05/09/2025
HUMANI-sta
„Rok, w którym nie umarłem” Mikołaj Grynbertg.
Rok, w którym nie umarł Autor to okres rozpoczynjący się jego zawałem serca. Mikołaj Grynberg zaprasza nas w osobistą podróż przez wspomnienia z okresu leczenia, rekonwalescencji i powrotu do nowej, pozawałowej rzeczywistości. Można by zatem pomyśleć, że to książka o chorobie i perspektywie śmierci. To prawda, ale tyko częściowo bo w dużej mierze jest to opowieść o życiu. Życiu, które zaczyna się gdy konfrontujemy się z jego kruchością.
Lektura jest mieszaniną wspomnień, zapisków i przezabawnych anegdot (trudno uwierzyć, zważywszy na temat, ale już dawno się tak nie uśmiałam czytając). Poczucie humoru i dystans autora nadają ten rodzaj lekkości, który łagodzi ciężar gatunkowy tematu i tym samym umożliwia spokojną refleksję (tak, tak…kora czołowa nie lubi nadmiaru lęku 😉).
Dla mnie to poruszająca, bardzo osobista apoteoza życia. Próba zmierzenia się z czasem i napisania wzoru na to ile tego czasu zostało i co z nim zrobić/ jak go należycie spożytkować. Książka o bliskości, o tym jak powiedzieć i przekazać Wszystko Co Ważne tym Najważniejszym.
Tak ja ją rozumiem choć myślę, ze można czytać ją na wiele sposobów i znaleźć własny sens.
Polecam każdemu.
Barbara Chwieralska
psycholog, psychoterapeutka