcu 2025.
- Kody źródłowe korzystają z komponentów i bibliotek wydanych najwcześniej w 2023/2024 roku—nie ma więc śladów wcześniejszego rozwoju.
2. Podmioty i osoby powiązane

A. Personalne i firmowe powiązania

- Twórcą i operatorem systemu jest ANCOM (adres: ul. Pasternik 94a, Kraków).
- Zarząd/analitycy: Jarosław Andrzej Rokita, Robert Jacek Drak, Piotr Krzysztof Nodżak.
- Centralną postacią polityczną jest Przemysław Czarnek – lider inicjatywy, koordynator działań P*S w tym zakresie.
- Firma ANCOM realizowała wcześniej projekty rządowe, w tym system „Sportowe Talenty” dla Ministerstwa Sportu i Turystyki.
- Kluczowy fragment kodu ROW 2025 zawiera klucz licencyjny ag-Grid używany uprzednio w „Sportowych Talentach”, co wskazuje na nieformalną współpracę i współdzielenie zasobów między projektami rządowymi a partyjnymi.

3. Aspekty techniczne i analiza bezpieczeństwa

A. Analiza kodu źródłowego

- Znaleziono funkcję users/pesel/validator:
- Nie jest to typowy walidator poprawności PESEL — funkcja wydobywa informacje z numeru (np. datę urodzenia, płeć, itp.), wykorzystując wiedzę o algorytmie PESEL.
- Może służyć do profilowania i zbierania danych personalnych bez autoryzacji, stanowiąc poważne ryzyko naruszenia prywatności obywateli.

- System pozwala administratorom (superuser) na pełny dostęp do sesji, ról i uprawnień wszystkich użytkowników, brak kontroli państwowej nad tymi uprawnieniami.

B. Struktura infrastruktury

- Infrastruktura rozproszona: korzystanie z co najmniej dwóch operatorów (LH.pl, Cybernet WMW) zwiększa poziom komplikacji, trudność wykrycia nadużyć oraz rozprasza odpowiedzialność.
- Serwery i bazy danych, kody współdzielone z projektami rządowymi (wskazanie poprzez klucze licencyjne i wspólne adresy IP), potencjał nieautoryzowanego transferu danych między projektami.

4. Aspekty prawne i polityczne

A. Brak formalizacji względem państwa

- Brak umowy, autoryzacji ani bezpośredniej współpracy z Ministerstwem Cyfryzacji.
- Ryzyko uzyskania nieautoryzowanego dostępu do rejestru PESEL (baza państwowa) za pośrednictwem interfejsów API, choć nie ma dowodów na oficjalne połączenie – w architekturze znaleziono ślady prób uzyskania weryfikacji PESEL i gromadzenia informacji o obywatelach na masową skalę.

B. Naruszenia prawa

- System jest poważnym zagrożeniem dla zgodności z RODO i krajową ustawą o ochronie danych osobowych.
- Potencjalna nielegalna kolekcja i przetwarzanie danych wrażliwych (np. profilowanie społeczne, nieautoryzowany dostęp do danych PESEL, budowa nieformalnych rejestrów obywatelskich).
- Elementy infrastruktury oraz logiki aplikacji wskazują na możliwość budowy bazy do celów wykraczających poza statutowe zadania partyjne.

5. Osobno: argument ekspercki (na podstawie cytowanej wypowiedzi / załącznika)

- Analiza funkcji PESEL ujawnia, że system nie tylko weryfikuje numery, lecz aktywnie wydobywa z nich dane (datę urodzenia, płeć).
- Wskazane działania mogą stanowić próbę budowy dużego repozytorium personalnych danych Polaków z wykorzystaniem wiedzy o konstrukcji systemu identyfikacji.
- Takie działania są określane przez autora jako kradzież danych osobowych, o wyrafinowanym, systemowym charakterze, potencjalnie inspirowanym praktykami obcych służb (porównanie do „Mińsko-Moskiewskich metod”).
- Podkreślone jest zagrożenie masowego gromadzenia danych mogącego prowadzić do szantażu, selekcji lub innych działań socjotechnicznych.

