Wydawnictwo Akademickie SEDNO

Wydawnictwo Akademickie SEDNO Wydawca monografii naukowych, literatury pięknej polskiej i obcej, esejów, wspomnień i biografii

Współpracujemy blisko z uniwersytetami, instytutami badawczo-naukowymi Polskiej Akademii Nauk i innymi instytucjami związanymi z nauką i kulturą.

„[„Simurg”] książka najściślej trzyma się najtrudniej rozpoznawalnej, najłagodniejszej z historycznych chorwackich krain...
09/10/2025

„[„Simurg”] książka najściślej trzyma się najtrudniej rozpoznawalnej, najłagodniejszej z historycznych chorwackich krain: Slawonii”

Tak rozpoczyna swoją recenzję Wojciech Stanisławski („Dwa księżyce, dwie Chorwacje” w „Teologii Politycznej”, dostęp 1.10.2025) z książki, która dzięki tłumaczowi, Maciejowi Czerwińskiemu, zapoznaje czytelnika z nieznanym dotąd polskiej publiczności chorwackim autorem Stanko Andriciem. Pisze dalej recenzent:
„Ta książka to nie esej (…), tym mniej proza fabularna, chociaż przed czytelnikiem mijają lata i zimy, nad pastwiskami przeciągają burze, sędziwi krewni korzystają z obfitości młodego wina, a ci dalsi dopuszczają się występków, czasem i zbrodni. Nie, „Simurg” jest panoramą, hojną i spokojną, cyklów życia na zachodnim krańcu równiny panońskiej”.
I dalej: „epifania Andricia przedstawia slawońską wieś jako uniwersum: harmonijne, prawe (przy wszystkich swoich wiejskich grzeszkach), z mocną pamięcią w planie mitologicznym («dawni królowie chorwaccy» i modlitewniki Kanižlicia), realnym (podupadły dwór rodu Brandaffych, wspomnienia pradziadka z C.-K. frontu pod Gorlicami) i pokątnym (złoczyńca Toma Bartovalin, upadły kumpel Goran z gimnazjum, żółtobrody wuj Fila)”.
Wojciech Stanisławski wciąga nas w pasjonujący zestaw swoich lektur – sięgnijmy również po „Simurga” Stanko Andricia.

Korzeń zła tkwi najgłębiej jako można, w samym podziale na silnych i słabych – których Lamian, sam przecież z rodu słabych, nienawidzi na równi ze swoimi oprawcami.

„Postać Twoja owiana miękkimi falami powietrza była zawsze głęboko i drżąco wmyślona w siebie, mocno samotna. Nie byłeś ...
08/10/2025

„Postać Twoja owiana miękkimi falami powietrza była zawsze głęboko i drżąco wmyślona w siebie, mocno samotna. Nie byłeś mi radością ani bólem – byłeś tylko odwiecznym trwaniem. Tropiłem Cię myślą i wyobraźnią. Brałem z Ciebie moc do życia, że mimo tak wielu konfliktów życiowych pracowałeś i tworzyłeś” – z listu Antoniego Michalaka do Jarosława Iwaszkiewicza (3 listopada 1940).
Przyjaźń Jarosława Iwaszkiewicza i Antoniego Michalaka odtworzona w opowieści Anny Krawczyk oraz pokazana w listach i innych świadectwach, w tym obrazach i zdjęciach, a także zamysł sporządzenia portretu Iwaszkiewicza przez Michalaka – to wszystko znajdziemy w książce „Myślę o Twoim portrecie. Listy Antoniego Michalaka i Jarosława Iwaszkiewicza. Świadectwa i portrety”, już dostępnej w sprzedaży.

„Zwiastun nieszczęścia” – jedenaście opowiadań Ismaila Kadarego w autorskim wyborze tłumacza, Marka Jeziorskiego. Od wcz...
25/09/2025

„Zwiastun nieszczęścia” – jedenaście opowiadań Ismaila Kadarego w autorskim wyborze tłumacza, Marka Jeziorskiego. Od wczesnych utworów po ostatnie. Czytelnik rozsmakowany w języku albańskiego autora rozpozna znane nuty i maestrię słowa tego autora. Czytelnik, który sięgnąłby po tę książkę dla poznania twórczości zmarłego w ubiegłym roku pisarza, z pewnością sięgnie po inne, wydane dotąd przez SEDNO utwory Kadarego.
„Byłem zmęczony. Czułem gorycz w ustach. Chciałem ko¬niecznie odpocząć. Z niedowierzaniem patrzyłem na łóżko, rozłożony na nim koc, poduszkę. Czyżbym naprawdę miał nadzieję zasnąć? Wydało mi się to tak nieprawdopodobne, że omal nie wybuchnąłem śmiechem. Szum deszczu dochodził z zewnątrz kojąco. Musiałem za wszelką cenę o niej zapomnieć, usunąć z siebie tę kobietę. Ale, w pierwszym rzędzie, musiałem zrzucić z siebie ten wieczór. To było najbardziej niecierpiące zwłoki. Musiałem się uwolnić od tej kobiety, albowiem chwile radości, które mi oferowała, były coraz rzadsze, słabsze od uczucia znużenia”.
, ,

