As Serwisowy - Praszkowski Przegląd Wydarzeń

As Serwisowy - Praszkowski Przegląd Wydarzeń Relacje z wydarzeń kulturalnych, sportowych i życia społeczno-gospodarczego gminy Praszka. Zapowiedzi imprez. Fotorelacje.

OSIEM DEKAD DOBREJ ROBOTYPrawie 100 osób wzięło udział w obchodach 80-lecia Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w P...
30/09/2025

OSIEM DEKAD DOBREJ ROBOTY
Prawie 100 osób wzięło udział w obchodach 80-lecia Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Praszce. Uroczystość odbyła się w piątek 26 września w Restauracji „Kmicic” i zgromadziła zacne grono gości, których powitały Krystyna Preś - pani prezes GS-u oraz Anna Soberka - przewodnicząca rady nadzorczej.
Wśród nich byli m.in.: Beniamin Godyla - senator RP, Aneta Englot - prezeska Krajowego Związku Spółdzielczego „Samopomoc Chłopska”, Anna Różycka -Malczewska - dyrektorka Rady Nadzorczej KZS, Marcin Juszczyk - pełnomocnik Krajowej Rady Spółdzielczej woj. opolskiego, Roland Fabianek - wicestarosta oleski, Michał Wojczyszyn - dyrektor Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarczego, Włodzimierz Stochniałek - burmistrz Praszki, Bogusław Łazik - przewodniczący rady miejskiej, Jarosław Tkaczyński - poprzedni włodarz gminy, Tomasz Szymański - prezes spółdzielni mieszkaniowej, Sylwia Pietras - dyrektorka biblioteki, Maria Feliks - dyrektorka muzeum, Jacek Pac - dyrektor M-GOKiS-u. Zaproszono pracowników i członków spółdzielni oraz emerytów i rencistów.
Anna Makówka - kierowniczka handlu GS-u oraz Krystyna Preś przedstawiły historię spółdzielni, którą można byłoby spisać na byczej skórze.
Spółdzielnia działalność rozpoczęła w marcu 1945 roku.
- W czasie, gdy jeszcze nie ucichły odgłosy kilkuletniej okupacji - rozpoczęła pani Anna. - Chęć przystąpienia do spółdzielni wyraziło około tysiąca osób.
Zmiany ustrojowe 1989 roku i uwolnienie gospodarki sprawiły, że dla GS-u nastały trudne czasy.
- Niektórzy członkowie domagali się nawet, aby spółdzielnię postawić w stan likwidacji - mówiła Anna Makówka.
W 1996 roku na stanowisko prezesa powołana została Krystyna Preś, która z dobrym skutkiem wprowadzała w życie program naprawczy.
- Aktualnie zatrudniamy około pięćdziesięciu pracowników - wyjaśniła pani prezes. - Jesteśmy trzecim pracodawcą w gminie. Oprócz piekarni i siedmiu sklepów firmowych posiadamy własną myjnię bezdotykową i stację diagnostyczną.
Krystyna Preś przypomniała wyróżnienia, które otrzymała GS. To m.in. „Praszkowskie Koziołki” - nagrody burmistrza Praszki, srebrny laur w kategorii „Załoga - wspólny sukces” Opolskiej Izby Gospodarczej, „Perła Powiatu” starosty oleskiego, trzy „Perły” wręczane podczas targów w Poznaniu za wyroby piekarnicze i cukiernicze.
- Praszkowski chleb mleczny wpisany jest na listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a chleb żytni ma znak „Jakość i tradycja” Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Tradycyjnego - wyjaśniła pani prezes.
Grupa pracowników otrzymała odznaką „Zasłużony dla spółdzielczości”. To: Paweł Włóka, Joanna Preś, Danuta Furmańska, Renata Koziołek, Agnieszka Panek, Nina Wiecheć, Klaudia Jasińska, Małgorzata Bilska, Agnieszka Grygiel, Renata Kubska , Dominika Kowalczyk i Paweł Włóka. Podziękowania i listy gratulacyjne odebrali długoletni członkowie rady nadzorczej i pracownicy o najdłuższym stażu: Bogdan Pietras, Andrzej Rogala, Anna Soberka, Urszula Pilakowska, Teresa Małolepsza, Barbara Zygmunt, Mieczysław Włóka, Bogusława Mieszkalska i Anna Bartosiak.
- Pan Bogdan był przewodniczącym rady nadzorczej aż przez sześć kadencji - tłumaczyła pani prezes.
Po dekoracjach ustawiła się długa kolejka gości z życzeniami i prezentami dla jubilatki.
- Gratuluję bogatej i pięknej historii waszej spółdzielni i pani prezes, która od prawie trzydziestu lat kieruje nią z nieustającą energią - powiedział senator Godyla, który wręczył Krystynie Preś medal „Orła Senackiego”.
- Jesteście ważną instytucją gospodarczą nie tylko dla gminy, ale i całego regionu, niekwestionowanym liderem - zauważył Marcin Juszczyk. - Doskonale reagujecie na potrzeby rynku i oferujecie produkty oraz usługi wysokiej jakości.
Mówca przypomniał, że pani Krystyna w 2023 roku uhonorowana została tytułem „Lider Spółdzielczości Polskiej”, najwyższym wyróżnieniem Krajowej Rady Spółdzielczej.
- Ta rocznica to nie tylko okrągła liczba - powiedziała Aneta Englot. - To historia o ludziach, ich pracy i wartościach. Stanowicie symbol wspólnoty.
- Wasza spółdzielnia jest synonimem jakości i najwyższych standardów - mówił Michał Wojczyszyn.
- Składam gratulacje i wyrazy uznania za wieloletnią i rzetelną działalność na rzecz lokalnej społeczności - dodał Włodzimierz Stochniałek. - Przez osiem dekad GS nie tylko wspierała rozwój gospodarczy gminy, ale była istotnym filarem życia społecznego.
- Patrząc na wasze doświadczenia śmiało możecie patrzeć w przyszłość - zauważył Roland Fabianek.
- Szacunek za waszą pracę i to, że pięknie łączycie tradycję z innowacyjnością i nowoczesnością - stwierdziła Sylwia Pietras.
Był też program artystyczny. Najpierw zaprezentowała się - przygotowana przez Beatę Cieślę i Renatę Wójcik - grupa przedszkolaków z Przedmościa, a po niej największe przeboje Anny Jantar zaśpiewała Dalia Plewa-Sneka, której towarzyszyły Nikola Czerchlańska i Maria Molska.
Nie zabrakło jubileuszowej lampki szampana, były dwa GS-owskie torty oraz wspólny obiad. A na koniec zabawa taneczna.