6. Najważniejsze wnioski — podsumowanie

- ROW 2025 to zaawansowany system IT zbudowany na zlecenie partyjne, lecz z użyciem zasobów, wiedzy i licencji ze świata projektów rządowych – bez przejrzystości i zgodności z zasadami państwa prawa.
- Architektura systemu umożliwia nieautoryzowaną kolekcję i analizę danych osobowych na dużą skalę, z pominięciem mechanizmów kontroli publicznej i państwowej.
- Złożona, fragmentaryczna infrastruktura podnosi ryzyko wycieku, celowego nadużycia oraz rozproszenia odpowiedzialności, utrudniając rozliczenie oraz audyt całości rozwiązania.
- Brak mechanizmów ochrony danych, brak kontroli ze strony instytucji państwowych, powiązania personalne i branżowe, a także potencjalna ingerencja polityczna tworzą środowisko sprzyjające masowym nadużyciom.

7. Rekomendacje

1. Pełny i niezależny audyt: kodu, serwerów, przepływów danych oraz powiązań personalno-biznesowych.
2. Weryfikacja przez GIODO/PUODO (Urząd Ochrony Danych Osobowych), czy doszło do nielegalnego przetwarzania danych wrażliwych.
3. Audyt infrastruktury (LH.pl, Cybernet WMW): dostępność, skalowanie, backup, migracje, wycieki, transfery między bazami.
4. Wyjaśnienie przez Ministerstwo Cyfryzacji wszelkich prób integracji z PESEL oraz kontroli dostępu.
5. Opracowanie przepisów zakazujących wykorzystywania narzędzi informatycznych o takiej architekturze przez organizacje polityczne.
6. Obowiązek transparentności, jawność kodu, publiczny rejestr wykorzystywanych narzędzi i audytów dla systemów IT obozów politycznych.
7. Powołanie specjalnej komisji parlamentarnej ds. wyjaśnienia technologicznego wpływu partii politycznych na proces wyborczy.

8. Finalna ocena

System ROW 2025 tworzy precedens: pełna centralizacja, brak kontroli, możliwości masowego gromadzenia i przetwarzania danych osobowych oraz podwójne (rządowo-partyjne) wykorzystanie infrastruktury IT.
Stanowi to realne zagrożenie dla demokracji, prywatności oraz bezpieczeństwa obywateli, a także stanowi przypadek wymagający szczególnej reakcji organów państwowych, niezależnych regulatorów i opinii publicznej.

Stay tuned 👊 and ☕ buycoffee.to/tommyshelby. "

Za Tommy Shelby na portalu X - https://x.com/mr_tomashshelby?t=Uye1v7vE36QZL8duSpGovw&s=09

Żeby było tak jak trzeba, to od początku... ,bo cała ta historia z „zatwierdzaniem wyborów” przez pokręconą izbę w Sądzi...
01/07/2025

Żeby było tak jak trzeba, to od początku... ,bo cała ta historia z „zatwierdzaniem wyborów” przez pokręconą izbę w Sądzie Najwyższym brzmi trochę jak kabaret, ale niestety jest całkiem realna.

1. Skąd się wzięła „nielegalna” izba?

W 2017 roku rządząca partia przeforsowała reformę sądownictwa, w efekcie której powołano m.in. Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN (IKNiSP) oraz Izbę Dyscyplinarną. Brzmiało to uczciwie: „nowe elastyczne struktury dla sprawiedliwszego wymiaru sprawiedliwości”. No bajka. Ale w praktyce – wiadomo jak to bywa – nowe izby obsadzono sędziami mianowanymi przez tzw. neo-KRS, czyli Krajową Radę Sądownictwa, która sama została uznana za nielegalnie powołaną, bo powołali ją politycy, a nie środowisko sędziowskie.
Czyli jakby kelnerzy wybierali inspektora sanepidu dla swojej restauracji. Czystość – gwarantowana.

2. Wyrok TSUE: izba do zawieszenia, kary dla Polski

W lipcu 2021 roku Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że Izba Dyscyplinarna SN nie daje rękojmi niezawisłości i nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie jej działalności (zwłaszcza jeśli chodzi o uchylanie immunitetów sędziom). A że Polska powiedziała „meh, dzięki za opinię” – to Bruksela wystawiła fakturkę. Kara: 1 mln euro dziennie za ignorowanie wyroku.
I tak dzień w dzień, aż się uzbierało kilkaset milionów euro. Gdyby to była subskrypcja, to najdroższy Netflix w Europie.

