Progress For Poland

Progress For Poland Polish-American newspaper online since 1997.

10/16/2025

🇵🇱 „Polska chce dokonać skoku do gospodarki opartej na wiedzy, a doświadczenia, które nasi rodacy przywożą z zagranicy, mogą tę transformację przyspieszyć” – powiedział szef MSZ Radosław Sikorski, prezentując w Senacie informację o polityce wobec Polonii i Polaków za granicą.

💡 Minister podkreślił, że rząd chce, by Polacy mieszkający poza krajem mieli realny wpływ na rozwój ojczyzny – poprzez współpracę, innowacje i dzielenie się doświadczeniem zdobytym na świecie.

💬 Polska ma być silna siłą swojej diaspory – zintegrowanej, zamożnej, wpływowej i pamiętającej o swoich korzeniach.

https://polonia.tvp.pl/polityka/sikorski-polska-chce-dokonac-skoku-do-gospodarki-opartej-na-wiedzy-rodacy-zza-granicy-moga-to-przyspieszyc,89498623

Były prezydent Warszawy (który odcisnął na niej piętno) jako prezydent Raciborza wita Premiera...
10/16/2025

Były prezydent Warszawy (który odcisnął na niej piętno) jako prezydent Raciborza wita Premiera...

Dziś, 14 października, premier Donald Tusk ogłosił, że w halach po Rafako w Raciborzu powstanie nowa filia przedsiębiorstwa Jelcz - produkująca podwozia pod zabudowy specjalistyczne dla Sił Zbrojnych RP🚛

Produkowane tam pojazdy wojskowe mają dać zatrudnienie dla ok. 500 osób. Inwestycja ma zostać zrealizowana w ciągu 18 miesięcy i przynieść konkretne korzyści także lokalnym firmom

Po konferencji w hali Rafako prezydent miasta Jacek Wojciechowicz miał okazję spotkać się z Premierem i przekazać mu pismo w sprawie budowy odcinka drogi Racibórz–Pszczyna, łączącego Miasto z Rydułtowami i Rybnikiem 🤝🛣

👉 Jako Miasto zabiegamy o zgodę na likwidację nieczynnej linii kolejowej nr 176, co jest kluczowe dla realizacji tej ważnej inwestycji

📣 Prezydent zaapelował do Premiera o bezpośrednią interwencję Rządu oraz pilne wsparcie. Tylko szybka, jednoznaczna decyzja pozwoli kontynuować projekt, który ma strategiczne znaczenie dla komunikacji, bezpieczeństwa i rozwoju gospodarczego całego regionu

Fot. Materiał prasowy Kancelarii Premiera
Kancelaria Premiera / Polska Grupa Zbrojeniowa SA

Popieraliśmy tę posłankę w jej początkach...
10/16/2025

Popieraliśmy tę posłankę w jej początkach...

Dziś mijają równo dwa lata od wyborów 15 października wygranych przez obecną Koalicję.

I myślę sobie, że najważniejsze co czuję - to ulga.

Chociaż chciałabym żeby było więcej i szybciej, to jednak w dyskusjach politycznych nie ma już zagrożenia dla podstaw demokracji. Kłócimy się o podatki, edukację czy deficyt budżetowy, ale nie dewastujemy sądownictwa i praworządności, nie atakujemy środowisk LGBT ani ludzi inaczej myślących od nas.

Sukcesy?
Na pewno odblokowanie KPO, wróciliśmy na łono Unii Europejskiej, kolej się rozwija, gospodarka odbiła, inflacja spadła, znowu można oszczędzać.💪

Jestem dumna z polityki zagranicznej prowadzonej przez kompetentnego i znającego świat ministra Radosława Sikorskiego. Z tego, że okazuje żelazną solidarność z Ukrainą, że miażdży na forum ONZ zbrodniarza Putina i że zachowuje umiar w ocenie bardziej skomplikowanych konfliktów.
Za każdym razem mam ochotę wołać - To nasz minister, z Polski!😊

Sukcesem jest też in vitro - w ponad rok jest prawie 13 tys. ciąż, więc widać było jaki to był potrzebny program. Wprowadzono też darmowe badania prenatalne dla kobiet w ciąży.