Któż lepiej niż Marek Jeziorski – znakomity tłumacz z języka albańskiego (przykładem wydane dotąd przez nas tłumaczenia ...
25/09/2025

Któż lepiej niż Marek Jeziorski – znakomity tłumacz z języka albańskiego (przykładem wydane dotąd przez nas tłumaczenia Ismaila Kadarego), dyplomata i znawca regionu – mógłby napisać o współczesnej Albanii w kontekście jej historii, szczególnie najnowszej, kultury i aspiracji powrotu do demokratycznej rodziny narodów europejskich po wielu latach dyktatury Envera Hoxhy? Zachęcamy do lektury „Hotelu Dajti. Albanii w czasie przeszłym”, literackiego reportażu, w którym autor dzieli się z nami swoją wiedzą i wspomnieniami z pracy w tym kraju:
„Znał język francuski tak biegle, że jego znakomite tłumaczenia dzieł Ismaila Kadarego otworzyły pisarzowi drogę do trwającej do dziś literackiej sławy nad Sekwaną. Bywało, że Jusuf Vrioni zaczynał tłumaczenie na podstawie rękopisu, jeszcze przed wydaniem nowego utworu w Albanii. Tak było na przykład z powieścią «Kronikë në gur» («Kronika w kamieniu»), wydaną w Polsce w 2023 roku, pełną magii i dramatyzmu powieścią, w której Kadare po mistrzowsku posługuje się groteską i wieloznaczną metaforą w opisie okupacyjnej rzeczywistości Gjirokastry, swojego rodzinnego miasta. Vrioni zmarł w 2001 roku we Francji. Pięć lat później Ministerstwo Kultury Albanii ustanowi nagrodę imienia Jusufa Vrioniego za najlepsze przekłady z albańskiego na języki obce”.

, , ,

Dziś ostatni dzień targów, pożegnanie z Gdańskiem, miastem wolnych ludzi i wielu kultur, pięknie odnowionych zabytków, o...
14/09/2025

Dziś ostatni dzień targów, pożegnanie z Gdańskiem, miastem wolnych ludzi i wielu kultur, pięknie odnowionych zabytków, oby ta tradycja trwała i zwyciężała... do zobaczenia za rok, pozostańmy z tą nadzieją!

Jesteśmy, zapraszamy do ECS-u - tu miło, na zewnątrz deszcz.
11/09/2025

Jesteśmy, zapraszamy do ECS-u - tu miło, na zewnątrz deszcz.

Zapraszamy na stoisko 76 w ECS - Targi Książki w Gdańsku do niedzieli i nasze nowości: "Zwiastun nieszczęścia", "Hotel D...
10/09/2025

Zapraszamy na stoisko 76 w ECS - Targi Książki w Gdańsku do niedzieli i nasze nowości: "Zwiastun nieszczęścia", "Hotel Dajti" i "Simurg". I wiele innych wartych lektury książek. Do zobaczenia!

W przeddzień kolejnej rocznicy wybuchu powstania warszawskiego zamieszczamy fragment spisywanych na gorąco wspomnień mło...
31/07/2025