3. „A my swoje” – izba nadal działa

No i jak się można domyślić – władza w Polsce stwierdziła, że nie będzie jej nikt z zagranicy mówił, jak mają wyglądać sądy. Mimo wyroku TSUE, izba działała dalej – nie tylko orzekała, ale jeszcze twierdziła, że jest w pełni legalna i niezależna.
To trochę jakby zawodnik, który przyszedł na mecz z własnym gwizdkiem i koszulką „sędzia”, sam ustalał wynik i karał kartkami tych, co mają inne zdanie.

4. No i wyborcza pompka

W czerwcu 2025 roku Rada Ławnicza SN – czyli zwykli, niezależni ławnicy z prawdziwego Sądu Najwyższego – postanowili powiedzieć głośno to, co wielu myśli: że IKNiSP nie jest sądem w rozumieniu Konstytucji RP, a wszystko, co „orzecze”, to tak naprawdę prawne bzdety.
Czyli także orzeczenie o ważności wyborów prezydenckich złożone przez tę izbę… jest de facto nieważne, bo wyszło od podmiotu, który nie ma prawa takiego orzeczenia wydawać. Jakby Twój sąsiad z parteru przyszedł i ogłosił ci rozwód – bez żony, bez sądu, ale za to z pieczątką z makro.

5. Dlaczego to nielegalne? Kilka przykładów:

Brak niezależności – bo sędziów powołuje politycznie podporządkowana KRS, a to łamie konstytucyjne prawo do niezależnego sądu (art. 45 Konstytucji).

Konflikt z prawem UE – TSUE wydał wyrok, który Polska powinna wykonać, a nie wykonała. A zgodnie z art. 91 Konstytucji – prawo UE ma wyższą rangę niż ustawy krajowe.

Niezgodność z Konstytucją – akty Prezydenta (np. powołania sędziów) powinny mieć kontrasygnatę premiera (art. 144 ust. 2). A tu nikt nikogo o nic nie pytał, tylko jazda.

Brak kompetencji do orzekania o ważności wyborów – Konstytucja mówi jasno, że o ważności wyborów orzeka Sąd Najwyższy, ale nie „sąd w sensie logo”, tylko taki, który spełnia konstytucyjne standardy niezależności. A ta izba to taki „SN z Biedronki”.

6. Krótko i na temat (z przymrużeniem oka)

Wyobraź sobie, że masz samochód a w nim zepsuty hamulec, wjeżdżasz do serwisu, a mechanik mówi „spokojnie, jest ok” i wypisuje certyfikat „hamulce sprawne”. Potem jeszcze bierzesz udział w wyścigu a on ogłasza, że gdyby nie on, to byś nigdy nie wygrał – mimo że auta z działającymi hamulcami były dużo szybsze.
No właśnie tak wygląda to „zatwierdzanie” wyborów przez coś, co tylko wygląda jak sąd, ale nim nie jest.

Podsumowując:

Zatwierdzenie wyborów przez „nielegalną izbę” to spektakl, w którym aktorzy sami sobie rozdają Oscary, grają swoje role według własnego scenariusza, a publiczność – czyli my – ma tylko klaskać.
Tyle że ani prawo polskie, ani europejskie nie uznaje tej farsy za coś, co ma moc prawną. Więc pytanie nie brzmi „czy to legalne?”, tylko „ile jeszcze ta farsa potrwa – i kto za nią zapłaci?”. Spoiler: pewnie my....

Drodzy Czytelnicy. Przyszedł czas, aby znowu publikować dla Was informacje związanie Krynicą. Dzisiaj trochę o Forum Kry...
17/06/2025

Drodzy Czytelnicy.

Przyszedł czas, aby znowu publikować dla Was informacje związanie Krynicą.

Dzisiaj trochę o Forum Krynica i dlaczego wcześniejsza formuła tego wydarzenia, musiała się skończyć.
Poniżej przedstawiamy streszczenie artykułu z Newsweek'a (link w komentarzu).

===
Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) kontroluje krakowskie stowarzyszenie Instytut Kościuszki, hojnie dotowane z pieniędzy spółek skarbu państwa za rządów P*S. Kontrola ta skupia się na dużych wydarzeniach współorganizowanych przez stowarzyszenie braci Ziobrów, takich jak Krynica Forum i konferencja CYBERSEC.

