27/04/2025
📖Jestem świeżo po lekturze fantastycznej książki od Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego autorstwa Setha Porgesa, i Stephena Porgesa "Jak trauma i poczucie bezpieczeństwa wpływają na nasze życie. Perspektywa poliwagalna" .
Już wcześniej wspomniałam o tej pozycji.
Opisuje ona w przystępny sposób świat neurobiologii w kontekście nerwu błędnego, wyjaśniając przy tym działanie autonomicznego układu nerwowego oraz sposobu w jaki ma on wpływ na ciało, emocje i relacje z ludźmi. W tej książce autorzy skupiają się na kontekście stresu i traumy, tłumacząc jak mogą one wpływać na ludzkie funkcjonowanie, jak również podkreślają, że przeżycie traumy niekoniecznie musi się wiązać się z jednym, bardzo trudnym wydarzeniem czy czynnikiem. Silnie zaznaczają znaczenie poczucia bezpieczeństwa (czyli czucia się bezpiecznie, a nie bycia w bezpiecznych warunkach) w codzienności oraz jak można na nie proaktywnie wpływać. W tym celu proponują konkretne działania oraz udzielają wskazówek, które będą wspierać w budowaniu rezyliencji oraz radzenia sobie ze stresem, lękiem czy traumą.
Książka ma mnóstwo wiedzy, a autorzy byli tak uprzejmi, że stworzyli na końcu książki nie tylko glosariusz z poszerzoną wiedzą, ale też wypisali ważne i podsumowujące treści cytaty. Ja jednak podrzucam wam swoje, takie, które mi zapadły w pamięć. Mam nadzieję, że zachęcą was do lektury całości! 🔍
🧠"Kiedy nie czujemy się bezpiecznie, inaczej słyszymy dźwięki. A czymże jest trauma, jeśli nie byciem uwięzionym w stanie nieustannego poczucia zagrożenia?
Dochodzimy więc do kolejnego ważnego wniosku, jaki można wyciągnąć z tej książki: trauma ma charakter nie tylko psychiczny, ale także fizjologiczny."
🧠"Wiele ssaków (w tym ludzie) wymaga długoterminowych relacji społecznych, aby fizycznie przetrwać. Pozbawieni kontaktów towarzyskich cierpimy. Dlatego właśnie izolacja społeczna rodzi nieprzyjemne odczucie samotnością, a długotrwałe odosobnienie może być prawdziwie traumatyczne i wybitnie szkodliwe dla naszego zdrowia."
🧠"My ludzie działamy impulsywnie i w pośpiechu, kiedy wyczuwamy zagrożenie. Cierpi na tym nasze ciało oraz czerpanie radości z życia, kreatywna produktywność i okazywanie ciepła osobom wokół nas."
🧠"Brak zrozumienia, że reakcja wyłączenia jest powszechną oraz naturalną odpowiedzią na niebezpieczeństwo, ma bardzo realne konsekwencje, ponieważ słowa ofiar napaści i innych osób, które przeżyły traumę, często są poddawane w wątpliwość, jeśli nie wykazywały oznak walki i one same nierzadko kwestionują siebie."
🧠"Jeszcze raz: im bardziej zagrożony czuje się nasz układ nerwowy, tym bardziej prymitywna jest nasza reakcja."
🧠"W skrócie: tylko wtedy, gdy czujemy się bezpieczni, możemy we właściwy sposób uzyskać dostęp do wszystkich funkcji społecznych naszego organizmu oraz w pełni wyleczyć i zregenerować nasze ciało."
🧠"Nasze zmysły i układy w organizmie nieustannie skanują środowisko w poszukiwaniu oznak bezpieczeństwa lub zagrożenia, poprzez proces neurocepcji.
Wszelkie sygnały bezpieczeństwa lub niebezpieczeństwa, które odbieramy, są następnie przesyłane w górę i w dół naszego nerwu błędnego, co przekłada się na wejście w dany stan autonomiczny, który w efekcie zmienia funkcjonowanie całego ciała."
🧠"Około 80% włókien tego nerwu [błędnego] biegnie od ciała do mózgu, a tylko około 20% w odwrotnym kierunku. Z powodu tej nierówności nasze instynktowne doświadczenia zmysłowe mogą być o wiele ważniejsze niż świadoma myśl w kwestii określenia stanu autonomicznego. Dlatego też, jeśli chodzi o układ nerwowy, poczucie bezpieczeństwa jest o wiele istotniejsze niż świadome myślenie, że jesteśmy bezpieczni."
🧠"Dlatego następnym razem, gdy poczujesz lęk albo przesadne pobudzenie, zrób coś dla siebie i weź głęboki wdech, wstrzymaj na chwilę i bardzo wolno wypuść powietrze. (...) aktywujesz [w ten sposób] swój nerw błędny i w efekcie mówisz ciału, że dzięki temu, że masz czas na zwolnienie i oddech, rzeczywiście jest bezpiecznie i nie uciekasz, by ratować swoje życie."
🧠"Wydłużenie czasu wydechu uspokaja nas i aktywuje nasz Zielony przywspółczulny układ nerwowy. Wydłużenie czasu wdechu podnosi nasze obroty i aktywuje Żółty współczulny układ nerwowy."
🧠"Neurocepcja wykrywa stany otaczających nas osób, co powoduje, że sami wchodzimy w podobny stan. Kiedy więc przebywamy w towarzystwie ludzi, którzy sprawiają, że czujemy się bezpieczni, uspokaja to nasz układ nerwowy, który następnie uspokaja ich, a ten pozytywny cykl trwa i trwa."
🧠"Traumy nie definiuje jednak wydarzenie. Jest to raczej reakcja naszego układu nerwowego. A ona może w nas pozostać przez bardzo długi czas. Trauma może wynikać z pojedynczego wydarzenia lub serii wydarzeń. Zdarzenia te mogą być poważnymi i krótkimi wstrząsami całego ustroju lub pozornie drobnymi incydentami rozłożonymi w czasie."
🧠"Traumy nie definiuje się na podstawie faktycznego zdarzenia, ale tego, jak na nie reaguje nasz układ nerwowy. Powtórzmy: dwie osoby mogą przeżyć ten sam koszmar i jedna może wyjść z niego bez szwanku, natomiast druga przeżywa go na nowo każdego dnia w każdej części ciała."
🧠"Najbardziej skutecznym oraz naturalnym sposobem zmiany stanu organizmu jest uspokajający wpływ zachowań społecznych i koregulacji. Kiedy ta taktyka nie jest w naszym zasięgu (...), organizm może szukać innych sposobów na oddalenie się od negatywnych odczuć. Często wlicza się w to nadużywanie różnych substancji."
🧠"Aby uczeń odniósł sukces w szkole, musi czuć się bezpiecznie. Ci, którzy czują się chronicznie zagrożeni, często mierzą się z ogromnymi przeciwnościami losu."
🧠"W rezultacie uczniowie, którzy nie czują się bezpiecznie, mają często trudności ze słyszeniem lub przetworzeniem tego, co mówi do nich nauczyciel, przez co traktuje się ich, jakby byli głupi albo celowo nieposłuszni, ponieważ nie uczą się tak szybko, jak prymusi,"