Pisarz Bartłomiej Baranowski

Pisarz Bartłomiej Baranowski Oficjalny profil Bartłomieja Baranowskiego. Autora książek:
"Ania, klechdy i wielomrok"
oraz
"Ania, karabela i Drzewo Poznania"

Jestem autorem książek "Ania, klechdy i wielomrok" oraz "Ania, karabela i Drzewo Poznania", czyli serii książek "Ania i wielomrok".

Siema załogo! Oto odpowiedź na pytanie, przy jakim biurku powstaną moje kolejne powieści (a przypominam, że planuję wyda...
22/08/2025

Siema załogo!

Oto odpowiedź na pytanie, przy jakim biurku powstaną moje kolejne powieści (a przypominam, że planuję wydanie 4 książek od listopada 2025 do listopada 2026).

Stare biurko, pierwotnie należało do mojej żony i ma ponad 20 lat jak nic, ponieważ jeszcze dawno dawno temu było ozdobą jej rodzinnego, uczniowskiego pokoju.

Do tej pory nie myślałem o wymianie, ale niestety wraz z dokupywaniem kolejnych elementów biurka (a to monitor, a to tablet do rysowania, a to mikrofon, a gdzie postawić kubek?) niewielki blat mebla przestał być funkcjonalny. No i po prostu, zaczeło się rozpadać.

I co teraz? Nie będę ukrywał, że jestem oszczędnym typem i nie lubię wydawać pieniędzy, gdy nie muszę. A po wpisaniu frazy "biurka gejmingowe" wyskakiwały mi jedynie meble za grube tysiące złotych... A ja chciałem jedynie większy ale estetyczny blat. Tylko tyle!

I bach. Znalazłem ofertę za 300zł w promocji. Tyle to mi się podobało! Gdzieś tam w głowie zakładałem, że będzie to jakość Temu czy innego chińskiego marketu. Ale Hej! Chciałem tylko większy blat.

Następnego dnia od złożenia zamówienia, biurko było już u mnie (autentyk), złożyłem je w 10 minut, a jakość? Pierwsza klasa!

Nawet ma podświetlenie! A jak mawia mój syn, jestem sroka na takie świecidełka.

Teraz hit. Marka nic mi nie mówiła wcześniej, ale zaskoczony jakością aż sprawdziłem w internetach, co to za producent.
I wiecie, co?

To polska marka.
Kurde. Za wszystko zapłaciłem sam, ale fakt, że skorzystałem z polskiej marki (no dobra, przypadkiem) jakoś mnie powiodło by ich oznaczyć.

Nie jestem rasowym testerem mebli gejmingowych, ale jak za tą cenę? Jestem mega zadowolony!

I muszę przyznać, że na ich stronie faktycznie te meble wyglądają jakoś tak budżetowo, ale w rzeczywistości całkiem elegancko.

Jak delikatnie się odkuję, to jeszcze sobie fotel od nich wezmę. A co!

A wracając.

Przy poprzednim biurku powstały moje pierwsze powieści. Mam do niego ogromny sentyment. Ale pora na zmiany.

I przy tym powstaną kolejne!
Jak wam się podoba?

Ps. Na ostatnim zdjęciu. Moje wysłużone biurko. Dzięki ci mebelku za te wszystkie lata!

Siema załogo!Właśnie wpadła najnowsza recenzja od Leny! Jej druga część przygód Ani podobała się bardziej od pierwszej.....
19/08/2025

Siema załogo!

Właśnie wpadła najnowsza recenzja od Leny!

Jej druga część przygód Ani podobała się bardziej od pierwszej... I ja to rozumiem! 😎

Wpadnijcie do niej na profil i zobaczcie inne polecane książki! Może znajdziecie coś dla siebie ☺️

Obejrzyj film użytkownika 📚 ☆Lena☆ 📚.

Siema załogo! Pora na drugi odcinek naszego "Oldcastu"!Tym razem rozmawiamy o tym:🎯 czy lubimy grać atrakcyjnymi postaci...
23/07/2025

Siema załogo!

Pora na drugi odcinek naszego "Oldcastu"!

Tym razem rozmawiamy o tym:

🎯 czy lubimy grać atrakcyjnymi postaciami.
🎯 O bare minimum w związkach i nie tylko!
🎯 O The Expedition 33!

Zapraszam!

Trzech starych dziadów powraca dla Was z drugim odcinkiem podcastu, w którym rozmawiamy o gierkach, hobby i innych sprawach ważnych dla tych, którzy zaraz bę...

Siema załogo! Czasami bywa tak, że muszę osobiście wysyłać dla Was książki. Np. gdy za pomocą strony http://bartomiejbar...
14/07/2025

Siema załogo!

Czasami bywa tak, że muszę osobiście wysyłać dla Was książki. Np. gdy za pomocą strony http://bartomiejbaranowski.pl/ zamówicie egzemplarz z dedykacją, albo gdy w trakcie współpracy z influ wysyłam im promki.

W obu przypadkach jest mi bardzo miło, gdy mogę napisać dedykację ze świadomością, że powieść trafi w czyjeś ręce. To taki subtelny kontakt między autorem a czytelnikiem.

O ile samo pisanie dedykacji jest miłe, to już pakowanie tego w papier... No jest dramat. Dobrze, że korzystam chociaż z dzięki czemu nie muszę tego targać na pocztę, albo czekać na kuriera. A tak? Spokojnie tuptam sobie w drodze na plażę w niedzielny wieczór i szafa gra.

To są te blaski i cienie bycia autorem.
Podpisy 🥹
Pakowanie 😔

Siema załogo! Przede mną ostatnie szlify przed oddaniem trzeciej części serii "Ani i Wielomrok" do korekty. Ale to też t...
12/07/2025

Siema załogo!

Przede mną ostatnie szlify przed oddaniem trzeciej części serii "Ani i Wielomrok" do korekty. Ale to też trzeba zrobić.

Najnowsza część będzie nosić tytuł "Ania i Liliowy Dwór" ❤️

A premiera odbędzie się przed Bożym Narodzeniem 2025 roku. W okolicy października będzie udostępniona przedsprzedaż 😉

Ale to nie koniec.

Niezależnie od znalezienie wydawcy, planuje wydawać kolejne powieści. Najprawdopodobniej skorzystam z pomocy .selfpublishing i zobaczymy, jak to pójdzie.

A oto mała, wstępna mała drogowa 😎

📖 "Ania i Liliowy Dwór" - IV kwartał 2025
📖 "Cegłówka" - pierwsze półrocze 2026
📖 IV FINAŁOWA część serii "Ania i Wielomrok" - drugie półrocze 2026 (w trakcie pisania)
📖 "To się nigdy nie udaje w Zenkoku" - drugie półrocze 2026 (w trakcie pisania)
📖 Nie ogłoszony projekt - 2026 (w trakcie pisania).

Czy dam radę wydać 3 książki w rok? Skoro może, to czemu ja miałbym nie móc? Kocham pisać. To po prostu świetne spędzanie czasu.
Dzisiejsze czasy dają możliwości nawet małym autorom z przebiciem swojej twórczości do szerszej publiczności. I zamierzam z nich skorzystać.
A czemu w razie czego, będę korzystał z selfu? Cóż...

W mojej naturze nie ma miejsca na kiszenie swojej twórczości w szufladzie.

Pozostaje mi jedynie prosić was wszystkich o moc dobrej energii. I już niedługo zaproszę was do krainy literackiej przygody!

Siema załogo!Ależ to życie się dziwnie układa. Parę lat temu analityk nieruchomości ze sporymi sukcesami. Dzisiaj zwykły...
05/07/2025

Siema załogo!