Geneza i organizacja Krynica Forum:
• W 2021 roku fundacja "Instytut Studiów Wschodnich" Zygmunta Berdychowskiego rezygnuje z organizacji Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju, przenosząc je do Karpacza, ze względu na trudne warunki przedłużenia umowy – nazwijmy je tzw. „obiektywnymi trudnościami".
• Jeszcze w tym samym roku lukę tę wypełnia stowarzyszenie Instytut Kościuszki, rozwijane od lat przez Witolda Kornickiego (niegdyś Ziobro) i Zbigniewa Ziobro.
• Instytut Kościuszki, prawicowy think-tank działający od ponad dwóch dekad, podpisuje z gminą Krynica, w której wychowywali się bracia Ziobro, 10-letnią umowę na organizowanie kongresów. W zamian za promowanie miasta, samorządowcy przekazują Instytutowi prawo do bezpłatnego używania nazwy "Krynica".
• To właśnie sprawy organizacji i finansowania Krynica Forum są głównym przedmiotem zainteresowania i kontroli KAS.
• Pierwsza edycja imprezy we wrześniu 2021 roku, na której organizację Instytut Kościuszki ma zaledwie dwa miesiące, okazuje się "umiarkowanym sukcesem". Za nowe forum ekonomiczne będzie służyć organizowana już od kilku lat przez ziobrystów konferencja CYBERSEC, a frekwencji tej nowej formuły nie pomaga fakt, że tydzień później odbywa się forum w Karpaczu.

Spółka Krynica Forum i jej udziałowcy:
• W czerwcu 2022 roku Instytut Kościuszki wraz z partnerami powołuje spółkę Krynica Forum sp. z o.o., zarejestrowaną pod adresem już istniejącego stowarzyszenia Instytut Kościuszki, która ma być organizatorem i beneficjentem zysków z imprezy.
• Kapitał zakładowy spółki wynosi początkowo 5 tys. zł, ale już w sierpniu zostaje podwyższony do 4,5 mln zł.
• Udziały w spółce obejmują przedstawiciele Instytutu Kościuszki, prawnik z Podkarpacia Marek Tokarczyk, Jarosław Kożuch oraz ludzie z zarejestrowanej w Luksemburgu spółki Bio Group SARL.
• Jarosław Kożuch to wieloletni działacz Instytutu i bliski współpracownik Witolda Kornickiego, który podobnie jak wiele osób z tego kręgu, znajduje później zatrudnienie w państwowych bankach Pekao i Alior, będących pod kontrolą braci Ziobro.
• Bio Group SARL jest powiązane z podkarpackim biznesmenem Zbigniewem Podhajskim, działającym w branży biopaliw. W 2015 roku rzeszowski Urząd Kontroli Skarbowej nakłada na Podhajskiego karę w wysokości 16 mln złotych, która według informatorów "Newsweeka" ma zostać umorzona w czasie pierwszej kadencji P*S. Podhajski jest również bliskim znajomym i sponsorem działalności senatora Solidarnej Polski, Mieczysława Golby.

Dominacja w Instytucie Kościuszki i transfer praw:
• Mniej więcej w tym samym czasie Instytut Kościuszki zostaje niemal w całości zdominowany przez braci, a Witold Kornicki zaczyna oficjalnie ujawniać swoje związki z Instytutem (wcześniej tego unikał).
• Na nadzwyczajnym zebraniu członków IK (Instytut Kościuszki) 10 sierpnia 2022 roku, prowadzonym przez Jarosława Kożucha, do stowarzyszenia wprowadza się zaufanych ludzi Witolda Kornickiego: Piotra Komosińskiego (byłego pracownika pionu bezpieczeństwa państwowych banków), Zbyszka Nowaka (szefa Instytutu Wewnętrznego Służby Więziennej) oraz Bartłomieja Marcinkowskiego (współpracownika Komosińskiego z czasów ABW).
• Osoby te, opisywane jako "ferajna braci Ziobrów", to w większości ludzie z przeszłością w ABW, zarabiający duże pieniądze w Pekao i Aliorze za rządów Zjednoczonej Prawicy. Niektóre z tych nazwisk pojawiają się w sprawie zakupu oprogramowania HERMES dla Prokuratury Krajowej. Od tego momentu Komosiński i Marcinkowski zaczynają odgrywać kluczową rolę w stowarzyszeniu, a syn Komosińskiego zostaje tam zatrudniony. Zmiany te mają zapobiec utracie kontroli przez Witolda Ziobrę nad stowarzyszeniem.
• Późnym latem i wczesną jesienią 2022 roku trwa przenoszenie praw i obowiązków z umów zawartych rok wcześniej ze stowarzyszeniem Instytut Kościuszki na spółkę Krynica Forum. Dotyczy to umów z Uzdrowiskiem Krynica-Żegiestów oraz z miastem Krynica.
• Stowarzyszenie wnosi wówczas do spółki jako aport prawa do bezpłatnie otrzymanej nazwy "Krynica Forum", wyceniając je na blisko 3 mln złotych.