DOM KULTURY ZAPRASZA
30/09/2025

DOM KULTURY ZAPRASZA

SPRAWDŹ SIĘ W TAŃCU
29/09/2025

SPRAWDŹ SIĘ W TAŃCU

ZAPROSZENIE NA SPEKTAKL W DOMU KULTURY
25/09/2025

ZAPROSZENIE NA SPEKTAKL W DOMU KULTURY

SEMINARIUM GODNE JUBILEUSZUW sobotę 20 września w Muzeum w Praszce odbyło się coroczne Ogólnopolskie Seminarium Numizmat...
21/09/2025

SEMINARIUM GODNE JUBILEUSZU
W sobotę 20 września w Muzeum w Praszce odbyło się coroczne Ogólnopolskie Seminarium Numizmatyczne, któremu towarzyszyło hasło „Pieniądz jest dobrze wykorzystywany, jeśli jest wykorzystywany rozumnie”. Miało wyjątkowy charakter, bowiem była to jego jubileuszowa, 20. edycja.
Wydarzenie rozpoczęła Maria Feliks, dyrektorka muzeum.
- Bardzo nam miło, że tak licznie państwo przybyliście - powiedziała.
A w sobotę do Praszki zjechali pasjonaci numizmatyki i kolekcjonerzy z wielu rejonów Polski. Prawie 70 osób - min. z Warszawy, Katowic, Wrocławia, Płocka, Radomska, Lublina, Ostrowa Wielkopolskiego, Bytomia, Wielunia, Olesna. Nie zabrakło oczywiście praszkowian. Przy wejściu każdy otrzymywał od Katarzyny Kałwak i Jolanty Wyrwas drugi tom „Reminiscencji numizmatycznych”, zawierający 14 referatów z lat 2021-2024.
- Te dwadzieścia lat, to był dla czas czas obfitujący w bardzo wiele wydarzeń, głównie pozytywnych - zauważyła pani dyrektor. - Nawiązanych zostało sporo znajomości i kontaktów, wymienialiśmy doświadczenia. Niestety, były również smutne zdarzenia, jak choćby śmierć w 2020 roku Andrzeja Musiała i Zbigniewa Szczerbika, osób, które stały głównie za organizacją naszych spotkań. To był dla nas cios, ale przetrwaliśmy ten bardzo trudny czas, bo otrzymaliśmy od państwa wsparcie.
Następnie Maria Feliks przywitała gości, którymi byli m.in. burmistrz Włodzimierz Stochniałek, Robert Zimnowoda - wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Praszce, Łukasz Bilski - radny, Jarosław Tkaczyński - poprzedni włodarz Praszki, Krystyna Preś - pani prezes Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”, która przygotowała słodki poczęstunek oraz jubileuszowy tort. Obecna była również Adriana Musiał-Śliwka, córka Andrzeja Musiała, założyciela i wieloletniego redaktora naczelnego - obchodzącego w tym roku 40-lecie - kwartalnika numizmatycznego „Grosz”, która po śmierci ojca przejęła rolę wydawcy pisma.
Dla uświetnienia jubileuszu, oprócz wspomnianej już publikacji książkowej, organizatorzy przygotowali - na 25 planszach - wystawę fotograficzną z seminariów z lat 2005-2024, która wzbudziła zainteresowanie uczestników. Wybity został również okolicznościowy medal pamiątkowy.