Ależ to życie się dziwnie układa.
Parę lat temu analityk nieruchomości ze sporymi sukcesami. Dzisiaj zwykły marynarz.

I choć, ktoś mógłby powiedzieć, że to w jakimś stopniu jakiś spadek formy, to ja jestem zupełnie innego zdania.

Nowa praca umożliwiła mi odkrycie w sobie niesamowitych pokładów nowych doświadczeń, na które zwyczajnie nie miałbym szans. Odkryłem również pewne predyspozycje do zajęć, wydających mi się kiedyś przeznaczonych dla prawdziwych Supermanów. A tu proszę! Teraz też ja je wykonuję i to z sukcesami.

Ponadto mam możliwość dalszego rozwijania się jako pisarz i twórca, bo czego jak czego, ale inspiracji na morzu nie brakuje.

Tych zachodów słońca na Bałtyku, Atlantyku i innych akwenach nie da się podrobić. Tych rozmów pełnych szczerości toczonych na nocnych wachtach nie da nawet najlepiej zorganizowane spotkanie w biurze.

Tak więc. Tak. Mogę uchodzić za ambasadora dużych zawodowych zmian. Jeżeli gdzieś w głowie, macie inny pomysł na siebie. To spróbujcie i nie czekajcie.

Nie czekajcie do 35 urodzin z takim krokiem, jak ja. Szkoda czasu!

Życie jest jest jedno, a jak nie spróbujecie teraz. To może nie uda się wam to nigdy.



Siema załogo!Oto pamiątka z przyjemniej wyprawy po Norwegii (jakoś miesiąc temu) ze znajomymi.I wiąże się z nią pewne pr...
09/06/2025

Siema załogo!

Oto pamiątka z przyjemniej wyprawy po Norwegii (jakoś miesiąc temu) ze znajomymi.

I wiąże się z nią pewne przemyślenie. Gdy wypożyczaliśmy auto by ruszyć zwiedzać, nie do końca mieliśmy plan na to gdzie jechać i co zobaczyć.

Ostatecznie widzieliśmy sporo pięknych kadrów, a każdy z nich mógłby ozdobić okładki pism podróżniczych.

Czasami nie ma co specjalnie planować, bo jak to z przygodami w życiu bywa. Plany to jedno. Realizacja to drugie.

Swoją drogą, jeżeli czytaliście moją drugą powieść "Ania, karabela i Drzewo Poznania" od wydawnictwa to z pewnością ten morał wydaje się Wam jasny. Bohaterowie mieli wiele planów, ale ostatecznie ich realizacja nie zawsze przebiegała według ich założeń. A czy ostatecznie udało im się osiągnąć założenie, mimo tego?

Kto czytał, ten wie 😎

---------
Moje życie ostatnio krąży jedynie wokół remontu, to staram się wrócić do publikowania, no i szukam wydawcy mojej najnowszej powieści.

W weekend poszły kolejne propozycje do wydawnictw i mam nadzieje, że któreś uzna moją "Cegłówkę" za wartą promocji i wydania.

Siema załogo!Wczoraj miałem ogromną przyjemność spotkać się z dzieciakami w  na spotkaniu autorskim. Opowiadałem trochę ...
03/06/2025

Siema załogo!

Wczoraj miałem ogromną przyjemność spotkać się z dzieciakami w na spotkaniu autorskim.

Opowiadałem trochę o serii "Ania i Wielomrok", której jestem autorem. Nie dało się jednak uciec od pytań o służbę w ! Dzieciaki miały masę pytań i były zaangażowane w rozmowę!

Nie byłbym sobą, gdybym się nie rozgadał! Opowiedziałem jak wygląda proces wydawniczy w Polsce oraz pogadałem z dzieciakami o tym, co powinna mieć fajna młodzieżowa książka! Oraz jak się taką tworzy!

Na koniec, oczywiście była okazja do podpisywania książek, aczkolwiek do tego jeszcze nie nawykłem i jestem wówczas mocno stremowany.

Czego nie można powiedzieć o dzieciakach, które nawet wówczas zadawały ciekawe pytania, w stylu: "którą część pan sam woli", albo "jak się strzela z wyrzutni rakiet na okręcie" 🫣

To była czysta przyjemność!
Dziękuję za zaproszenie!

Siema załogo!Pomimo wysiłków, nie jestem jeszcze w stanie wrócić do stabilnych publikacji ponieważ nadal trwa u mnie rem...
30/05/2025

Siema załogo!

Pomimo wysiłków, nie jestem jeszcze w stanie wrócić do stabilnych publikacji ponieważ nadal trwa u mnie remont.

Niestety, czego bym nie robił, doba nie chce się rozciągnąć 😔

Ale mam nadzieję, że już niedługo wrócę do was z regularnymi publikacjami!

A tymczasem, przypominam o moim koncie na !

Co tam znajdziecie? Moje zupełnie poboczne projekty oraz pierwsze rozdziały wydanych przeze mnie książek.

Więc jak macie chwilę czasu dzisiaj wieczorem, to zapraszam do zapoznania się z 3 rozdziałem mojej powieści "Spotkania za Saturnem zawsze kończy się strzelaniną".

https://www.wattpad.com/1399157860-spotkania-za-saturnem-zawsze-ko%C5%84cz%C4%85-si%C4%99

Udanego weekendu!

Siema załogo!Jakiś czas temu miałem minę "nie tęgą". Przede mną było napisanie ostatnich rozdziałów nowej książki... Ale...
27/05/2025

Siema załogo!

Jakiś czas temu miałem minę "nie tęgą". Przede mną było napisanie ostatnich rozdziałów nowej książki... Ale w tym samym czasie miałem remont, zaplanowaną podróż i moje standardowe miejsce pracy było nieosiągalne.

Jasnym stało się to, że muszę pracować mobilnie. A to już rodziło problemy, ponieważ obecny komputer średnio się sprawdza w podróży. Jest ciężko, masywny, nieporęczny a bateria nie trzyma praktycznie w ogóle.

I oto dostrzegło mój problem. "Hej, a może chcesz skończyć powieść na naszym fajnym laptopie? Bateria trzyma! I poręczny jest. Nie pożałujesz!"

Jak mógłbym odmówić?! Dostarczyli mi na pewien czas ThinkPad T14s Gen 6 (Snapdragon) i nie będę ukrywał!

Nie tylko dokończyłem powieść, ale również zdążyłem zrobić korektę!
A co więcej? Zapraszam na swoją stronę, po szczegóły!

https://bartlomiejbaranowski.pl/2025/05/20/mobilny-pisarz-jak-mi-sie-pracowalo-na-lenovo-thinkpad-t14s-gen-6-snapdragon/

Adres

Minsk Mazowiecki

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Pisarz Bartłomiej Baranowski umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Pisarz Bartłomiej Baranowski:

Udostępnij

Lubię zwiedzać cyfrowe światy

Władam wiedzą tajemną. Potrafię odczytywać sens i znaczenie z architektury. Swobodnie poruszam się między zaklęciami designu i sztuki. Zawodowo jestem dziennikarzem. Moje teksty pojawiają się na portalu Domiporta.pl oraz w Gazecie Wyborczej. Prywatnie piszę o grach, a moje prace można znaleźć na blogu Archigame, portalu NaTemat.pl oraz w serwisach i gazetach branżowych takich jak CD-Action, Polygamia.pl czy Gamer.MAG.

Brzmi to górnolotnie, a ja po prostu lubię zwiedzać wirtualne światy. Niezależnie czy są inspirowane istniejącymi miejscami czy są wytworem wyobraźni artystów. Nie ma to znaczenia. A co zobaczę, staram się przedstawić najlepiej jak potrafię na łamach mojego bloga.