Finansowanie i kontrowersje:
• Pierwsze forum organizowane przez spółkę Krynica Forum odbywa się 19-21 października 2022 roku. Impreza, choć nadal skromna, przyciąga Andrzeja Dudę, Beatę Szydło i ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka dzięki koneksjom politycznym, a Małopolska jest partnerem tytularnym.
• Wiosną 2023 roku, w obliczu zainteresowania mediów, IK podejmuje decyzję o oficjalnym usunięciu Zbigniewa Podhajskiego i jego firmy z Luksemburga z grona udziałowców, obawiając się, że spółki skarbu państwa wstrzymają finansowanie.
• 14 czerwca 2023 roku mecenas Marek Tokarczyk (obsługujący firmy Podhajskiego) rejestruje prostą spółkę akcyjną SQL, która po kilku dniach przejmuje udziały Podhajskiego warte ponad 2 mln zł. Pojawiają się podejrzenia, że Tokarczyk działa jako "słup". Tokarczyk nie odpowiada na pytania "Newsweeka" dotyczące pochodzenia środków na wykup akcji.
• W 2023 roku impreza nabiera rozmachu dzięki hojnym zastrzykom publicznych pieniędzy. Dużymi sponsorami zostają m.in. Orlen, KGHM, Pekao, PZU i Lasy Państwowe. Alior Bank wykupuje kilkadziesiąt wejściówek VIP.
• We wrześniu 2023 roku Kancelaria Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego przyznaje Instytutowi Kościuszki niemal 1,8 mln złotych z ogólnej rezerwy budżetowej na projekt "Empowering the Region...". Nieoficjalnie mówi się, że do przyznania dotacji ma namawiać ówczesny minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
• KAS interesuje się głównie sprawami udziałowców i kosztów organizacji kolejnych forum w Krynicy.
• Według fachowców, rynkowe koszty organizacji imprez porównywalnej wielkości powinny wynosić około 5 mln złotych, natomiast sprawozdanie finansowe spółki Krynica Forum wykazuje koszty operacyjne sięgające niemal 12,5 mln złotych.
• Źródła bliskie KAS nie wykluczają, że faktury wystawiane Krynica Forum mają zawyżone koszty albo usługi są wykonywane później i dodatkowo fakturowane. Faktury te wystawiają firmy zaprzyjaźnione z Instytutem Kościuszki i Krynicą, w tym kancelaria Tokarczyk i Partnerzy, firma TNTIT Kamila Nowaka (pracownika IK) oraz firma Hermonde Sylwii Daleckiej (byłej pracownicy Pekao, której firma założona we wrześniu 2022 r. wykazuje w 2023 r. przychód ponad 5 mln zł).

Powiązania polityczne i przyszłe plany:
• Forum w Krynicy służy do budowania relacji nie tylko na prawicy, ale także z Polskim Stronnictwem Ludowym. Dyrektorem programowym wydarzenia i łącznikiem między Krynicą a środowiskiem PSL oraz gabinetem prezydenta Andrzeja Dudy jest Maciej Zdziarski, prezes fundacji Instytut Łukasiewicza i bliski znajomy braci Ziobrów.
• Zdziarski, były dziennikarz i pracownik spółek skarbu państwa, ma odpowiadać za próbę nieformalnego zbliżenia między obozem prezydenckim a ludowcami na forum w Krynicy jesienią 2024 roku, co ma umożliwić ekipie Ziobrów ponowne wskoczenie na "karuzelę posad w państwowych spółkach".
• Obecnie nad Zdziarskim zbierają się "czarne chmury", ponieważ jego fundacja ma wykorzystać niezgodnie z przeznaczeniem niemal 3 mln złotych z ministerialnych dotacji, co jest przedmiotem zawiadomienia do prokuratury.
• Przychylność ludowców ma sprawić, że w latach 2024 i 2025 imprezę Krynica Forum chcą sponsorować spółki skarbu państwa i Państwowa Wytwórnia Papierów Wartościowych, jednak zapytania mediów do administracji rządowej ograniczają te zapowiedzi.

