
19/05/2025
Wiosna w tym roku zimna i... pełna wspomnień. Ostatnio z archiwalnych zakamarków wydobyliśmy kilka raczej niepublikowanych śladów dźwiękowych - utworów nagranych wiele lat temu w jednym z białostockich bloków ☺
W centrum zapisu tych nieformalnych sesji muzycznych, zatytułowanych "Ethno-Lyrics" i nawiązujących do bogactwa tradycyjnych pieśni ukraińskich, znalazły się dwa niezwykle wyraziste podlaskie głosy 🎤
Julita Charytoniuk z Białegostoku (choć tak naprawdę z szeroko rozumianej Krainy Otwartych Okiennic) i bielszczanka, Ewelina Filipiuk, do dzisiaj pozostają bardzo aktywne na scenie tradycyjnej muzyki Podlasia. Nieprzerwanie pielęgnują techniki dawnego śpiewu i rekonstruują tradycyjne melodie jako formę żywego przekazu, przyczyniając się do przywracania im znaczenia w budowaniu tożsamości, wspólnoty, komunikacji i emocjonalnej obecności 😊
Maj w tym roku chłodny i surowy... Dlatego dzisiaj rozgrzewamy muzyką. Zapraszamy do posłuchania 🎧
0:00 Weśnianka2:26 Była mene maty5:15 Oj, poleczko pole9:19 Oj, czyj to kiń12:26 Hej Iwane16:43 Oj, na hory kałyna18:43 Zełeneje żyto23:04 Wesnianka-----Juli...