- Jeśli idzie o Seminarium Numizmatyczne kontynuuję to, co przez siedemnaście lat robił mój poprzednik - powiedział burmistrz Stochniałek. - Jestem mu wdzięczny. Cieszy nas, że ta impreza ściąga do małej Praszki osoby z wielu regionów Polski. To jest dobra promocja naszego miasta. Życzę kolejnych udanych spotkań, kolejnych jubileuszy.
Zanim rozpoczęły się referaty, to osoby zasłużone dla rozwoju seminariów otrzymały w podziękowaniu pamiątkowy medal. Jako pierwszy odebrał go Jarosław Tkaczyński, poprzedni burmistrz Praszki.
- Seminarium Numizmatyczne to wspaniała inicjatywa naszego muzeum - powiedział pan Jarosław. - Dla miasta to wydarzenie kulturalne, historyczne i naukowe. Warto je wspierać.
Kolejnymi uhonorowanymi byli: Zdzisław Bogus, Konrad Waluś, Jan Waluś, Jerzy Ziółkowski, Irena Szczepańska - wieloletnia dyrektorka Muzeum w Praszce, Grażyna Bryja i Teresa Derkowska - długoletnie pracownice praszkowskiej placówki.
Nagrodzono również kilka osób, które najczęściej brały udział w seminariach. Pozostali uczestnicy mogli odebrać medale po zakończeniu spotkania. Józef Kęsik z Praszki wręczył wszystkim uczestnikom blister z małymi monetami, upamiętniającymi 20-lecie seminarium i 40-lecie kwartalnika „Grosz”.
W trakcie seminarium wygłoszono 8 referatów. Każdy prelegent miał do dyspozycji 20 minut, ale większości trudno było utrzymać się w ryzach czasowych. Rozpoczęła Eliza Walczak z Warszawy i mówiła na temat „Pieniądz dobrze wydany”. Referentami byli również: Jan Książek (Wieluń - „Pieniądz zastępczy na ziemi wieluńskiej w latach Wielkiej Wojny”), Wiesław Pawłowski (Lublin - „Pieniądz zastępczy - fałszerstwa i fantazje”), Joanna Nowicka (Wałbrzych - „Inteligentna rola pieniądza. Lekcja dla biznesu”), Józef Medwid (Radomsko - „Numizmaty i inne wyroby mennicze dla naiwnych”, Zdzisław Bogus (Katowice - „Słów kilka o monetach w dzienniku hrabiego Tyszkiewicza z podróży do Egiptu”), Jacek Kotek (Lubliniec - „Almosengeld”) oraz Damian Majewski (Strzelce Opolskie - „Monety okresu oblężenia Twierdzy Kozielskiej”).
Maria Feliks odebrała od kilku prelegentów dary dla muzeum, wśród nich medal Napoleona III Bonaparte z 1860 roku.
- Na pewno wzbogacą one nasze zbiory - powiedziała.
- Pierwszy raz uczestniczyłam w tym seminarium - wyjaśniła Joanna Nowicka z Akademii Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa w Wałbrzychu. - Niezwykle ciekawe referaty, wspaniała atmosfera. Chętnie przyjadę tu za rok.
W trakcie seminarium minutą ciszy uczczono pamięć zmarłych w ostatnich latach numizmatyków.
Jubileuszowe spotkanie zakończył obiad w restauracji „Kmicic”.
Seminarium przygotowała ekipa muzeum: Maria Feliks, Ewelina Sitek, Katarzyna Kałwak, Jolanta Wyrwas i Emanuel Panek.

I TY MOŻESZ URATOWAĆ KOMUŚ ŻYCIE
21/09/2025

I TY MOŻESZ URATOWAĆ KOMUŚ ŻYCIE

WSPOMNIENIE O PRZYJACIELUNiedawno, w wieku 85 lat, zmarł Józef Krajewski - człowiek, który przez lata czynił dobro. Głów...
19/09/2025

WSPOMNIENIE O PRZYJACIELU
Niedawno, w wieku 85 lat, zmarł Józef Krajewski - człowiek, który przez lata czynił dobro. Głównie na rzecz dzieci z niepełnosprawnościami. Także tych z Zespołu Placówek Specjalnych w Praszce.
- Był naszym darczyńcą, przyjacielem, człowiekiem o wielkim sercu - tłumaczy Marzena Smugowska, wieloletnia dyrektorka placówki.
Urodził się i wychował w Belgii w rodzinie polskich migrantów, którzy przybyli tam do pracy w roku 1920.
- Jako dwudziestopięciolatek, w 1967 roku, po raz pierwszy przyjechał do Polski - wspomina pani Marzena. - Któregoś dnia poszedł na zabawę na Mirowszczyźnie i tam poznał późniejszą swoją żonę, Wiesławę.
Był rok 1993 - podczas spotkania z Andrzejem Pyziakiem, ówczesnym wójtem Rudnik, powiedział, że szuka „kogoś”, komu mógłby, jako przewodniczący Koła Polsko-Belgijskiego w Retienne, pomagać. A ten skierował go do Praszki. I tak nawiązała się współpraca.
- Koło organizowało między innymi zabawy, a dochód przekazywało na rzecz trzech polskich placówek, którym pomagało - tłumaczy była dyrektorka. - W tym naszej. Otrzymywaliśmy naprawdę duże, jak na tamte czasy, pieniądze. Takich nie dostawaliśmy od nikogo, nawet od gminy. Mieliśmy na zabawki, pomoce, sprzęt rehabilitacyjny i wyjazdy.
Przed 16 laty państwo Krajewscy przeprowadzili się do Polski - konkretnie do Rosoch, gdzie wybudowali dom.
- Pan Józef w ten sposób spełnił marzenie swojego tatusia, bo tak zawsze mówił o swoim ojcu, który w młodości wyemigrował do Belgii, aby zarobić pieniądze na budowę domu w Polsce - opowiada Marzena Smugowska. - Teraz nasze kontakty stały się częstsze. Był z żoną na wszystkich naszych szkolnych uroczystościach i nigdy nie przychodzili z „pustymi rękami”. Któregoś roku ufundował dla nas tak bardzo potrzebny schodołaz.
24 czerwca 2005 roku Józef Krajewski odebrał z rąk Ryszarda Galli, ówczesnego wicemarszałka województwa opolskiego, akt nadania medalu „Serce Dziecku”, przyznanego przez kapitułę dzieci Śląska Opolskiego za wsparcie, zaangażowanie i pomoc materialną dla Zespołu Placówek Specjalnych w Praszce. Dwa lata później list gratulacyjny na jego ręce przekazała Elwira Kucharska, Konsul Generalny RP w Belgii. „Bez takich ludzi, jak Pan, świat byłby ubogi. Dziękuję i gratuluję Panu siły czynienia dobra” - napisała m.in. pani konsul.
W 2011 roku Józef Krajewski zwyciężył - w kategorii „Działalność społeczna” - w konkursie „Polak roku w Belgii”, przeprowadzonym przez ambasadę Polski w Królestwie Belgii we współpracy z Radą Polonii Belgijskiej oraz Polish Expat Network Belgium. Z kolei w 2012 roku był laureatem plebiscytu „Osobowość roku”, zorganizowanego przez „Gazetę Sycowską” (pomagał również placówce specjalnej w tej miejscowości). 13 kwietnia 2013 roku został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Natomiast w 2015 roku był nominowany do „Praszkowskiego Koziołka”.
Grał w ligowych drużynach piłkarskich regionu Liege, był trenerem, a później wieloletnim korespondentem - ukazującej się w Katowicach - gazety „Sport”.
Józef Krajewski pochowany został w rodzinnym grobie jego matki na cmentarzu w podrudnickim Jaworznie.
- Jako szkoła będziemy chcieli upamiętnić tego wspaniałego człowieka - podsumowuje Marzena Smugowska. - Rozpatrujemy różne formy.