Odpowiedź Instytutu Kościuszki:
• Instytut Kościuszki zapewnia, że traktuje weryfikacje KAS jako rutynowy element działania organizacji i deklaruje pełną współpracę z organami. Instytut wyraża przekonanie, że kontrola potwierdzi dochowanie najwyższych standardów legalności i transparentności.
• Inne wydarzenie organizowane przez stowarzyszenie IK, konferencja CYBERSEC poświęcona cyberbezpieczeństwu, odbywa się 11-12 czerwca w Krakowie. Po zainteresowaniu mediów, MON, MSWiA i MSZ wycofują się z patronatu, a z listy sponsorów znikają Państwowa Wytwórnia Papierów Wartościowych oraz wieloletni platynowy sponsor Lasy Państwowe.

===
Po tych informacjach pojawia się jedno pytanie. Jakie korzyści zdecydowały, że władze Krynicy zrezygnowały z poprzedniej formuły forum, która dawała Krynicy duży prestiż?
Na to pytanie, musicie odpowiedzieć sobie sami....

19/01/2024

Szanowni Państwo!

Fundacja Kuźnia Kołodzieja została zmuszona do opuszczenia lokalu, który na koszt własny Prezesa Fundacji Pawła Kołodzieja został zmodernizowany w 2013 roku i od tamtej pory do końca grudnia 2023 roku służył społeczności lokalnej.
Fundacja składa gorące podziękowania wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do rozwoju tego unikatowego miejsca:

Trenerom:
1. Panu Radosławowi Pietrzkiewiczowi za jego profesjonalizm i zaangażowanie.
2. Panu Wiesławowi Paszewskiemu.
3. Pani Beacie Frohlich.
4. Panu Wojciechowi Czubie.
5. Panu Sebastianowi Baście.
6. Panu Pawłowi i Witoldowi Kołodziej.

Fundacją wyraża wdzięczność Marszałkowi Województwa Małopolskiego oraz Staroście Powiatu nowosądeckiego za okazywaną pomoc i wsparcie finansowego udzielane na realizację licznych projektów.

Szczególne podziękowania kierujemy do wszystkich, bez wyjątku, uczestników zajęć. Bez Was nie moglibyśmy działać ❤️❤️❤️

Dziękujemy, że byliście z nami przez te 10 lat👌

Dziękujemy Panu Burmistrzowi Dariuszowi Reśko i Burmistrzowi Emilowi Bodzionemu. Burmistrzowi

Rybie podziękujemy przy urnach wyborczych 7 kwietnia.

Jednocześnie informujemy, że Fundacja nadal będzie działać pod zmienioną nazwą, o czym poinformujemy po oficjalnym wpisie do KRSu.

Bardzo prosimy o udostępnianie, aby podziękowania dotarły do jak największej liczby osób ❗️

Nasz komentarz.Chciał być Pan w tym poście zabawny, elokwentny i opiniotwórczy, a okazał się Pan hejterem, szowinistą i ...
14/01/2024

Nasz komentarz.

Chciał być Pan w tym poście zabawny, elokwentny i opiniotwórczy, a okazał się Pan hejterem, szowinistą i zwykłym … z Poznania - na pewno nie z Krynicy, bo my tutaj mamy więcej szacunku do kobiet. Choć z Poznania to może bardziej pyrą... tej.
Mam prawo do własnej oceny, i tak jak Pan nie będę szczędził słów.

Parafrazując maksymę ze zdjęcia Pana postu 'Jak czytam co piszesz, wiem kim jesteś' spieszę z wyjaśnieniem dlaczego właśnie tak myślę.

Zaczyna Pan od słów, które śmierdzą szyderstwem na temat Pani Radnej, choć założę się, że nie ma Pan pojęcia co udało się jej zrobić dla Krynicy. Startując w wyborach na Burmistrza, Pani Radna Krynicy-Zdroju Iwona Grzebyk-Dulak pewnie o tym poinformuje, także i T-P. T-P to od Twin Peaks - pozwalam sobie użyć skrótu jak Pan, zabierając trochę Pana człowieczeństwa, co Pan także uczynił pisząc G-D niejednokrotnie.

Ale idźmy dalej drogi T-P. Kobieta burmistrz, to także poprawna forma i nie ma nic wspólnego z pewnością i charyzmą, które chce T-P zabrać Pani Radnej. Myślę, że Krynica jest gotowa na kobietę, która będzie burmistrzem. T-P podoba się słowo burmistrzyni - proszę bardzo, ale czy mam z tego zaszydzić? Odpuszczę, choć głęboko-falliczne, a także inne porównania, które T-P stosuje w swoich wpisach, dają duże pole manewru.

