28/10/2025
Znasz to uczucie, kiedy patrzysz na wykres spółki i myślisz:
„+300%… fajnie. Mogłem kupić.”
Tak, też mam takie. I to więcej niż raz.
W świecie inwestowania wielu z nas lubi przekombinować. Szukać drugiego dna, ukrytej historii, tajemniczego sygnału z kosmosu… zamiast po prostu spojrzeć sucho na liczby i zaufać temu, co widać gołym okiem.
W tym materiale pokazuję właśnie takie przypadki. Inwestycje, które były oczywiste, banalne, wręcz podręcznikowe, a mimo to przeszły mi koło nosa.
Nie po to, żeby się biczować (mimo że wiem, że lubicie to oglądać), ale żeby pokazać, że czasem największe zyski leżą tam, gdzie najmniej kombinujesz.
🎥 Odcinek na YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=CLmWdQFGqho
📰 Wersja tekstowa: https://dnarynkow.pl/to-byly-oczywiste-inwestycje-a-ja-ich-nie-kupilem-jak-uciekly-mi-najlepsze-okazje/
Znasz to uczucie, kiedy patrzysz na wykres spółki i myślisz „+300%… fajnie! Mogłem kupić. Tak, też mam takie. W świecie inwestowania wielu z nas woli przekombinować. Szukać głębi, drugiego dna, ukrytej historii, zamiast po prostu… spojrzeć sucho na liczby i zaufać temu, co widać ...