MUZYCZNIE W DOMU KULTURY
16/09/2025

MUZYCZNIE W DOMU KULTURY

50 LAT Z REYMONTEMW sobotę 13 września na terenie Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. Władysława Reymonta w Praszce miała ...
15/09/2025

50 LAT Z REYMONTEM
W sobotę 13 września na terenie Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. Władysława Reymonta w Praszce miała miejsce druga część obchodów jubileuszu 50-lecia jego istnienia. Przypomnijmy - pierwsza odbyła się 30 sierpnia podczas Wojewódzkiego Dnia Działkowca w Praszce, kiedy to „Reymont” uhonorowany został dwoma pucharami i kilkoma listami gratulacyjnymi, a grupa działkowców otrzymała odznaczenia.
Otwarcia sobotniej imprezy dokonał Janusz Tobiś, prezes ROD, i przywitał gości, którymi - oprócz działkowców - byli m.in. Krystyna Preś, pani prezes Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Praszce, Edward Szaniec - prezes Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Relax”, Henryk Jaruga - były prezes ogrodu i Stanisław Pacholak - jeden z najbardziej zasłużonych działkowców.
- Nasze ogród przez te pięćdziesiąt lat przechodził różne koleje losu - powiedział Janusz Tobiś. - Ale przez ten czas kolejne zarządy wkładały mnóstwo pracy w to, aby stawał się coraz piękniejszy, żeby rozwijała się infrastruktura. Dzięki temu nasz ogród, podobnie jak „Relax”, jest w skali województwa oceniany jako wzorowy.
Prezes Tobiś poinformował, że do Praszki dotarł kolejny jubileuszowy puchar, tym razem od władz krajowych Polskiego Związku Działkowców i przekazał go na ręce Piotra Dytmana, wiceprezesa zarządu.
Działacze, którzy nie mogli odebrać odznaczeń podczas Wojewódzkiego Dnia Działkowca, mogli to uczynić 13 września. Trafiły one do Jana Sudomierskiego, Wiesławy Krzemińskiej, Mieczysława Światłego
- Pan Mieczysław jest jedną z kilkunastu osób, które uprawiają swoje działki od początku istnienia ogrodu, a więc od tysiąc dziewięćset siedemdziesiątego piątego roku - zauważył Janusz Tobiś.
Rozstrzygnięto również trzy konkursy, zorganizowane z okazji jubileuszu, i nagrodzono laureatów. Jury stanowili: Krystyna Preś, Janusz Tobiś i Edward Szaniec.
W konkursie rysunkowym dla dzieci „Eko działka przyszłości” w swoich kategoriach zwyciężyli: Apolonia Cypara, Aleksandra Banatkiewicz oraz Jakub Jabłoński.
Wybrano również najpiękniejsze warzywniki. Wygrała Irena Kochel, 2. miejsce zajął Jacek Parol, a 3. przyznano Jolancie Filas. Wyróżnienie trafiło do Sabiny Wacowskiej.
Największym powodzeniem cieszył się konkurs „Tradycyjne przepisy z ogrodu babci”. Zgłoszono osiem potraw. Zwyciężyła zapiekanka z cukinii, z mięsem i papryką, Barbary Panek. 2. miejscem nagrodzony został dżem z dyni, przygotowany przez Magdalenę Banatkiewicz, zaś 3. zajęła nalewkę smorodniówka-listówka, zrobiona przez Jerzego Wilka. Wyróżnienia otrzymali: Sebastian Placek (za szarlotkę), Anna Kubik (pieczona papryka), Wiesława Krzemińska (sałatka wielowarzywna), Teresa Kęsik (śliwki w occie) i Sabina Wacowska (smalec z jabłkiem).
- Nagrody w tych konkursach ufundował marszałek województwa opolskiego - wyjaśnił prezes Tobiś.
Był również jubileuszowy tort z Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Praszce.
Rodzinny Ogród Działkowy im. Władysława Reymonta powstał w 1975 roku. Jego pierwszym prezesem był Henryk Mielcarek, od 2016 roku jest nim Janusz Tobiś. Na powierzchni 6,76 ha znajduje się 206 działek.
Zarząd tworzą: Janusz Tobiś (prezes), Piotr Dytman (wiceprezes), Bogdan Panek (skarbnik), Sabina Wacowska, Mieczysław Noga, Amadeusz Pilak (członkowie). Sprawami biurowymi zajmuje się Agnieszka Placek.