Idźmy dalej drogi T-P. Rozumiem, że oznacza Pan w poście Dariusz Reśko, a nie Iwonę Grzebyk-Dulak z powodów osobistych - ale to właśnie pokazuje brak szacunku o którym pisałem wyżej – ma T-P to w sobie, czy nabył takich cech stając się „sławnym”? W wielu kwestiach sławnym :) - ale o tym później.
Pisząc o iluzorycznych szansach Pani Radnej, zdradza T-P swój niedobór w ocenie rzeczywistości. Radzę przyjrzeć się temu tematowi uważniej, bo Pani Radna chyba ma większe poparcie i charyzmę niż Dariusz Reśko. Porównywał T-P polubienia i komentarze pod postami z informacją o starcie w wyborach? Jeśli nie, to proszę nadrobić. Idąc dalej tym tokiem rozumowania, to kandydat T-P osłabia w tych wyborach Panią Iwonę Grzebyk Dulak. I moim skromnym zdaniem to on powinien się wycofać. To przecież proste do zrozumienia i zgodne z tą logiką.

A co do konkretów. Wybory odbędą się w kwietniu, więc pewnie dopiero w najbliższym czasie poznamy szczegóły pomysłów na Krynicę wszystkich kandydatów.
T-P strasznie szybko ocenia sytuację. Trochę jak napalony małolat, którego grzeją nieistotne rzeczy. A polityka, jak wiedzą wszyscy (ale chyba oprócz T-P) jest sztuką czekania i działania w odpowiednim momencie. Co bardzo dobrze udowadniają ostatnie decyzje koalicji 15X. Zalecam zatem T-P ostrożniejsze wnioski, bo może się okazać, że T-P nadaje się jedynie do pisania książek, a nie do polityki.

Przejdźmy teraz do kampanii i warsztatów kandydatów. Krojenie śledzi, zdjęcie z Burmistrzem Muszyny, czy zdjęcie z branżą turystyczną, gdzie nawiasem o ile dobrze się dopatrzyłem, była jedna przedstawicielka tej ważnej dla Krynicy branży (nie licząc KOT i reprezentacji miejsca spotkania) – to jest rozumiem według T-P top warsztatu? Gratulacje za obiektywność!

Teraz jeszcze trochę o szeroko rozumianej kulturze. T-P pisze o czystkach w Krynickim Centrum Kultury, a mniej więcej w tym samym czasie Dariusz Reśko publikuje post z informacją, że nie zdradzi z kim będzie współpracował. Zastanawiające i zadziwiające. Czyżby T-P miał coś obiecane? No. No… Żeby się nie okazało, że T-P wyskoczy z szafy jak Macierewicz we wcześniejszych wyborach, bo przecież wszyscy wiemy, że to r***i agent.

I prawie na koniec. Nie wiem czy to dobrze dla Dariusza Reśki, którego T-P zachwala, że taki szowinista i pyra go popiera… Ludzie nie są głupi.
Może potrzeba T-P trochę więcej KULTURY, której się ciągle domaga od wszystkich, ale jak widzę - nie od siebie. Żeby nie było jak na banerze, którym jednak T-P się nie chwali – że z tym Panem, nie chcemy mieć nic wspólnego.
To jednak wymowne, że radio ogólnopolskie wstydzi się T-P. Czy będą się też wstydzić inni? Zobaczymy.

I na sam koniec.
Jestem pewien, że Diane także się wstydzi. I ja ją rozumiem. Jest za co.

P.S. Kiedy się spotkamy, a pewnie to nastąpi - powiem T-P, że ja to ja.

"Diane, 9 stycznia, 19.40 - appendix"

Korzystając z chwili wolnego czasu postanowiłem przyjrzeć się kontrkandydatom (właściwie kontrkandydatce) obecnego burmistrza Miasteczka Twin Peaks, czyli mojej ulubionej radnej od interpelacji.

DTS24 pyta, czy (pisownia oryginalna) ”Krynica gotowa na kobietę?” - rozumiem, że chodzi o to, czy Krynica gotowa JEST na kobietę? Znaczy się burmistrzynię. Pytanie zasadne, bo kandydatka G-D chyba sama nie jest tego pewna, bo z uporem maniaka używa w swoich materiałach słowa „burmistrz” miast feminatywu „burmistrzyni”.

Ja, jak wiadomo, nie jestem zbytnim sympatykiem radnej G-D a jej start w wyborach uważam za pomysł cokolwiek absurdalny, choćby dlatego, że oddane na nią głosy osłabią innego kandydata, pana Dariusz Reśko, który – moim skromnym zdaniem jest kandydatem znacznie bardziej realnym i merytorycznym, przede wszystkim zaś, ma prawdziwą a nie iluzoryczną szansę powalczyć o fotel burmistrza z obecnym, panem Rybą. Pani radna nie ma na to najmniejszych szans, choć wybujałe ego (podsycane przez kumotrów) każe jej się łudzić, że jest inaczej.

Brutalna prawna jest jednak taka, że wbrew budowanej teraz naprędce opozycyjnej do obecnego burmistrza narracji, pani radna od interpelacji wielokrotnie głosowała tak jak sobie tego burmistrz życzył, czyli wspierała jego – tak teraz głośno krytykowane – inwestycje czy decyzje. Dla mnie to czysta hipokryzja.

Pociesza mnie myśl, że jeżeli jej sztab wyborczy (o ile takowy w ogóle istnieje...) będzie prowadził kampanię w takiej formie jak dotychczas, to szanse radnej od interpelacji są jednak raczej mizerne.
Nie chodzi mi nawet o to, że przedwyborczy klip jest tak siermiężnie amatorski, że po prostu – parafrazując „Polskę” Kultu - „pękają oczy”; dla przykładu: dwubiegunowa ekspozycja (raz pani radna patrzy w kamerę, raz obok niej i tak w kółko) rozprasza, i nie pozwala skoncentrować się na przekazie (ja akurat mam podzielność uwagi). Jakby tego było mało, dochodzą "efekty specjalne" czyli fade in & out, które – akurat w tym klipie, są zupełnie bez sensu. „Wyblurowane” samogłoski nosowe czyli „ą” i „ę” brzmią sztucznie przez co trącą (zapewne niezamierzoną) egzaltacją, całość zaś, począwszy od kwestii oddechu, dykcji, intonacji czy akcentowania sprawia wrażenie niedzielnego kazania, jakby pani radna ćwiczyła perykopy u proboszcza. Rozumiem także, że pani radna, która ostatnio promuje modę na „patriot fashion”, czyli biele i czerwienie zapomniała w natłoku spraw, że w poprawnej polszczyźnie akcent pada na przedostatnią sylabę. Fachowo nazywa się to akcentem paroksytonicznym, zdaje się...

Warto o tym pamiętać, gdy chce się być politykiem, zwłaszcza podczas przemówień publicznych, bo akcent sporo o nas mówi, zdradza nasze pochodzenie i preferencje.

W startującej właśnie kampanii radnej od interpelacji znalazły się także (i to akurat postrzegam na plus) akcenty stricte humorystyczne, jak choćby poniższe zdanie:

„Pełniąc funkcję radnej w wielu sprawach udowadniałam swoją skuteczność oraz wytrwałość i konsekwencję w dążeniu do celu, którym było spełnienie zobowiązań danym mieszkańcom” – to akurat cytat z wywiadu dla Sądeczanin.

Z zapartym tchem czekam na spotkanie wyborcze z panią kandydatką, aby posłuchać głosów mieszkańców, którzy chyba mają nieco inne postrzeganie jej „aktywności”.

Pani radna dużo i pięknie (?) mówi o szacunku i energii. Na temat szacunku nie będę się wypowiadać, w każdym razie nie teraz, jeśli chodzi o energię to tu jestem pełen obaw. Jako żywo energią przypomina mi radna premiera Mazowieckiego, przy którym miś koala robił za sprintera.

I na sam koniec już ...hasło! Wyborcze znaczy.
Radna G-D zachęca: „Wiosną zagłosujmy na przyszłość”. Ja rozumiem, „zagłosujcie na przyszłość” ale zagłosujmy?
Hmm…
Znaczy się, my, wspólnie z radną? Radna (w domyśle: „przyszłość”) będzie głosować sama na siebie? Czy jednak my na nią, a ona na przyszłość?

Mistrz Lynch – twórca filmowego Miasteczka Twin Peaks – to mały miki przy tym co się dzieje w tym prawdziwym. Krynickim, tej...

W / Jan Faust - autor

Adres

Krynica-Zdrój Gmina

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Krzenycze - Źródło informacji o gminie Krynica-Zdrój umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij