16/06/2025
⬇️⬇️⬇️
Od ubiegłorocznych wyborów samorzadowych sporadycznie zabierałem głos w publicznej dyskusji. Jednak na ostatniej sesji absolutoryjnej Rady Miejskiej w Nowogrodźcu dwukrotnie zostało przywołane moje nazwisko w kontekście współpracy między Burmistrzem a Radą Miejską w ubiegłej kadencji.
To już historia, tak samo jak wczorajsze referendum w sprawie odwołania Rady. Wynik tego plebiscytu powinien dać obecnej władzy samorządowej wiele do myślenia. Prawie 2500 mieszkańców gminy zdecydowało się wziąć w nim udział, 2377 obywateli zagłosowało za odwołaniem wszystkich radnych i mimo, że jest to za mało by było ważne, to nie można tych głosów lekceważyć. Są to podobne liczby do tych, które otrzymała Burmistrz w ubiegłorocznych wyborach samorządowych a to oznacza, że od tamtej pory niewiele w podziale głosów się zmieniło. To pokazuje, że poparcie dla Joanny Świder i jej działań jest nadal wysokie, a organizacja kolejnego - tym razem w sprawie odwołania organu wykonawczego - będzie równie skuteczne. Wczorajsze głosowanie pokazuje też, że bardzo wielu mieszkańców nie jest zadowolonych ze współpracy Radnych z Burmistrzem i chcą zmiany Waszego zachowania. Z kolei nieobecni na głosowaniu też wyrazili swoje zdanie: w większości to brak zainteresowania działaniami organów gminy ale w duże mierze to też osoby które nie podzielają linii magistratu. To wszystko unaocznia, że my wszyscy nie chcemy konfrontacji ale realnego dialogu, a jak pokazały ubiegłe lata możliwe jest współdziałanie Burmistrza z Radą, w której włodarz nie ma swojej większości.
Na koniec jako były przewodniczący Rady apeluję do Was o zmniejszenie temperatury sporu, o wyciszenie emocji i schowanie osobistych sympatii i antypatii tak by wypełniać słowa
"obowiązki [...] sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców".