
25/07/2025
Dziś odniesiemy się do następującego komentarza: „Wygląda na zaprojektowane to znaczy tyle, co jeszcze nie rozumiem. To nie dowód — to chwilowy brak wiedzy”.
To powszechny argument podnoszony przeciwko teorii inteligentnego projektu, zwany czasami także jako argumentem z niewiedzy: jeśli nauka nie potrafi jeszcze czegoś wyjaśnić, to znaczy, że musi stać za tym projekt. Tyle tylko, że jest to karykatura stanowiska ID.
Argument z niewiedzy ma następującą postać:
- Przyczyna A nie wyjaśnia zjawiska X.
- Z powodu niewystarczalności przyczyny A, przyczyną zjawiska X musi być B.
Problem z takim wnioskowaniem jest taki, że nie mamy niezależnego świadectwa, czy faktycznie przyczyna B jest w stanie wyjaśnić zjawisko X. To, że przyczyna A nie jest w stanie wyjaśnić zjawiska X, nie oznacza jeszcze, że przyczyna B jest właściwa. Aby potwierdzić, że przyczyną X jest B, potrzebne są dodatkowe argumenty.
Jeżeli ktoś twierdzi, że znane nam naturalistyczne procesy nie są w stanie wyjaśnić powstania życia i TYLKO dlatego życie musi być dziełem inteligencji, to właśnie argumentuje z niewiedzy.
Tak jednak zwolennicy teorii inteligentnego projektu nie postępują, ponieważ modyfikują drugi człon rozumowania. Argument na rzecz projektu w przyrodzie można streści następująco: znane nam naturalistyczne procesy nie są w stanie wytworzyć nowej funkcjonalnej informacji znajdowanej na przykład w kodzie genetycznym, która to informacja jest konieczna do powstania nowych form życia. Z obserwacji znamy jednak przyczynę, która jest w stanie wytwarzać nowe informacje i funkcjonalne systemy kodowania – tą przyczyną jest inteligencja. Nasze doświadczenie prowadzi nas do wniosku, że informacja jest produktem umysłu. Mamy zatem niezależne świadectwo, że rozumny czynnik, czyli umysł, jest w stanie wytwarzać nową funkcjonalną informację. Wnioskowanie o inteligentnym projekcie nie opiera się zatem na argumencie z niewiedzy, ale na znajomości skutków i przyczyn, które są w stanie takie skutki wyjaśniać. Zatem jest to argument z wiedzy, który można przedstawić następująco:
- Przyczyna A nie wyjaśnia zjawiska X.
- Na podstawie niezależnych świadectw wiemy, że przyczyną zjawiska X musi być B.
Jakie są obserwowalne obecnie przyczyny, które odpowiadają za powstanie informacji czy systemów symbolicznego kodowania? Znamy tylko jedną taką przyczynę: inteligencja. Jak zauważył jeden z pionierów teorii informacji, Henry Quastler: „tworzenie informacji jest zwykle kojarzone ze świadomą aktywnością”. [1] Czegoś innego po prostu nie obserwujemy. Niezależnie, czy chodzi o hieroglify wyryte w kamieniu, paragraf książki, fragment kodu maszynowego, czy informację zakodowaną w radiowym sygnale – jeśli prześledzimy proces powstania tej informacji, nieodmiennie dochodzimy do działania inteligencji.
Jak podsumowuje znany amerykański biochemik Michael Behe: „Nie wnioskujemy istnienia projektu z tego, czego nie wiemy, ale z tego, co wiemy”. [2]
Przypisy:
1. H. Quastler, „The Emergence of Biological Organization”, Yale University Press, New Haven 1964, s. 16.
2. M.J. Behe, Biologiczne mechanizmy molekularne, tłum. K. Jodkowski, w: K. Jodkowski, Metodologiczne aspekty kontrowersji ewolucjonizm–kreacjonizm, „Realizm. Racjonalność. Relatywizm”, t. 35, Lublin 1998, s. 510.
Zapraszamy na naszą stronę „W Poszukiwaniu Projektu”:
👉https://wp-projektu.pl/
I na naszą grupę dyskusyjną:
👉https://www.facebook.com/groups/wposzukiwaniuprojektupubliczna