Do sukcesów zaliczam też proces deregulacji, który ułatwia życie przedsiębiorcom i obywatelom, także w ich starciu z fiskusem.🤩

Udał nam się minister Żurek, naprawdę. Z jego przyjściem pojawiła się realna szansa na naprawę zniszczonego przez P*S sądownictwa. To ważne, żeby nie wypaść z grona państw cywilizowanych. Wystarczy spojrzeć na Białoruś czy Rosję, tam sądy zarządzane są przez polityków.

Ok, to teraz czas na Refleksje.

Koalicja 15 października rozszerzyła popisowskie programy znacznie powyżej tego, co proponowali poprzednicy : jest 800 plus, babciowe, zamrożenie cen prądu, dopłaty do górnictwa, kościoła i rolników. Nie jestem z tego dumna, bo wiem że przyjdzie nam na to za to słono zapłacić, ale pewnie dla części wyborców jest to ważne.

TVP? Świetny mocny początek - odsunięcie odpowiedzialnych za tę pisowską szczujnię. Ale po dwóch latach propagandy sukcesu uważam, że nie powinniśmy mieć państwowego programu informacyjnego. Lepiej zajmijmy się kulturą, sportem i nauką w publicznej tv, ale nie polityką.

Świeckie Państwo? Publiczna kasa nie płynie już tak szerokim strumieniem, ale wciąż został Fundusz Kościelny, jedna lekcja religii, brak rozdziału kościoła od państwa oraz smutna świadomość, że Kościół nigdy nie będzie demokratyczny, nie będzie miał przejrzystych finansów i zawsze będzie wspierał Ciemnogród. Ja się wypisałam, ale dużej części narodu widać to nie przeszkadza.

I jeszcze jedna konkluzja:

Miał być nasz prezydent, ale do pałacu wprowadził się kandydat P*Su. Niby nieszczęście, ale dla naszej Koalicji był to impuls, by już dłużej nie zwlekać, tylko przyśpieszyć legislacyjnie i powiedzieć prezydentowi sprawdzam.
I tak, przegłosowaliśmy tanią i czystą energię z wiatru i tylko weto prezydenta zablokowało tę potrzebną reformę.
Przyspieszamy też chociażby w kwestii deregulacji, zakazu hodowli zwierząt na futra, związków partnerskich czy zakazu nadmiernego zadłużania budzetu....
A nie, żartowałam, tego ostatniego projektu akurat niestety nie ma, a szkoda😉

PS A! I z okazji 2 rocznicy wyborów zrobiłam sobie grzywkę 😅

10/16/2025

Albert Göring w niczym nie przypominał swojego słynnego brata. Podczas gdy Hermann był jedną z najpotężniejszych postaci w III Rzeszy, Albert działał po cichu – i ratował ludzkie życie. Jako dyrektor eksportu w zakładach Škoda Works miał na tyle wysoką pozycję, by naginać system. Fałszował dokumenty, organizował transporty „robotników”, wśród których ukrywał więźniów i Żydów. W nocy ciężarówki ruszały z fabryki – a ludzie odzyskiwali wolność. W ten sposób uratował setki istnień, ryzykując własne życie każdego dnia.

Gestapo wiedziało, że coś jest nie tak. Wystawiono przeciwko niemu aż cztery nakazy aresztowania i jeden rozkaz zabicia. Za każdym razem, gdy miał trafić w ich ręce, interweniował jego brat – Hermann Göring. Czy robił to z lojalności, z rodzinnej dumy, czy może ze strachu przed kompromitacją nazwiska – nikt nie wie. Faktem jest, że Albert zyskał dzięki temu kilka cennych miesięcy, które wykorzystał, by ratować kolejnych ludzi.

Po wojnie jego nazwisko stało się przekleństwem. Jako „Göring” trafił do więzienia, uznany za zbrodniarza. Dopiero wtedy zaczęli zgłaszać się ci, których uratował. Ich zeznania uratowały go po raz ostatni – przed sądem.

Albert Göring zmarł w zapomnieniu i biedzie, bez chwały, bez pomników. Ale jego historia to przypomnienie, że nawet w cieniu największego zła może kryć się człowieczeństwo. I że nie każde nazwisko musi znaczyć to samo.

10/15/2025

"To jest największa zbrodnia, jakiej P*S dokonał. Odarcie ludzi z godności" - mówi europoseł Krzysztof Brejza.

🔴 Wraz z żoną Dorotą byli gośćmi podcastu "W związku ze śledztwem" Dominiki Długosz z "Newsweeka" i Mariusza Gierszewskiego z "Radia Zet" ➡️ http://dlvr.it/TNh7xS

10/15/2025

Polska 2050 musi być partią wolności, deregulacji i przedsiębiorczości. Nie ma i nie będzie mojej zgody na jakiekolwiek podwyżki podatków.

O tym, jak widzę Polskę 2050 opowiadam w wywiadzie dla portalu Gazeta.pl.

Link do całego wywiadu dostępny jest w komentarzu.

Jest to oczywiście kolejna propaganda: tramwaj tu to popłuczyny po moim projekcie metra z Gocławia i Grochowa - wg "zale...
10/14/2025

Jest to oczywiście kolejna propaganda: tramwaj tu to popłuczyny po moim projekcie metra z Gocławia i Grochowa - wg "zaleceń" ochocian! Tak zmarnowano okazję stworzenia prawdziwego węzła kolei aglomeracyjnej i dalekobieżnej. Tak działa niesystemowe projektowanie systemów, Jednocześnie przepycha się absurdalny projekt III linii metra "powiązany z koleją". To jest skandal!

Złu trzeba si przeciwstawiać usilnie, choć nie każdy tak może... (rw)
10/14/2025

Złu trzeba si przeciwstawiać usilnie, choć nie każdy tak może... (rw)

"Dzięki wysiłkom i olbrzymiemu zaangażowaniu Henryki Obermiller ocalało pięcioro Żydów. Każda z historii zasługiwałaby na oddzielne omówienie. Adama i Genię Goldbergów Henryka poznała w roku 1940 w Radomiu, gdzie jej mąż był kierownikiem fabryki. Latem 1942 roku, kiedy Niemcy rozpoczęli akcję likwidacyjną wobec Żydów w powiecie radomskim, Obermiller zaoferowała Goldbergom pomoc. Dała im swój adres w Warszawie, przy ul. Szczęśliwickiej, gdzie mieszkała z małą córką, Zosią (w najbliższej rodzinie posługiwano się jej drugim imieniem: Iwonka). Mąż, Herman Obermiller, był zaangażowany w działalność podziemną i ze względów bezpieczeństwa mieszkał poza domem. Goldbergowie uciekli z getta radomskiego prosto do mieszkania Henryki Obermiller. Tam czekały już na nich „aryjskie papiery”. Najpierw zamieszkali u swej dobrodziejki, potem u jej znajomych przy Filtrowej. Latem 1944 roku, w przededniu powstania, Henryka Obermiller zabrała jednak Goldbergów z Warszawy i znalazła dla
nich schronienie w Zbójnej Górze, na linii otwockiej. Również w nowej kryjówce Henryka Obermiller kontynuowała opiekę nad Goldbergami i, nie zważając na grożące jej niebezpieczeństwa, często ich odwiedzała. Dbała o wszystkie ich potrzeby, nigdy nie prosząc o nic w zamian. Dostarczała im również pieniądze pochodzące z dochodów ich przedsiębiorstwa w Radomiu.
W tym samym czasie Henryka Obermiller opiekowała się również uciekinierkami z getta: nauczycielką Florentyną Lewicką i jej sędziwą matką Karoliną. Lewicka otrzymała dokumenty na nazwisko Elżbiety Rybak. Obermiller umieściła obie kobiety najpierw u znajomych w Warszawie, a następnie w Zielonce pod Warszawą, oddając im do dyspozycji własne letnie mieszkanie. Przez cały czas pobytu pomagała im finansowo. Najbliższe więzi połączyły Obermillerów z Michałem Frydmanem, zwanym Kajtkiem. W chwili rozpoczęcia wojny liczył on około dwóch lat. Był wnukiem Salomona Wienera, wspólnika Hermana Obermillera sprzed wojny. Jak wspomina Henryka Obermiller w oświadczeniu dla Żydowskiego Instytutu Historycznego, „rodzice Michała mieszkali w Anglii. W 1939 r. dziecko z matką Gutą Frydman (z domu Wiener) przyjechali do Polski na wakacje […]. Tu zastał ich wybuch wojny i w okresie tworzenia getta w Warszawie wszyscy zostali tam umieszczeni”. Henryka Obermiller utrzymywała kontakty z Wienerem i jego córką. Przekazywała im pieniądze i żywność. Spotykali się na terenie sądów, dokąd prowadziły dwa wejścia: jedno od strony aryjskiej, drugie od strony getta. W poczuciu zagrożenia Wiener poprosił o zabranie wnuka z getta. „Dziecko wyprowadziłam przez gmach sądu, podając, że jest moim synem” – pisze spokojnie Henryka Obermiller. „Gutę Frydman miałam również wyprowadzić poza getto, ale nie zdążyłam, bowiem wybuchło powstanie”. Michał zamieszkał z Henryką Obermiller, wychowując się razem z jej córką. Gdy we wrześniu 1943 r. rodzina była na letnisku, gestapo przeprowadziło rewizję w ich warszawskim mieszkaniu. „Celem było poszukiwanie przechowywanych Żydów. W związku z tym nie mogłam wrócić z Michałem do domu”. Wtedy Henryka wysłała Michała do znajomych, płacąc im za opiekę nad nim. Aby ukryć żydowskie pochodzenie chłopca, zleciła zabieg ukrywający jego obrzezanie, za który zapłaciła. Po operacji zabrała go do letniego domu w Zielonce pod Warszawą, gdzie już mieszkały panie Lewickie. Henryka Obermiller podkreślała, że jej mąż Herman „wiedział o mojej pomocy dla rodzin żydowskich, dawał mi na ten cel pieniądze i udzielał potrzebnych wskazówek”. Po wojnie Florentyna Lewicka osiadła w Kaliszu. Wcześniej odnalazła panią Obermiller poprzez ogłoszenie prasowe. W 1946 roku przez Polski Czerwony Krzyż i ambasadę brytyjską Henryka odnalazła w Anglii ojca Michała Frydmana, dzięki czemu chłopiec dołączył do niego cały i zdrowy. Goldbergowie wyemigrowali do Izraela.

