
08/07/2025
Polcon & Bazyliszek 2025
Poprowadziłem na nim dwie sesje. W Piątek i Sobotę. Obie pochodziły że zbioru City of Lies. Obie zaczęliśmy około 18.00. Obie trwały mniej więcej trzy godziny. Tak po prawdzie udało nam się zagrać w te trzy godziny wstęp do Miasta Kłamstw. Ale na pierwszy ogień poszła przygoda Yemon's Legacy - Czyli Dziedzictwo Yemona.
Muszę powiedzieć, że to dość prosta historia, która stanowi część większej całości, ale ma swój urok i chętnie kiedyś rozegram ją cała. Na Bazyliszku w drużynie były trzy osoby. Miało być cztery ale jedna nie dotarła. Niech żałuję.
Grało trzech Szmaragdowych Namiestników. Morderstwo ich poprzednika jest dla mnie zawsze dobrym pretekstem by sprowadzić do Miasta o Zielonych Murach.... ich większą ilość. Przecież kolor murów miejskich tak ładnie kontrastuje z czerwienią krwi.
Drużyna Składała się z Lwa, Skorpiona i Kraba. 2 Niedoświadczonych Graczy oraz jednego Weterana Ledendy. No i muszę wam powiedzieć co to była za drużyna. Udało nam się pokazać animozje między klanami, codzienną pracę przedstawicieli prawa w najbardziej skorumpowanym mieście Cesarstwa oraz Gubernator Miasta Shosuro Hyobu.
Tak naprawdę sesja pokazała też izolacjonizm wysoko urodzonych. Wszystko zamknęło się w obrębie Dzielnicy Wysoko Urodzonych i Dzielnicy Świątyń. Było Maho. Nawiedzenia oraz Śmierć. Było też trochę gry Politycznej.
Na długo zapadnie mi w pamięci scena w Pałacu Kaźni. Trzy przesłuchania. Jak słowo może zniszczyć małżeństwo... oraz jak uczciwy skorpion robi to co musi być zrobione, bo przecież nie ma honoru.
To dla mnie była sesja, która pokazywała jak trudno balansować pomiędzy wiernością swoim zasadom oraz sposobowi życia... a pracą z innymi klanami. Bawiłem się świetnie. Mimo, że wszyscy przeżyli.
Całość rozegraliśmy na oficjalnym secie, który na zdjęciu.
, , ,