30/07/2025
Kto już przeczytał?
https://sklep.polskafederacja.pl/miesiecznik/164-hichb-202507.html
Ósmy numer Hodowla i Chów Bydła już dostępny!
Trzydzieści lat temu krowy mleczne objęte oceną wartości użytkowej prowadzonej przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka produkowały średnio niespełna 4,3 tys. kg mleka rocznie od sztuki. Choć już wtedy zdarzały się przypadki przekroczenia poziomu 10 tys. kg mleka od krowy, dotyczyło to jedynie pojedynczych stad i uchodziło za wyjątkowe osiągnięcie. Dziś takie wyniki nie stanowią już większego wyzwania – w 2024 r. ponad 228 tys. krów osiągnęło wydajność na tym poziomie, a 76 szt. dało… dwukrotnie więcej mleka. A to tylko niektóre z rekordów. Najwydajniejsza krowa w Polsce wyprodukowała 22 025 kg mleka, najwydajniejsze stado dało średnio 16 453 kg mleka od krowy rocznie, a przeciętna wydajność krów wyniosła 9611 kg mleka – o ok. 5,3 tys. kg więcej niż trzy dekady wcześniej (dane PFHBiPM za 2024 r.). To kolejny rozdział w historii, którego jesteśmy świadkami.
W numerze, który trzymacie w rękach, skupiamy się na uhonorowaniu najlepszych hodowców bydła mlecznego w Polsce. Imponujące wyniki, jakie osiągnęli, zostały podsumowane podczas uroczystej Mlecznej Gali w Warszawie. Okazją do świętowania były również obchody 30-lecia PFHBiPM. Nie zabrakło życzeń, podziękowań i wyrazów uznania – również za zaangażowanie PFHBiPM w promocję oraz upowszechnianie wiedzy o mleku A2A2, które może odegrać istotną rolę w rozwoju i konkurencyjności całego sektora mleczarskiego w Polsce.
Podczas wielu wizyt u laureatów Mlecznej Gali często słyszeliśmy słowa: „Kto nie idzie naprzód, ten się cofa”. Dziś wiemy, że za tym hasłem stały konkretne działania i inwestycje. Dążąc do poprawy wyników produkcyjnych – wydajności mlecznej, jakości surowca oraz zawartości suchej masy – najlepsi hodowcy w Polsce skupili się m.in. na poprawie dobrostanu zwierząt, profilaktyce zdrowotnej oraz zapewnieniu krowom najwyższej jakości pasz objętościowych. Wielokrotnie podkreślali także ogromny wysiłek włożony w pracę hodowlaną, w tym wykorzystanie nowoczesnych narzędzi, takich jak ocena genomowa. Tegoroczni laureaci to liderzy hodowli krów mlecznych – wybitni fachowcy, którzy rozwijając swoje gospodarstwa, potrafią jednocześnie utrzymać wysoki margines bezpieczeństwa w odniesieniu do progu rentowności. To dzięki nim hodowla krów w Polsce może stale się rozwijać!
Niestety po raz kolejny wielkie święto miesza się z głębokim smutkiem. Po latach batalii o powrót do zdrowia odszedł od nas śp. Wacław Drożdż. Wspominamy człowieka, który związał całe swoje życie z hodowlą rasy polskiej czerwonej, wieloletniego prezesa Krajowego Związku Hodowców Czerwonego Bydła Polskiego, a także członka Zarządu oraz Rady Hodowlanej i Programowej PFHBiPM.
Skoro największym wrogiem postępu jest zadowolenie z obecnego stanu, to chcemy pokazać jakie nowe perspektywy otwierają się w hodowli krów – m.in. dzięki jednostopniowej ocenie wartości hodowlanej bydła. Przed nami dalszy rozwój cyfryzacji obór i automatyzacji pracy – zarówno w budynkach inwentarskich, jak i na polach, przy produkcji pasz objętościowych. Coraz szersze zastosowanie znajdują też zaawansowane narzędzia do monitorowania zwierząt i zarządzania stadem, w tym ceniony przez hodowców program SOL, o którym również piszemy w tym numerze.