W roku 1952 państwo Obermillerowie zamieszkali w Otwocku. Pani Henryka pozostawała w bliskim kontakcie z Goldbergami. W styczniu 1954 r. Genia Goldberg pisała do niej w liście: „Chcemy, abyście wiedzieli, że uczynki Wasze, dzięki którym żyjemy jeszcze na padole ziemskim, nie tylko że nie zblakły z czasem, ale wprost przeciwnie – pozostają równie świeże”. Urwał się natomiast kontakt z Michałem Frydmanem. Udało się go nawiązać dopiero córce pani Henryki, w roku 1998, już po śmierci matki. Jej towarzysz z dzieciństwa mieszkał w Birmingham w Anglii. Do dziś Michał utrzymuje kontakty z Zofią i Jerzym Przeździakami – córką
i zięciem Henryki Obermiller (Jerzy Przeździak był w latach 1990-1994 przewodniczącym Rady Miasta Otwocka pierwszej Rady pochodzącej z demokratycznych wyborów po upadku komunizmu). 18 lutego 1981 r. Instytut Yad Vashem uznał Henrykę Obermiller za Sprawiedliwą wśród Narodów Świata. Medal, który otrzymała, został przez państwa Przeździaków przekazany jako depozyt do ekspozycji w Muzeum Ziemi Otwockiej." - "Gazeta Otwocka", wydanie specjalne lipiec 2012.

Na zdjęciu Henryka Obermiller z córką oraz uratowanym Michałem Frydmanem. Rok 1946. / yadvashem.org

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/bertold-kittel-mocno-o-przesz%C5%82o%C5%9Bci-karola-nawrockiego-niemo%C5%BCl...
10/13/2025

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/bertold-kittel-mocno-o-przesz%C5%82o%C5%9Bci-karola-nawrockiego-niemo%C5%BCliwe-%C5%BCeby-nie-zdawa%C5%82-sobie-sprawy/ar-AA1Omrav?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=68ed01c37b1649c18f0047453ea53b61&ei=17

To jest pewien towarzyski układ, w którym wszyscy wszystko wiedzą — mówi w "Kulisach Spraw" Bertold Kittel, pytany o to, czy Karol Nawrocki zdawał sobie sprawę, czym zajmował się Olgierd L. Jak twierdzi dziennikarz TVN24 i autor książki "Sutenerzy Trójmiasta", L. rządził trójmiejskim...

Address

Chicago, IL

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Progress For Poland posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Share

Polish american newspaper since 1997.

Nas sie czyta, i z nami sie liczy.