W przeddzień kolejnej rocznicy wybuchu powstania warszawskiego zamieszczamy fragment spisywanych na gorąco wspomnień młodego powstańca, Stanisława Komornickiego, wznowionych przez SEDNO kilka lat po śmierci autora w katastrofie smoleńskiej. Ta pisana z potrzeby utrwalenia w pamięci poległych i ocalałych kolegów, dania świadectwa opowieść odznacza się autentycznością i surowością, pozbawioną refleksji i ocen, które wymagają czasu i dystansu. Oddaje heroizm i poświęcenie walczących, dramat ludności cywilnej, pokazuje wielkie nadzieje i gorycz klęski. Oby nigdy więcej…
„Nie minęło dziesięć minut, gdy z oddali doleciał znów warkot. Nadlatywała nowa trójka sztukasów. Te bomby były już na pewno dla nas, nie upadną przecież w to samo miejsce. Nagle przyszło mi na myśl, że to ostatnie chwile mego życia. Nie mogłem jednak opuścić posterunku – a gdyby teraz ze skarpy ruszyło niemieckie natarcie...? Poprawiłem hełm, który już raz w PKO uratował mi życie, i przylgnąłem do osmalonej pożarem ściany. Drżałem na całym ciele. Starałem się opanować. Wyciągnąłem rękę – dygotała. Kolana uginały się. Czułem, że coś mnie dławi. Serce łomotało aż gdzieś w krtani. Zacząłem się modlić. Najpierw w myśli, potem szeptem: «Pod Twoją obronę uciekamy się...». Samoloty wzbiły się już w niebo i wyjąc runęły znów na dół. Ich złamane skrzydła rosły z każdą chwilą. W mózg wwiercał się przeraźliwy, świszczący jazgot. I nagle uczucie, jakby ktoś uchwycił moje serce ręką... i zatrzymał. Od kadłubów oderwały się bomby... i wsunęły w kłębowisko dymu nad Katedrą. Mimo że zdawały się lecieć wprost na nas, upadły gdzieś przy Świętojańskiej. Samolot wyprysnął do góry i powietrze smagnęło mnie po twarzy. Do lotu nurkowego runął następny. Słup dymu i kurzu przesłonił trzeci samolot. Tylko po wyciu poznałem, że i ten nurkuje. Starymi murami Katedry i Kanonią wstrząsnął znów dreszcz. Ze ścian sypał się gruz. Nadleciały po raz trzeci, tym razem nie było już nic widać. Przez kłębowisko gryzącego dymu przedarło się znów piekielne wycie. Potem krótka, a przecież długa jak wieczność chwila oczekiwania... Bomby wybuchły znów w ciemnej czeluści Katedry i wtedy ze skarpy, na której szczycie stały domy przy Kanonii, usłyszałem głośne nawoływania i chóralne «hola la la la»”.

"Objawia się w tym wszystkim bolesny znak rozpadu i upadku, słodycz przemijania..." Oto nieznany dotąd w Polsce chorwack...
31/07/2025

"Objawia się w tym wszystkim bolesny znak rozpadu i upadku, słodycz przemijania..."
Oto nieznany dotąd w Polsce chorwacki autor i jego niewielka, tajemniczo zatytułowana powieść - Stanko Andrić "Simurg" (w tłumaczeniu Macieja Czerwińskiego). Zapraszamy w czas wakacyjny w mniej znane okolice Chorwacji, ale nie mniej nasycone śladami przeszłości:
"Dość przyjrzeć się grubym murom okalającym nasze podwórza. Wykonane są z przemyślnie uformowanych cegieł i ozdobione emblematami koron. Co kilka kroków pojawia się kolumna z bogatymi kapitelami, co jest oczywistą imitacją twierdz obronnych z czasów rzymskich. Na podwórza wchodzi się pod eleganckimi sklepieniami jako żywo przypominającymi rzymskie łuki tryumfalne. Chciałoby się rzec: toutes proportions gardées. Ale przez te wzniosłe łuki my dzisiaj wchodzimy na opustoszałe i nędzne podwórza, zarosłe chwastami i pokryte warstwą grzyba, z brudnymi kałużami, po których wala się pierze. Te nieprzystępne mury niepotrzebnie odgradzają te stare podwórza, ponieważ nie ma na nich już nic, co by wymagało ich obrony przed kimkolwiek. Objawia się w tym wszystkim bolesny znak rozpadu i upadku, słodycz przemijania, niemal jak zapach chloru w pokojach schorowanych starców, jak składowisko zardzewiałych narzędzi rolniczych ściśniętych pośród zakurzonych worków i leciwych szmat, podczas gdy jednocześnie z zewnątrz dobiega śpiew turkawki, który jest niczym balsam na serce, odurzająca trucizna dzieciństwa".

Wydawnictwo Akademickie SEDNO zaprasza jutro do Ogrodu Krasińskich na Imieniny Jana Kochanowskiego • literacki piknik Bi...
20/06/2025

Wydawnictwo Akademickie SEDNO zaprasza jutro do Ogrodu Krasińskich na Imieniny Jana Kochanowskiego • literacki piknik Biblioteki Narodowej, stoisko 50, od 11.00 do 18.00. Na naszym stoisku od 12.00 do 13.00 Agnieszka Papieska i Robert Papieski i ich książki. Od 14.00 do 15.00 Ewa Cieślak w imieniu zespołu edytorów przygotowujących do wydania pełną korespondencję Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów (lata 1944-1979), dwa pierwsze tomy (1944-1955) już w sprzedaży.
Serdecznie zapraszamy!

Adres

Ulica J. Pankiewicza 3
Warsaw
00-696

Telefon

+48224648797

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Wydawnictwo Akademickie SEDNO umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Wydawnictwo Akademickie SEDNO:

Udostępnij