MUZEUM W PRASZCE ZAPRASZA
15/09/2025

MUZEUM W PRASZCE ZAPRASZA

GALERIA PEŁNA KWIATÓWW piątek 12 września w Galerii „Obok” Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Praszce odbył się...
14/09/2025

GALERIA PEŁNA KWIATÓW
W piątek 12 września w Galerii „Obok” Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Praszce odbył się wernisaż wystawy prac mieszkanki Sołtysów Janiny Danuty Grulkowskiej, zatytułowanej „W wolnej chwili...”. Spotkał się on z dużym zainteresowaniem. Obecnych było około 50 osób.
- To moja pierwsza wystawa i jest mi bardzo miło, że tylu państwa przyszło - powiedziała pani Janina.
Otwarcia wydarzenia, w obecności dyrektora domu kultury Jacka Paca, dokonała Barbara Adamska, instruktorka M-GOKiS-u.
- Ta wystawa pięknie wpisuje się w hasło „Praszka - poznajmy się” - rozpoczęła. - Gościmy dziś lokalną malarkę, osobę obdarzoną wyjątkowym talentem, a przy tym skromną, ciepłą i bardzo serdeczną. Mieszkańcy Praszki mogą jej nie znać, gdyż zawodowo związana była w Wieluniem. Miała w życiu to szczęście, że realizowała się w tym, co lubi.
Prezentacji bohaterki wieczoru dokonał jej syn Jarosław Grulkowski, nauczyciel Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu.
- Stoję przed państwem z sercem wzruszonym i otwartym, bo dziś mama po wielu latach trudu i różnych chwil w życiu - i pięknych, i smutnych - może zaprezentować swoje prace, których powstawanie nie zaburzyło naszego czasu przebywania razem - powiedział. - W moim życiu zawodowym jest mi dane spotykać różne ludzkie postawy. Ta mamy wyróżnia się w sposób szczególny - przede wszystkim dlatego, że jest ona bezinteresowna w tym co robi. Te obrazy są malowane - na papierze lub płótnie - prosto z serca. I uważam, że są warte państwa czasu oraz oklasków. Oby to był dla was czas wyjątkowy, bo dla mnie takim jest.
Janina Danuta Grulkowskiej urodziła się w Przemyślu, ukończyła Liceum Sztuk Plastycznych w Jarosławiu - z dala od rodziny, która przeprowadziła się do Wierzbia. Po uzyskaniu dyplomu przez 18 lat pracowała w Wieluniu jako dekoratorka. W latach 80-tych otworzyła własną pracownię „Szyldy, reklamy, dekoratorstwo, grawerowanie”. Prowadziła ją przez 24 lata.
- Po zawodowej aktywności mogła poświęcić się malarstwu - wyjaśniła Barbara Adamska. - W każdej wolnej chwili uwieczniała otaczające ją piękno, które dzięki swojej wyjątkowej wrażliwości widziała w każdym zakątku ogrodu, lasu i na polnych drogach.
Na wystawie można obejrzeć 40 obrazów - są głównie kwiaty, trochę architektury.
- Wyrastałam w domu zawsze pełnym kwiatów - tłumaczyła plastyczka. - W każdą sobotę mama obowiązkowo na stół stawiała bukiet świeżych, z ogrodu.
To tylko część kolekcji.
- W domowych szufladach trochę obrazów jeszcze mam – wyjaśniła pani Janina. - Malowanie zawsze dawało mi przyjemność, radość i zadowolenie, ale było także ucieczką od trudnych chwil, które w życiu przeżywałam. Obrazy powstawały też w tracie zagranicznych wyjazdów. Maluję akwarelą, pastelami, farbami akrylowymi, czasami tuszem, rzadko ołówkiem.
Wystawa „W wolnej chwili...” czynna będzie do 3 października.

