13/02/2024
Do nagrań wokali na płytę Amarok Hope użyłem cztery różne dostępne mikrofony. Raz był to Geffel UM70 - stary świetny mikrofon z epoki NRD (budowany kiedyś wspólnie z Neumannem). Innym razem użyłem Neumanna U87 z lat 70. Bardzo fajna konstrukcja i przyjazna polskim sybilantom. Kolejnym razem co prawda nie jako główny mikrofon ale jeden z wielu użyłem brytyjskiego Aston Element - nie jest mistrzem naszych sybilantow ale jest fajnym dodatkiem no i ładnie świeci ;) Wreszcie tym co mnie zauroczyło od pierwszej nutki to lampowy mikrofon SOS Audio Upgrades, o którym nie przeczytasz nigdzie! Jest robiony na specjalne zamówienie i w kraju posiada go zaledwie kilku znanych wokalistów Absolutnie wspaniały. Czy się szepcze czy się krzyczy , nie trzeba nic zmieniać i ustawiać. Perfekcyjnie łagodzi sybilanty. Mialem okazje zaśpiewać do niego tylko w jednym utworze ale już wiem, że nie wyobrażam sobie następnych płyt bez niego, chociaż to nie są tanie rzeczy, jak każda dobra lampa. Do gitar użyłem klasycznej sm57 plus wspomniany Geffel ale częściej Geffelka zastępowała wstęga od Bumblebee, znakomita! Do pianina użyłem paluszków pojemnościowych. Oczywiście użyłem dwukanałowego pełnego 1073 wraz z EQ. Kilka rzeczy nagraliśmy u Kornela, kiedy była potrzebna drewniana akustyka z preampami API i UA a także jego wokale. Oczywiście bębny były nagrywane w Sonus Studio gdzie jest znakomita akustyka do bębnów. Użyto wówczas niezliczone ilości mikrofonów :) Niedługo zacznę opowiadać jak pracowałem nad materiałem i miksami. Miłego Michał🔥🐺
UNITEK.Polska