BURMISTRZ NAGRODZIŁ NAJZDOLNIEJSZYCH UCZNIÓWW piątek 12 września w urzędzie miejskim odbyło się wręczenie stypendiów bur...
12/09/2025

BURMISTRZ NAGRODZIŁ NAJZDOLNIEJSZYCH UCZNIÓW
W piątek 12 września w urzędzie miejskim odbyło się wręczenie stypendiów burmistrza Włodzimierza Stochniałka dla najlepszych uczniów szkół podstawowych gminy Praszka za ubiegły rok szkolny. Oprócz włodarza i laureatów w uroczystości uczestniczyli: Renata Czernek z referatu oświaty UM, dyrektorzy placówek, których uczniowie zostali nagrodzeni oraz rodzice.
- Gratuluję wam osiągnięć, a rodzicom, że mają tak zdolne dzieci - powiedział na wstępie Włodzimierz Stochniałek.
Stypendia otrzymało czternaście osób z sześciu placówek. Najwięcej laureatów, bo czworo, miała Szkoła Podstawowa nr 3 w Praszce, troje - SP nr 2, dwoje - SP nr 4 SP w Wierzbiu i Zespół Szkolno- Przedszkolny w Strojce, a listę uzupełniła SP Kowale.
Stypendium - za wyniki w nauce, sporcie oraz osiągnięcia w konkursach - wynosi 2000 zł.
- Będzie wypłacane w dziesięciu ratach po dwieście złotych miesięcznie - wyjaśnia Renata Czernek.
Najwyższą średnią - 5,94 - może się pochwalić Łukasz Lipka z „Trójki”.
- Miałem prawie same szóstki i tylko jedną piątkę, z przyrody - powiedział. - Żeby mieć tak wysoką średnią nie trzeba wcale całymi dniami siedzieć nad książkami. Podstawa to uważne słuchanie na lekcjach. Najbardziej lubię matematykę i chemię. Także wychowanie fizyczne - do momentu rozpoczęcia nauki w liceum w Wieluniu grałem w piłkę nożną w Motorze. Jeszce nie wiem na co wydam stypendium, ale zrobię to „z głową”.
Drugą średnią - 5,92 - miał Jan Paduszek z SP nr 4.
- Tylko z wychowania fizycznego miałem piątkę - wyjaśnił. - Z pozostałych przedmiotów szóstki. - W nauce najważniejsza jest systematyczność.
„Konikiem” Janka jest geografia.
- Ten przedmiot lubię najbardziej - mówi uczeń. - Uczymy się o świecie, poszczególnych państwach, o gospodarce. Jest trochę powiązana z astronomią. Mam w domu dwa teleskopy, przez które obserwuję Księżyc i robię jego zdjęcia.
Laureat z „Czwórki” jest też członkiem szkolnego koła teatralnego, a w tegorocznym Gminnym Konkursie Recytatorskim zajął w swojej kategorii wiekowej 1. miejsce.
Podium, jeśli idzie o śrenią ocen, obsadzili Michał Nagły z SP w Wierzbiu oraz Kinga Zadworna z SP 2 w Praszce. Oboje mieli po 5,82. Kinga zapracowała na to m.in. tytułem laureatki wojewódzkiego konkursu historycznego, zwycięstwem w regionalnym konkursie historycznym „Polscy królowie elekcyjni” i miedzygminnym konkursie matematycznym „Okiem matematyka”.
Pozostali stypendyści: SP nr 3: Lena Klimek (5,71), Maria Stasiak (5,53), Anna Uznańska (5,46); SP nr 2: Piotr Ziółkowski (5,64), Natalia Ujma (5,08); SP 4: Lena Cieślak (5,77); SP Wierzbie: Blanka Matuszczyk (5,64), ZSP Strojec: Zofia Baran (5,77), Kamil Grzyb (5,35); SP Kowale: Lucyna Majka (5,73).

Adres

Pl. Grunwaldzki 13
Praszka Gmina
46-320

Telefon

34 3591 009

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy As Serwisowy - Praszkowski Przegląd Wydarzeń umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do As Serwisowy - Praszkowski Przegląd Wydarzeń:

Udostępnij